Witam wszystkich.
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem nierównomiernego zużywania się klocków hamulcowych z przodu.Z lewej strony klocki zużywają się w zaskakująco szybkim tempie zaś po prawej stronie są normalne ślady użytkowania,jaki może być powód tej różnicy Dodam że wymieniałem w lewym zacisku i prawym zacisku prowadnice, gumy, a do tego wszystkiego w lewym dodatkowo tłoczek i przewód hamulcowy. Dalej jest bez zmian ...

P.S najlepiej widać to po przejechaniu dłuższej trasy,felga lewa czarna od pyłu z klocków lewa normalna wrr. nie mam pojęcia o co chodzi.

Jeśli ktoś znajdzie chwilę to proszę o pomoc. Dziękuje i pozdrawiam.

tarcze przy montażem wyczyszczone?
piasta gładka jak pupcia niemowlęcia? wyczyszczona? ... ma być tak czysta jak lustro!

i pomiędzy piastę, a tarczę nic ! żadnego smaru, żadnych oliw, nic!!!
bicie tarczy sprawdzone?

W żaden sposób tarczy nie sprawdzałem w tygodniu zobaczę co się dzieję między tarczą a piastą.Jeśli tam będzie wszystko ok to może przetoczyć tarcze bo do wymiany tarcz to jeszcze trochę ...

Dzięki daniel.z za podpowiedz .

daniel.z napisał(a):i pomiędzy piastę, a tarczę nic ! żadnego smaru, żadnych oliw, nic!!!

Pozwolę się z tym nie zgodzić. Naturalnie mam całkowitą świadomość, ze tak chcą producenci tarcz ale to jest (moim zdaniem) bezsens.
Tarcza koroduje. Mniej lub bardziej ale zawsze koroduje i wystarczy, że przy pierwszym poluzowaniu śrub koła pomiędzy tarczę a piastę padnie trochę skorodowanego syfu (a oczywiście wpadnie zawsze), do tego trochę wieczornej wilgoci i po pierwszym ostrzejszym hamowaniu początek bicia gotowy.

Ale niech każdy robi po swojemu, tylko dobrze czasem uzasadnić prezentowane stanowisko, żeby obdarowany pomocą wiedział czemu właśnie tak a nie inaczej ...

Siwers, gdybyś planował rozkopać hamulce na nowo to postaraj się o inne jarzmo zacisku (Twoje może być przegrzane i zdeformowane), na próbę używka wystraczy.
Przed założeniem postaraj się o usunięcie wszelkich nierówności i zadziorów z prowadnic klocków. Dla pewności, w miejscu styku elementów ruchomych, użyj smaru ceramicznego lub miedziowego.

Dziękuje bardzo wszystkim za podpowiedzi związane z moim tematem.W moim przypadku każda podpowiedz jest już na wagę złota.

Pozdrawiam. miłego weekendu !

co do syfu między piastą a tarczą - jak pisze Piotruś.
wiadomo, że przy ściąganiu koła zawsze wpadnie syf - no niestety, nasze piasty nie mają otworu na przykręcenie M6x16 tarczy do piasty.
ale! jest na to sposób:
1. kiedy chcemy odkręcić koło - np. przy zmianie opon, lub kiedy mamy brak powietrza.
2. prosimy drugą osobę aby trzymała cały czas wciśnięty pedał hamulca. klocki trzymają w tym czasie tarczę.
3. odkręcamy koła, mamy wolne szpilki
4. wolnymi szpilkami dodając podkładki dokręcamy je do tarczy hamulcowej, w ten sposób unieruchamiamy tarczę
5. osoba druga może puścić pedał hamulca.
6. z pewnością żaden syf między piastę a tarczę nie wejdzie.
no a jeżeli wejdzie:
1. no to odkręcamy wszystko
2. czyścimy piastę
3. czyścimy tarczę (jej środek)
4. zakładamy na nowo

dlatego! - wymianę opon, cokolwiek co wymaga zdejmowania koła - robię sam. lub tłumaczę mechanikowi żeby to robił tak jak ja chcę.