Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Postprzez gumiss64 » 2016-05-05, 14:01

Cześć Wszystkim!
Mam prośbę o ocenę pracy zaworka N75 sterującego geometrią tubriny,
oraz ciśnienia doładowania. Turbo wydaje z siebie słyszalny gwizd, brak luzu wzdłużnego wirnika oraz nie tłoczy oleju.
Moc jest, jednak nie czuć tych "180" źrebaków.
http://vaglog.pl/log_260766.html
Log statyczny i dynamiczny w jednym.
pozostałe logi nie skazywały nic niepokojącego
W razie potrzeby wrzucę pozostałe.
gumiss64
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 16
Dołączył(a): 2014-01-01, 22:08
Lokalizacja: wlkp
Model: A6 C6
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 3.0 TDI ASB 233KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Automat
Rok: PreFL
Imię: £ukasz

Re: Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Postprzez Piotruś » 2016-05-06, 07:23

Jeśli naprawdę chcesz się dowiedzieć czegoś konkretnego zrób porządny komplet logów.
Póki co widać, że już na jałowym gdzie powinien być widoczny "stan wolnossący" turbina bije całkiem konkretne ciśnienie (fatalna wiadomość), a w okolicach 2000 obr/min następuje już yebnięcie, którego nie obserwujemy nawet w zachipsowanych motorach ale ze sprawnym układem dolotowym.
Przyczyny tej ewidentnej patologii mogą być bardzo różne, począwszy od "zwyczajnie zużytej" geometrii, poprzez nieuprawnione przeregulowanie długości sztangi łączącej gruchę z mechanizmem VTG, aż po popsuty lub co gorzej zaślepiony przez jakiegoś debila EGR.
Ale z aż tak szczątkowych logów to możemy sobie jedynie gdybać i spekulować.
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Postprzez gumiss64 » 2016-05-06, 10:06

Piotruś, Dziękuję za odpowiedź, dziś w godzinach wieczornych wykonam komplet logów.
w okolicach 2000 obr/min następuje już yebnięcie
zauważyłem po ciśnieniu doładowania i jest to odczuwalne,
(fatalna wiadomość)
nie załamuję się tą wiadomością, jestem świadom i rozważam regenerację suszarki.
Niemniej jednak wykonam logi, Ocenimy co jest nie tak i zacznę działać we właściwym kierunku.
Pozdro
gumiss64
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 16
Dołączył(a): 2014-01-01, 22:08
Lokalizacja: wlkp
Model: A6 C6
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 3.0 TDI ASB 233KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Automat
Rok: PreFL
Imię: £ukasz


Re: Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Postprzez Piotruś » 2016-05-07, 07:23

Gumiss64, raczej dawno już tutaj nie widziałem tak porządnie zrobionych i (z oczywistym wyjątkiem turbiny) zdrowych logowań AKE.

Co do turbawki sytuacja wydaje się klarowna. Jeśli ktoś skracał sztangę ale zaznaczył "punkt wyjścia" można by spróbować przywrócić stan początkowy i powtórzyć 011 w nastawach oraz oczywiście dynamicznie.
Jeżeli turbo po prostu jest takie jak widać bez niczyjej ingerencji, to moim zdaniem nie ma na co za bardzo czekać tylko trzeba wymieniać (lub regenerować swoje).

Chociaż z logów taka konieczność nie wynika proponowałbym przy jednej robocie przemyć (z wyczuciem i BEZDOTYKOWO) przepływkę odpowiednim, dedykowanym preparatem.

Dzięki za rzetelną współpracę gumiss64 :-D .
Teraz czekamy na relację z efektów wymiany/regeneracji turbo. Powodzonka :] <luzik>
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Postprzez gumiss64 » 2016-05-15, 21:14

Piotruś, na wstępie przepraszam, ze dopiero dziś odpisuje <zalamka>
Dziękuję za szczegółową analizę logów, starałem się wykonać je wg. poradnika z forum :-)
Co do turbo planuję ją zregenerować na początku czerwca, z racji ogarnięcia auta zastępczego :mrgreen:
Relację oczywiście zdam jak tylko dokonam naprawy. Po przywróceniu sprawności turbo przymierzam się "skoksowania" mojego AKE.
Piotruś, napisz proszę czy wówczas jest sens i co najważniejsze bezpieczne dla silnika? Audiczkę posiadam od około roku,bardzo długo jej szukałem i zależ mi na tym by nie zaszkodzić jej. Rozmawiałem ze znajomym, zajmującym się zwiększającym moc w dieslach i z doświadczenia wie, że poprzez zbyt dużą ingerencję w mapy 2.5 V6 tiptronic przy wyprzedzaniu skrzynia wariuje pomiędzy biegami 4/5. Po dwóch poprawkach stworzył mapę na której odczuwalny jest przyrost mocy a zarazem skrzynia pracuje tak jak powinna.
Czekam na Twoją opinię.
Pozdrawiam.
gumiss64
-#Forumowicz
-#Forumowicz
 
Posty: 16
Dołączył(a): 2014-01-01, 22:08
Lokalizacja: wlkp
Model: A6 C6
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 3.0 TDI ASB 233KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Automat
Rok: PreFL
Imię: £ukasz

Re: Praca zaworka N75 logi 2.5 AKE Q+TIP

Postprzez Piotruś » 2016-05-17, 14:13

gumiss64 napisał(a):Co do turbo planuję ją zregenerować na początku czerwca, z racji ogarnięcia auta zastępczego Relację oczywiście zdam jak tylko dokonam naprawy.

Miło z Twojej strony ;-) . Czekamy.

gumiss64 napisał(a):Po przywróceniu sprawności turbo przymierzam się "skoksowania" mojego AKE.Piotruś, napisz proszę czy wówczas jest sens i co najważniejsze bezpieczne dla silnika?

Realne zagrożenie jest bardzo duże.
Banda samozwańczych druciarzy bezzasadnie samych siebie określających tunerami nie dysponuje absolutnie żadnymi informacjami technicznymi wyznaczającymi granice bezpiecznego obciążenia mechanicznego oraz termicznego silnika i całego zespołu napędowego, a przecież właśnie na tej (i tylko na tej) bazie zasadza się idea programowego zwiększenia mocy :| .
Nie towarzyszą jej żadne zmiany mechaniczne (wzmocniony układ korbowo-tłokowy, większe sprzęgło, półosie napędowe i tak dalej ... _
Sytuacja komplikuje się tym bardziej, że negatywne skutki drutowania ECU nie są widoczne bezpośrednio po modyfikacji, tylko znacznie później, gdy nie da się już uratować układu korbowo-tłokowego lub "na nowo" skopconej turbiny czy też zawalonego nagarami katalizatora i mechanizmu VTG.

Do tego jednostka 2,5TDi V6 jest tak specyficzna, że najbardziej porządni pożal się Boże tunerzy (wiem, ze zwrot "porządny tuner" to oksymoron ale jakoś tych najmądrzejszych trzeba jednak odróżnić) w ogóle nie podejmują się czipowania tego motoru.
Wnioski zostawiam pod Twoja własną ocenę ... .

gumiss64 napisał(a):Rozmawiałem ze znajomym, zajmującym się zwiększającym moc w dieslach i z doświadczenia wie, że poprzez zbyt dużą ingerencję w mapy 2.5 V6 tiptronic przy wyprzedzaniu skrzynia wariuje pomiędzy biegami 4/5. Po dwóch poprawkach stworzył mapę na której odczuwalny jest przyrost mocy a zarazem skrzynia pracuje tak jak powinna.

Może najpierw sprostujmy, że gdy pojawia się zbyt duży moment obrotowy (powyżej granicy dopuszczonej przez producenta), czyli podczas każdego dynamicznego przyspieszania, skrzynia wcale nie "wariuje między biegami 4/5", tylko znacznie gorzej, łapie chwilowe stany awaryjne, skutkujące przełączaniem na 4 bieg hydrauliczny. Z technicznego punktu widzenia - kompletna masakra.

Istnieją trzy wyjścia z tej sytuacji :

1. Takie jak przedstawił Ci Twój znajomy, czyli lajtowy programik dający niewielkie przyrosty, które "po prostu" nie skutkują przekroczeniem granicznych parametrów ustawionych przez producenta w sterowniku skrzyni biegów.
Rozwiązanie wydaje się relatywnie bezpieczne ale tylko teoretycznie, bo wciąż nie wiadomo jakie wartości pozmieniano i o ile.

2. Druga metoda polega na jednoczesnej modyfikacji oprogramowania nie tylko silnika ale też skrzyni biegów. Oczywiście najczęściej jest to ordynarne przesuwanie limiterów, co już może znacząco i nieodwracalnie przyspieszyć zniszczenie zespołu napędowego.

3. Trzecia, moim zdaniem najlepsza metoda polega na utrzymaniu silnika (i całej reszty) w oryginalnej, seryjnej i najwyższej sprawności co sprawia, że silnik pracuje miękko i jedwabiście w całym zakresie obrotowym, biegi przełączają się jak "w masło", nic nie wpada w irytujące wibracje, nie wyje i nie błaga żałośnie o litość.
Dodatkowym argumentem silnie wspierającym tą trzecią opcję jest nie pierwszej młodości wiek auta co może oznaczać jakieś tam już zmęczenie materiału, dla którego nawet niewielkie podniesienie parametrów pracy nie będzie korzystne i prędzej czy później zemści się finansowo w najmniej oczekiwanej chwili ... .

No ale ostateczna decyzja należy wyłącznie do Ciebie ... <luzik> .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr


Powrót do C5 (1997-2004)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość