Koenig napisał(a): Nie mniej jednak trochę mnie przestraszył, bo mówi że nie wiadomo co się odkryje jak zacznie robić. Nadal nie mogę zrozumieć dlaczego ocynk nie wytrzymał...
Z racji tego, ze dzisiaj byłem u lakiernika (bardzo porządny/kumaty "chłop" - właściciel dobrze prosperującego Zakładu Blacharsko-Lakierniczego pod Opolem) - przy okazji zapytałem/poprosiłem o oględziny mojej karoserii. Pytałem o te babole na błotniku i o "schorowane" ranty na dole drzwi zaraz na styku z gumowymi dokładkami. Nie wiem ile w tym prawdy (?)/(ile racji?) ale usłyszałem taką oto odpowiedz na zadane pytanie:
"skąd to sie bierze w ocynkowanym aucie?""Mój" lakiernik (mówi, że) wie co odkryje bo... zna ten temat od podszewki/z wieloletniego doświadczenia
Zarówno A6 (nie wiem czy tylko te po FL) jak i Paski B5 (też po FL) mają w tym miejscu wewnątrz błotnika coś w rodzaju pianki/gąbki (cholera wie do czego to komu potrzebne? Nie pytałem go). Pianka/gabka "pije" wodę/wilgoć i długo "trzyma" co daje taki efekt końcowy
Ci "madrzejsi/zapobiegliwi" właścicele pozbywają się tego "patentu" od razu po zakupie auta (jak jeszcze błotnik jest/wydaje się być cały i zdrowy).
Taka jego teoria - ile w tym prawdy? Nie wiem
Bardziej marwi mnie druga sprawa. Twierdzi, że nie ma co bawić się w "reperaturki" tego co pod spodem lakieru tylko... trza wyciąć kawałek błotnika i wspawać kawał dobrej/zdrowej blachy
Pomimo tego, ze druga strona wydaje się (narazie) OK chce zajrzeć i tam
W szukanie całego elementu raczej chyba nie ma co się bawić (jak nie dotkniesz/zobaczysz na własne oczy) to nie ma szans na kupno zdrowego elementu przez neta.
Jeżeli chodzi o ranty dolne/krawędzie drzwi - to winowajcą są... te gumowe dokładki na drzwiach
Po pierwsze: na nich stoi woda, nie ścieka do końca. Stoi, aż wyschnie/wyparuje.
Po drugie: dokładki trzymają się/są zamontowane na "kołki" (nie są klejone) i to powoduje jakieś tam mikro ruchy tych dokładek w czasie jazdy i zamykania drzwi. Te drgania/ruchy zaś - powodują tarcie o rant/kant drzwi co skutkuje zdzieraniem/tarciem o lakier na rancie i... efekt (po latach) jak u mnie
Taka (jego) teoria. Ile w tym prawdy? Powtórze: "nie wiem"
ale... cos w tym jest/może być
Pozdrawiam - Adrian