Pacze na ścigacze, czyli co wybrać?

przez **Mona** » 2013-08-19, 08:07

Witam.
W przyszłym roku planuję zakupić jednoślada :mrgreen:

i stąd też moje pytanie. Czy ktoś z Was, ma jakiekolwiek doświadczenia? Czy posiadaliście motocykl i czy moglibyście coś doradzić? Celuję głównie w pare modeli, pozbierałam trochę opinii ale od Was też chętnie usłyszę takowe

Mianowicie poszukuję czegoś w okolicach 600cm3, Honda CBR (najlepiej F4 lub F4i), Yamaha R6, Kawasaki Ninja ZX6R. Roczniki powyżej 2000roku na wtrysku (gaźnik odpada - chociaż w tych rocznikach raczej już niespotykany). Cenowo powiedzmy do 10000zł. Ogólnie będzie to mój pierwszy jednoślad, dlatego też słyszałam że Ninja jest jedną ze zrywniejszych i tutaj odradzają ją na naukę, tak jak i R6tkę. Teoretycznie Suzuki GSXR jest też w kręgu zainteresowań, ale jeżeli mam porównać ją z CBRką to jednak wybiorę Hondę.
Moje pytanie dotyczy głównie kosztów eksploatacyjnych, jak wygląda sprawa z częściami, ich dostępnością czy kosztami serwisu. Wiadome że opony, oleje itp to kwestia indywidualna i nie o to raczej pytam

No i jezeli posiadaliście którykolwiek z powyższych, czy polecicie/odradzicie? będę wdzięczna za każdą opinię

Pozdrawiam, Mona

przez **Mona** » 2013-08-19, 11:46

BADIX napisał(a):Nie rozumiem tego jak ktoś to mówi. Nie ma czegoś takiego. Jak kupujesz auto to zaczynasz od malucha ?

po części mogę to zrozumieć. Jednak mocniejszy czy bardziej zrywny motocykl na dzień dobry może być bardziej niebezpieczny. Chodzi mi tu głównie o sam fakt ruszania (żeby przykłądowo nie dać się porwać na jedno koło :D) a także o wszelkie manewry gdzie jednak przy mocniejszym sprzęcie, trzeba uważać na każdy minimalny ruch manetki.
Prawdą jest że myślę że taka 600tka, styknie mi na najbliższe 3-4lata, a wtedy jeżeli dalej będę czuć zajawkę, może dorobię się litra :P

BADIX napisał(a):Znajdź dobrego nauczyciela co Ci podpowie co nieco i do boju. Tylko myśle, ze nie chcesz działac w pojedynkę bo to nuda

na szczęście w swoim otoczeniu mam paru znajomych którzy mają hopla na punkcie jednośladów i generalnie się nimi poruszają, więc sama napewno z tym nie będę :P no i jeden z nich zaoferował się do bycia tym dobrym nauczycielem na początek

Dzięki za opinię

przez **Greg** » 2013-08-19, 14:59

Żadnego z tych motorów nie miałem okazji dotykać. Dobry kolega zaczynał od jakiejś kawasaki 400 ZXRcośtam

Potem suzuki Bandit 600 a ostatnio suzuki SV litra. W końcu sprzedał bo nie ma z kim jeździć, towarzystwo sie wysypało.
Powoli dochodził do wymarzonego sprzętu, każdy poprzeni po kilku miechach okazywał sie niewygodny (kawa zx) za słaby (bandit) dopiero ostatni spełnił jego oczekiwania najbardziej chyba. Na żadnym dużo nie stracił, jednak ciężko sprzedać dobry motocykl, który szkoda oddać za grosze. Do żadnego tez dużo nie dołożył. Wydaje mi się że grunt to kupić pewny motor i cieszyć się jazdą. Aha, on kupował akurat angliki he, he problem z przekładką odpada

Dlatego moim skromnym zdaniem radziłbym Ci kupić jednoślad że tak powiem docelowy, wymarzony w miarę przeznaczonych środków. I dopiero powoli sie go uczyć.

przez **Mona** » 2013-08-19, 15:27

Greg napisał(a):Dlatego moim skromnym zdaniem radziłbym Ci kupić jednoślad że tak powiem docelowy, wymarzony w miarę przeznaczonych środków. I dopiero powoli sie go uczyć.

może i racja, ale na litra od razu nie wsiądę

po kilku jazdach 600tkami stwierdzam, że będzie dla mnie wystarczający na dłuższą metę. Ale dziękuję za wyrażenie zdania

przez **Mona** » 2013-08-19, 17:02

adamze27 napisał(a):podsumowanie:ja osobiscie celowałbym w litra,a potem jego nauka przez kilka lat...ale to moje zdanie i tyle...yamaha R1,moze CBR Fireblade

dzięki za opinie

jednak ja nie czuję się na litre, może kiedyś :P

przez **Voytec** » 2013-08-19, 17:51

Bandyta albo Fazer ci wystarczy na początek :-)

przez **Greg** » 2013-08-19, 19:03

liter na początek może się okazać za ciężki na naszą drobniutką wojowniczkę. Przecież nie chcemy żeby jakaś kupa żelastwa ją przycisnęła podczas wycofywania z garażu.
Fazer jest fajny ale chyba drogi?