Witam,
Auto z objawem lekkiego szarpania silnikiem w zakresie obrotów około 1700-1800 obr/min. Dodatkowo, ciężko pali zimny i letni.
Audi 2.5TDI BAU z pompą i wtryskami po regeneracji jakiś czas temu.

Wrzucam tu zrobione logi do oceny.
Jeśli się nie mylę to przepływomierz jest już nieciekawy. Zastanawia mnie tu jeszcze egr - więcej w logach.

Statyczne
000 - http://vaglog.pl/log_251160.html
001 - http://vaglog.pl/log_251161.html
003 - http://vaglog.pl/log_251162.html
004 - http://vaglog.pl/log_251159.html
007 - http://vaglog.pl/log_251156.html

BS
000 - http://vaglog.pl/log_251164.html
003 - http://vaglog.pl/log_251165.html
004 - http://vaglog.pl/log_251163.html
011 - http://vaglog.pl/log_251166.html

LeszekA6, nie wiem co jest namieszane ale moim zdaniem logi nie są od silnika BAU (chyba, że tylko słupek jest BAU to OK), a bardziej od AFB lub AKN.
Naturalnie nie jest to żaden problem ani powód żeby akceptować szarpanie ale trzeba mieć pewność, że wszystkie zestawione podzespoły są z "tej samej parafii".
Nie wiem z czego wnioskujesz problem przepływomierza, bo po pierwsze żeby go ocenić musiałbyś wstawić logi dynamiczne, a po drugie z tego co widać świetnie reaguje np. w 003 więc nie bardzo rozumiem

Tak, słupek jest BAU. Kiedyś siedział tam AKN. Jednak długi czas było wszystko ok.
Przepływomierz jest już do wymiany ponieważ po porannym uruchomieniu potrafi szarpnąć kilka razy przy ruszaniu a później już jest dobrze. Sprawdzone na innej przepływce i nie ma tego efektu. Stad też wiem że coś jest z nim nie tak.
Logi dynamiczne dorobię dziś, może jutro.
Niepokoi mnie log 003 - statyczny, czy wartości w kolumnach "MAF (specified)" i "MAF (actual)" nie powinny być zbliżone. Do tego trochę dłużej rano kręci rozrusznikiem niż kiedyś.

Przemyłem przepływomierz i objaw szarpania jest dużo mniejszy, choć jeszcze występuje.

Dorzucam logi dynamiczne.

003 http://vaglog.pl/log_251506.html
008 http://vaglog.pl/log_251507.html
011 http://vaglog.pl/log_251505.html

Być może zabrudzona przepływka potęgowała szarpanie silnikiem ale w tym aucie przede wszystkim siedzi mocny chip, co w 99 przypadkach na 100 jest bezpośrednią przyczyną nieprzyjemnego drżenia, wibracji i szarpania silnikiem podczas każdego silniejszego wdepnięcia pedału gazu.
Oczywiście rozumiem, że na innej podmienionej przepływce niepożądany "efekt" może być jeszcze mniej rażący ale to nie zmienia faktu, że ktoś ostro dołożył do pieca i turbina prędzej czy później na pewno się za to boleśnie odwdzięczy. Co yebnie w następnej kolejności trudno przewidzieć.

Jednego jestem pewny - chip już swoje zrobił i właśnie obserwujesz pierwsze wyraziste skutki dla silnika. Niestety jest już o ten jeden krok za daleko.

Piotruś napisał(a):bezpośrednią przyczyną nieprzyjemnego drżenia, wibracji i szarpania silnikiem podczas każdego silniejszego wdepnięcia pedału gazu

Ale właśnie lekkie szarpnięcia występują podczas utrzymywania równych obrotów silnika w zakresie 1700-1800 obrotów (po przemyciu przepływomierza objaw ten występuje przy 1500 obr/min.) - podczas jazdy z równą prędkością lub przyspieszając bardzo delikatnie.

Piotruś napisał(a):w tym aucie przede wszystkim siedzi mocny chip

Tak, ponad 2 lata, jak nie więcej.

Nie pozostaje nic innego jak podmienić przepływomierz i przekonać się czy to pomoże.