Witam. Borykam się z kątami kół jak i przód tak i tył, są za bardzo pochylone, in nie wiem w czym może tkwić problem

Marc1n1 napisał(a):Witam. Borykam się z kątami kół jak i przód tak i tył, są za bardzo pochylone, in nie wiem w czym może tkwić problem

Marc1n1, jeśli problem pojawił się w trakcie eksploatacji choć wcześniej nie występował, to można typować zużycie tulei gumowo-metalowych wahaczy i/lub ewentualne zużycie górnego łożyskowania kolumn resorujących (z przodu).

Skoro jednak problem dotyczy obu osi, to wyczuwam, ze tak już to auto kupiłeś. W tej sytuacji najbardziej prawdopodobną przyczyną problemu wydają mi się nieprawidłowo dobrane części zawieszenia. Z przodu mogą to być zarówno nieodpowiednie wahacze jak i źle dobrane zwrotnice, a z tyłu (w przypadku napędu FWD) wyobrażam sobie (teoretycznie), że może być coś nakombinowane np. z piastami (ale to spekulacja).

No i niestety, czysto teoretycznie (bo nie podałeś dodatkowych informacji), można też rozpatrzyć nieprawidłowo wykonaną naprawę blacharską.

Generalnie musiałbyś podać więcej szczegółów, a przede wszystkim napisz jak do tego doszedłeś, ze kąty pochylenia są nieprawidłowe (bardziej na oko czy podczas regulacji geometrii) ?

Marc1n1, jesli chodzi o tylną belkę to jedyną przyczyną może być jej skrzywienie (no chyba, że masz rozsypane łożyska w piastach - ale to byś chyba słyszał chrobotanie ?).
Co do przodu to tak jak napisał Piotruś, zużyte tuleje wahaczy (lub przeguby kulowe), użycie niewłaściwych wymiarowo wahaczy, zły montaż wahaczy dolnych (w niewłaściwych otworach tzw. trawersy), odkształcona zwrotnica (lub nie od tego auta).
Nie wiem natomiast jak mogłoby na katy wpływać zużycie mocowania górnego amortyzatorów w A6C5 ? W innych zawieszeniach, przy kolumnach Mc Phersona owszem ale tu ?

A jakie masz właściwie te katy ? Bo tak sie tu plujemy teoretycznie a powinieneś zacząć od podania wartości

RomanS napisał(a):Nie wiem natomiast jak mogłoby na katy wpływać zużycie mocowania górnego amortyzatorów w A6C5 ? W innych zawieszeniach, przy kolumnach Mc Phersona owszem ale tu ?

Rozumiem, że ta żaluzja to do mnie
Naturalnie masz rację, żaden.

"Po prostu" napisałem tak z rozpędu ... .
Niestety często strzelam takie rażące gafy, więc zainteresowanych PRZEPRASZAM .
I dzięki Roman za czujność.

Piotruś napisał(a):Rozumiem, że ta żaluzja to do mnie

No, tak troche...

Piotruś napisał(a):"Po prostu" napisałem tak z rozpędu ... .

Od razu tak pomyslałem, wymadrzyłem się tylko dlatego żeby kolega nie zaczał szukać czegoś czego i tak by nie znalazł

Piotruś napisał(a):Niestety często strzelam takie rażące gafy,

No, tu już ostro przeadziłeś

Może fura mocno obniżona - wtedy naturalnie rośnie pochylenie kół, tzw camber (tych na wielowahaczu - w FWD tylko z przodu). Panowie robiący geometrię w warsztacie mają raczej dane dotyczące normalnego zawieszenia lub -20mm w przypadku S, S-line, więc każde inne obniżenie wygeneruje błąd.

Pochylenie kół z tyłu w FWD może być wywołane jedynie katastrofalną awarią belki, lub grubą kombinacją z mocowaniem piast (np jakieś dzikie "camber plate'y" podłożone pod piasty przez jakiegoś pryszczatego tunera)

Dziękuje, wam za jakiekolwiek podpowiedzi. tutaj wykaz z geometrii: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb1 ... 49b9a.html

a jak można zdiagnozować krzywe zwrotnice ?

Masz to auto obniżane? Na pewno masz FWD?

Tak jest to napęd Fwd. Auto kiedys bylo obniżane. Ale wymieniałem amortyzatory i sprężyny by go podnieść tym ładnie poszedł do góry a przód tylko troszkę.

Skoro FWD to belka tylnego zawieszenia do wymiany na prostą.

Z przodu to mogą być krzywe zwrotnice, albo nawet wszystko po trochu. Obejrzyj dokładnie tuleje gumowe, może zauważysz jakieś ewidentne nieprawidłowosci.

Podejrzane jest trochę to, że obie strony są złe - może podczas tej wymiany o której pisałeś ktoś coś źle poskładał?

Raczej ok jest zamontowane, wahacze maja regulacje na otworach lecz z tego co wiem to powinny być przykręcone do zewnętrznych otworów, i tak są.

W C5 zewnętrzne otwory na 100% ( w B5 na wewnętrznych ) , może ciągle masz za nisko jak na 1BA - co założyłeś za sprężyny?

Sprężyny mam używki, musiałem takie założyć bo były pewne problemy przy wymianie. lecz bardzo mocno trzeba było je skręcić aby założy na amortyzator.

No niestety zwoje musza sie praktycznie dotykac to norma , przerabiałem to dwa razy , zammieniki amorków mają krótsze tłoczysko niż ori