Witam .

Panie i Panowie - sprawa jest ( niby ) prosta i jak w Tytule .
Co powinienem zakupić ( i jakiej firmy ) , żeby prawidłowo zadbać o wnętrze , lakier , chromy , felgi i opony .
Byłoby super gdyby dało się tej kwoty nie wydać na " jeden raz " tylko gdyby środków starczyło na powiedzmy cały rok lub jeszcze dłużej... .

Na wiosnę oddam auto do czyszczenia wnętrza ( nie posiadam bowiem odkurzacza piorącego ) .
Chcę mieć porządne środki do zadbania potem o ( czyste już ) wnętrze i :
- chcę też zadbać samemu o lakier ( nie znam się na tym - korzystam z myjni bezdotykowych i raczej tak już zostanie ) ,
- chcę mieć coś do czyszczenia felg i dressingu opon ,
- muszę wyczyścić aluminium ( listwa klapy bagaja i relingi mają odbarwienia / zmatowienia ) ,
- co jeszcze mi się przyda ?

Inaczej :
w skrzynce narzędziowej doskonale wiem co ma się znajdować ( i się znajduje ) , natomiast jeżeli idzie o " skrzyneczkę " do pielęgnacji auta to... .

Kilka info :
Roczne moje przeloty sięgają 10.000 km , auto jest garażowane w ciepłym i przytulnym miejscu .
Jeżeli to ważna informacja to zdarzają się duże/natychmiastowe ( paronastostopniowe ) skoki/różnice temperatur , które musi ( jakoś ) znieść .

W razie potrzeby ( szczegółowych/innych fotek ) lub większej ilości informacji - śmiało krzyczeć .

btw,
mówimy o tej A6 http://a6forum.pl/nie-pamietam-o-swoim-asn-ie-t2674.html

No cóż... czuję, że to pytanie do mnie.

Biorąc pod uwagę powyższe proponuję następujące:
lakier
politura PTFE 100 ml (około 25-30 ml na jedną aplikację, raz na około 3-5 miesięcy)
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-ChemCoat ... zczaca/121

felgi
TFR 1L (koncentrat, z 1 litra uzyskasz 4 litry, umyjesz felgi kilka razy)
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Traffic- ... centrat/22

opony
jeden z (wszystkie mocnowydajne - 100 ml):
http://carchem.pl/pl/c/Tworzywa-zewnetr ... query/tyre

aluminium
Odbarwienia i zmatowienia powoduje kwaśna chemia. Tylko polerowanie. Nie pomogę.

wnętrze
czyszczenie
Citrus Cleaner 250 - 500 ml (koncentrat, wystarczy na wiele razy)
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Citrus-C ... acy-APC/28
pielęgnacja
Polymer Rubber&Plastic Protectant 250 ml (mgiełka na aplikator i rozprowadzić na desce i innych tworzywach)
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Polymer- ... h-i-gumy/9

Nie wiem, czego Ci jeszcze trzeba. Pytaj, a pomogę.

Potrzebne akcesoria są na dole każdej ze stron danego produktu.

A jeśli pytanie nie było do mnie, to nie trzeba korzystać.

Dziękuję .
Czeka mnie ciekawa lektura Twojej strony (wół wół wół ).
Przyznam , że zmartwiłeś mnie tym aluminium - bardzo mi zależy , żeby wyglądało chociażby trochę lepiej niż teraz .
Może wrzucę fotki (z bliska) jak to wygląda - może jestem w błędzie i nie jest tak źle (lub źle się wcześniej wyraziłem) .

Rozumiem , że środkiem , który poleciłeś mi do opon mogę nadać piękną czerń również dywanikom gumowym ? (jest to bezzapachowy produkt ?)

A czym usunąć klej (prawdopodobnie kauczukowy) pochodzący z taśmy klejącej ? Wymieniana była wypiaskowana już szyba czołowa i mam na dachu resztki kleju z taśmy (mało widoczne ale jest i mnie to wqrwia) .

Wysłane dzięki Tapatalk.

do taśmy klejącej to polecam rozpuszczalnik cytrusowy spray-kon R505 przy okazji ładnie pachnie Lub inny zmywacz do naklejek i etykiet dostępny chyba w każdym sklepie z wyposażeniem biur.

Do naklejek i etykiet znam jedynie Treffer'a (firmy Starwax) ale nie wiem czy ten naturalny rozpuszczalnik nie zaszkodzi lakierowi (?) .
Nawet go mam chyba w piwnicy . Próbować ?

Wysłane dzięki Tapatalk.

Teoretycznie nie powinien, jak nie jesteś pewien to psiknij sąsiadowi poczekaj dwa dni i zobaczysz

Masz rację , na dwuletniego XF'a można psikać byle czym .



Wysłane dzięki Tapatalk.

Alu można ogarnąć. Są jakieś produkty, którymi można próbować ręcznie choć to przeważnie kawał roboty. Chyba lepiej zlecić komuś kto się na tym zna. Poza tym, aby listwy nie matowiały, nie robiły się mleczne itd., należy unikać kwaśnej chemii. Ale wspomniałeś, że mycia raczej nie zmienisz. Wrzuć fotki, ale sądzę, że tylko potwierdzę co wcześniej napisałem.

Do dywaników gumowych zalecałbym raczej jeden z dwóch:
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Polymer- ... -wyglad/14 - zapach delikatny, dość neutralny, nie jest śliski na gumie
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Tyre-Gel-Zel-do-opon/26 - piękny zapach, niektórzy chcą go pić ), nie jest śliski
Tyre Dressing jest najbardziej trwały, ale na dywaniki nie bardzo, bo ma specyficzny chemiczny zapach i mimo, że nie jest śliski, to sprawia takie wrażenie i wolę go nie polecać na dywaniki.

Klej
Bardzo skutecznie, szybko i bezpiecznie usuniesz:
http://carchem.pl/pl/p/CarChem-Tar-and- ... lakieru/20
Wspomniany rozpuszczalnik cytrusowy (nie znam spray-kon R505 ) jest elementem składowym naszego Citrus Cleaner (zaproponowany do czyszczenia tworzyw wewnątrz). Może dać radę z klejem, ale nie musi. Można spróbować, a jak nie, to Tar&Glue Remover jest mocnoskuteczny.
Swoją drogą... firma wymieniająca szyby oszczędza na taśmie... wiem co mówię, bo też wymieniamy szyby i nasi Klienci nie mają problemu z klejem na dachu.

Przem@S napisał(a):Jest bardzo duży wybór środków nie tylko CarChem

Sądzisz, że ludzie tego nie wiedzą?

Przem@S napisał(a):

Konik napisał(a):politura PTFE 100 ml (około 25-30 ml na jedną aplikację, raz na około 3-5 miesięcy)

A co wcześniej przed tą politurką?

Adrian okroił budżet, to przed nią nic i po niej nic. Tylko mycie i osuszenie. PTFE da radę.

Przem@S napisał(a):Do felg użył bym Tugi jest tańsza i sprawdzona

Od czego? Samo stwierdzenie "jest tańsza" nic nie wnosi. Baton Mars też jest tańszy. Nie wnosi też zbyt wiele, że "sprawdzona". Ja ostatnio sprawdziłem marcepan.

Czyli rozumiem, że kwota, którą podałem jest niewystarczająca i do 350zl nic porządnego (w sensie - komplementarnego zestawu) nie kupię ?

Doskonale zdaję sobie sprawę, że PIERWSZY wydatek jest największy bo trzeba zakupić wszystkie potrzebne aplikatory , szmatki itp .

W takim razie zapytam odwrotnie - ile / z jaką kwotą powinienem się liczyć , żeby to wszystko miało ręce i nogi ?

Jeżeli mam wydać 350zł i mieć tylko półśrodki to chyba nie tędy droga do szczęścia .

btw,
zmieni coś fakt jeżeli napiszę, że na myjni będę tylko spłukiwał auto ?
Chyba nikt mnie za to z niej nie wygoni ?



Wysłane dzięki Tapatalk.

Spokojnie, zestaw, który podałem nie jest półśrodkiem. I to też nie tak, że kwota jest za mała. Jest wystarczająca, żeby zacząć przygodę z pielęgnacją. Jak Ci będzie odpowiadało, to wystarczy, a jak nabierzesz ochoty, będziemy się rozwijać w miarę nabierania apetytu.
Nie ma też górnej granicy. Ale przecież nie chodzi o to, żebyś na start kupował produktów za 1-2 tysiące złotych i maszynę polerską. Jeśli złapiesz bakcyla, czemu nie, ale nie teraz.

Na myjni możesz tylko spłukiwać, ale najlepiej myć auto ręcznie, na dwa wiadra, z dobrym szamponem i rękawicą lub gąbką z mikrofibry. Samo spłukiwanie nie myje samochodu. Oczywiście zawsze to lepiej, kiedy nie użyjesz agresywnej np. kwaśnej chemii, która ma negatywny wpływ na chromy i nie tylko na chromy.

Przem@S napisał(a):Nie wszyscy którzy są nie w temacie i znaja tylko tempo .

Większość tu obecnych ma pojęcie o tym, że istnieje więcej niż jedna firma w każdej branży.

Przem@S napisał(a):A podałeś tylko środki jednej firmy

A niby dlaczego miałbym podawać środki nie jednej firmy?

Przem@S napisał(a):A przygotowanie lakieru? Jakas glinka?

O glinkowaniu i przygotowaniu było już, a przypomnę raz jeszcze dość nieśmiało, że kolega zapytał o działania w mocno okrojonym budżecie, poza tym zaznaczył, że nie zrezygnuje z myjni bezdotykowej, a to może oznaczać, że raczej nie jest zainteresowany glinkowaniem i nadmiernym poświęcaniem czasu. Zrozumiałem, że ma być szybko, łatwo i przyjemnie. Zaproponowałem więc pakiet minimum z maksimum efektu. Staram się w swoich poradach uwzględnić potrzeby pytającego, a nie narzucać im coś czego mogą nie chcieć.
Swoją drogą Adrian pytał o środek do czyszczenia felg, a nie do deironizacji. Fajnie, że chcesz podpowiedzieć, to miłe, jednak przeczytaj najpierw pytanie i postaraj się na nie odpowiedzieć, a nie narzucać schemat i wpadać w kanał skojarzeń - felga - musi krwawić. Nie musi.

Przem@S napisał(a):I tak poza tym kosmetykaaut.pl forum kopalnia wiedzy

No i tu znowu nic nie wnosisz. Ludzie znają to forum. Ale pytanie padło tutaj i nie chodzi pytającemu - jak sądzę - o to by go kierować na inne forum.

No offence.

Tak , dokładnie - jeżeli będzie taka możliwość (zapytam) to będę chciał myć auto na myjni z wiader a tylko spłukać pistoletem . Przekonałeś mnie .
Jeżeli mam to wszystko (co nałożę) spłukać w 2tyg agresywną chemią to szkoda kasy przecież .

btw,
choć nie wiem czy się łudzić na takie pozwolenie .



Wysłane dzięki Tapatalk.

nie pamietam 82 napisał(a):Czyli rozumiem, że kwota, którą podałem jest niewystarczająca i do 350zl nic porządnego (w sensie - komplementarnego zestawu) nie kupię ?

Nosz jak kur..a nie wystarczy jak wystarczy
Sam nakupiłem u Konika specjałów do kompletnej pielęgnacji nadwozia kilku samochodów (bez ostrej polerki) i uważam, że za ok. 4 stówy będę "męczył się" z tym jego towarem jeszcze kolejny rok, oczywiscie z satysfakcją 110% .
Jeżeli uwzględnić wosk, który wziąłem "na wyrost" w tym samym zestawie (duże opakowanie za niecałe 2 stówki), to jestem "skazany" na Carchem przez kolejne lata .

Jako osobisty użytkownik CarChemu cieszę się, że na naszym Forum zagościła akurat ta Firma. Na pewno jest kilka innych równie dobrych ale w tym przypadku nie mam najmniejszych obaw, że propagujemy towar naprawdę wysokiej klasy.

(Nie jestem dystrybutorem CarChemu, a autoksmetyka kompletnie mnie nie kręci, ale jakoś o te nasze ukochane fury trzeba zadbać. więc szczerze polecam to co sam sprawdziłem. Za 350 zł.- z CarChemią auto może wyglądać praktycznie jak nowe.)

nie pamietam 82 napisał(a):Tak , dokładnie - jeżeli będzie taka możliwość (zapytam) to będę chciał myć auto na myjni z wiader a tylko spłukać pistoletem . Przekonałeś mnie .
Jeżeli mam to wszystko (co nałożę) spłukać w 2tyg agresywną chemią to szkoda kasy przecież .

btw,
choć nie wiem czy się łudzić na takie pozwolenie .

Ja się tam nikogo nie pytam i podjeżdżam nawet ze swoją pianownicą.
Fakt - raczej w porze, kiedy myjnia cieszy się małym powodzeniem (zajmuję stanowisko zdecydowanie dłużej, niż przeciętny użytkownik)

BTW: Tylko nie łudź się, że z tego pistoletu do wiadra wody nalejesz