Witam

W końcu i mnie dopadł problem złego odpalania rano i po kilku godzinach postoju.

Zauważyłem że w przeźroczystym przewodzie paliwowym idącym od filtra do pompy przy odpalaniu idą bąbelki powietrza. Dzieje się to także przy dodawaniu gazu i wchodzeniu na wyższe obroty.

Co do tej pory zrobiłem:

- jakiś miesiąc temu wymieniłem filtr paliwa
- wymieniłem wszystkie wężyki przelewowe na nowe + podkładki miedziane przy wtryskach + podkładki przy pompie (dwa razy ponieważ za pierwszym razem nie było poprawy więc pomyślałem że coś spierniczyłem)
- sprawdziłem wszystkie przewody wysokiego ciśnienia
- sprawdziłem obejmy na pompce paliwa w baku i przy filtrze paliwa oraz paski na przewodach które idą już bezpośrednio do baku
- odpowietrzyłem układ

Gdzie można szukać dalszej przyczyny bąbelków?[/i]

Hej
Czas temu borykałem się z podobnym problemem więc zakupiłem nowy filtr i zaworek, wymieniłem pierw sam filtr a by sprawdzić czy to jego wina czy też nie, efekt był pozytywny nie musiałem wymienić zawroka na filtrze paliwa.
Możesz spróbować zakupić jakiś tani filtr i sprawdzić czy też pomoże, może Twój stary filtr może się rozszczelnił tak jak mój wcześniejszy miałem MAN-a a teraz jakiś tani shit na podmiankę
Pozdrawiam

Problem z odpalaniem zaistniał trochę wcześniej niż wymiana filtra więc nie obstawiałbym winy filtra.

Dobrze ja miałem tak samo prawie po roku od wymiany filtra paliwa, filtr musiał się rozszczelnić bo miałem takie same objawy (powietrze w paliwie dolot do pompy wtryskowej) po sprawdzeniu połączeń wyjścia z baku do filtra, postanowiłem go wymienić i w moim przypadku pomogło.
Spróbuj docisnąć ten zaworek co jest na filtrze może on puszcza na origu.

Filtr podmieniony i jednak to nie on, odstawiłem auto do Bosh Service niech chłopaki czarują Ja nie jestem w stanie znaleźć przyczyny.

[ Dodano: 2013-12-18, 19:21 ]
Sorry za podbicie ale...

Samochód już 2,5 dnia stoi w BoshService.

Efektów brak. Bąbelków wprawdzie już nie ma ale słabo pali na zimnym, wymienione zostalo wszystko to co w pierwszym poście. W Boshu zrobili/sprawdzili:

- kąt wtrysku
- dawki paliwa
- same wtryski

Pomóżcie Panie i Panowie co można jeszcze sprawdzić bo w Bosku chyba im się pomysły kończą

Edin, A świece żarowe grzeją?
Może aku już ma swoje lata świetności za sobą?

U mnie jak takie akcje sie działy to poleciało wszystko (naturanie 2,5 tdi AKE )

Filtr paliwa
wężyki przelewowe
zaworki zwrotne na przelewach
i podkładki pod przelewami i

Nie chciało mi sie szukać i patrzeć czy może to czy tamto poleciało wszystko i problem znikł, cena wszystkiego śmiesznie tania do ceny regeneracji pompy wtryskowej


Pompka działa? (możesz spr podpinając + pod bezpiecznik nr 28)

Przelewy są mokrę?? jeżeli tak to od tego bym zaczynał

Amen

Nalezy tez bezwglednie sprawdzic do ilu spada napiecie na zaciskach akumulatora w trakcie krecenia silnika .Przy obecnych temp nie moze spasc ponizej 10,5V
Wazne niezwykle przy stanie akumulatora by rozrusznik mial pier....dniecie ,jezeli na tulejkach bedzie luz to bedzie krecil nawet calkiem , calkiem , ale niestety za wolno.
Bawilem sie z tym problem sporo czasu i nawet jak juz mialem na stole u "fachowca" od nie tylko rozrusznikow, to oglednie spojrzal na rozrusznik i stwierdzil ze nie ma szans abu cos bylo z tulejkami.
Dopiero na zadanie zdjecia pokrywki bylo ,ze jeszcze tak wyrobionych tulejek nie widzial.
Koszt wymiany tulejek znikowmy ( tulejki z wymiana 20 zl) roznica w szybkosci krecenia rozrusznika ,jak i jego sily obrotowej wyraznie slyszalna i zauwazalna .
Warto zajrzec i sprawdzic .
Pozniej to juz zostanie sprawdzenie poprawnosci ustawienia rozrzadu i dawkowania paliwa.

Dzięki Panowie za info.

@Andzin

Świeczki wymieniłem jakiś miesiąc temu dwie nie grzały, wymieniłem wszystkie. Według serwisu Bosh wszystkie są w jak najlepszym stanie.

@Przemcio
te wszystkie wymienione elementy są wymienione niektóre trzy krotnie jak np. podkładki przy wtryskach.

Pompka w baku była wyciągana i dział w baku zero syfu.

@Andi

Wybieram się jutro do nich i przekaże twoje uwagi. Dawkowanie paliwa i rozrząd ponoć ok. Dopytam z tym rozrusznikiem.

Dzięki za info panowie, Następne mile wskazane.

Czytam, skądinąd słuszne uwagi nt tulejek rozrusznika, tylko nie mogę pojąć w jaki sposób mogłyby sie one przyczyniać do powstawania bąbli powietrza w układzie paliwowym, a wszakże o tym jest ten temat ?

@RomanS

Bąbelki już opanowane pisałem dwa posty wyżej pozostał problem zimnego rozruchu.


Poprawiłem nazwę tematu.

Edin napisał(a):@RomanS

Bąbelki już opanowane pisałem dwa posty wyżej pozostał problem zimnego rozruchu.


Poprawiłem nazwę tematu.

No prawda jakoś w treści mi umkneło

Do tego co koledzy napisali można by jeszcze dołozyć sprawy zasadnicze, czyli np. niskie ciśnienie sprężania. Akurat tego Ci wcale nie życze bo to taki "cięzki kaliber" no ale ... do sprawdzenia

Ponadto pisałeś, że świece wszystkie grzeja, ale czy masz na mysli, że świece są OK czy też sprawdziłeś cały układ grzania, sterowania grzaniem, czujnik temperatury, przekaźniki grzania i dogrzewania ?

Wiem, że auto było u Boscha i powinni to sprawdzić ale tym bardziej powinni byli sprawdzić rzeczy bardziej trywialne czyli akumulator i rozrusznik

Jakby auto było naprawdę u Pana który nazywa się Bosch to bym jeszcze coś ufał, ale wiemy obaj, że ono było tylko w takim warsztacie który ma nad drzwiami napis Bosch a zajmowali się nim mechanicy o całkiem innych nazwiskach
A zarówno tam jak i w ASO trafiaja się zarówno bardziej jak i mniej kumaci

To, że Ty jako ich klient jesteś zmuszony szukać dla nich podpowiedzi na forum to świadczy.... no sam wiesz

Zrób może doświadczenie, tzn. odepnij wtyczkę od czujnika temperatury i sprawdź czy to coś zmieni przy rozruchu.

Ponadto naprawdę nie zaszkodziłoby abyś zrobił logi (na początek statyczne i BS), jak to zrobić to jest poradnik na forum, wyniki wrzucisz i są tu koledzy bardzo obeznani co chetnie pomagaja w ich ocenie

Wróciłem od nich właśnie. Wczoraj pisałem że:

W Boshu zrobili/sprawdzili:

- kąt wtrysku
- dawki paliwa
- same wtryski

W zasadzie to ja ich o to zapytałem ale potwierdzili że to zrobili.

Dzisiaj jak byłem to powiedzieli że zaczęli ustawiać dawkę paliwa i samochód lepiej odpala. Wczoraj twierdzili że jest zrobione tak jak ma być i nie ma się czego przyczepić także nie wiem co oni tam robią a czego nie robią.

RomaS Co do świec to sprawdzałem same świece.

Dzisiaj kolo czwartej mam zadzwonić czy uda im się ustalić tą dawkę paliwa.

Jeśli nie to zabiorę autko. Zrobię logi i pobawię się sam z Waszą pomocą

kolego doszedłeś co było przyczyną
ja mam to samo po nocy ciężko zapala

Mam to samo... po nocy musze go dłużej kręcić zanim załapie