Witam, czy moglbym podlaczyc sie do tematu ? Widze ze kolega Piotruś troszke zna sie na rzeczy wiec moze moglby mi cos doradzic ? Otoz mam Audi A6 C6 2.7 Tdi 2007 rok. Kolega ma taka sama tylko 2005 zauwazylem porownojac ze moj silnik glosniej pracuje. Konkretnie wtryskiwacze. Udalem sie do ASO na serwis, panowie twierdza ze sie czepiam a wtryskiwacze mam jak nowe (nawet to napisali na fakturze), ale ja nie odpuscilem odwiedzilem jeszcze 3 mechanikow i ten ostatni powiedzial mi ze mam za wysokie cisnienie paliwa. Wynik to 480 bar a wg niego prawidlowe to 240-250 i zebym zaczal od czujnika cisnienia na listwie wtryskowej. Zmienilem ten czujnik i bylo ok (czyli 240 barow i auto chodzilo "normalnie") ale po przejechaniu 500km problem wrocil. Stad smiem twierdzic ze czujnik byl ok. Teraz zastanawiam sie co to moze byc ? Do tego dochodzi: falowanie obrotow przez 2 minuty po odpaleniu samochodu rano po nocy. pozniej ustaje. nagar oraz wyciek oleju z weza ktory wchodzi do dolotu turbo (oraz zabrudzenia w srodku dolotu powietrza) ... kolega mowil ze rozmawial z aso o tym bo ma podobnie i mowia ze to zawor upustowy cisnienia i ciutka oleju zawsze wyjdzie, u kolegi to jest ciutka, u mnie wyciek (smiem twierdzic ze rowniez od za wysokiego cisnienia w silniku wydobywa sie go za duzo), auto cale jakby buczy, wibruja rowniez tlumiki koncowe co wzmaga efekt buczenia, ogolnie jest wyczuwalne za duze cisnienie. czy moglby ktos doradzic od czego zaczac ? bo kazdy mechanik wygania mnie i mowi ze mam nowe auto (na podstawie braku bledow na komputerze
) zastanawiam sie wlasnie nad odma ale chcialbym porady badz polecenie jakiegos mega warsztatu ktory zna te auta ...