Witam. Wracajac z niemiec gdzie mozna bylo jechalem 200km/h wjezdzajac do pl jadac ciagle 140 km/h wyskoczyl mi komunikat coolant czyli silnik goracy. Zatrzymalem sie chwile postalem i pojechalem dalej. Jeszcze z 3 razy wyskoczyl komunikat . Jechalem na tempomacie zawsze i gdy to wyskakiwalo czylem utrate mocy i po sekundzie znowu jechal normalnie. Pojechalem na warsztat podlaczyli pod komputer i powiedzieli ze gdy auto sie przegrzewa wentylator poprawnie sie wlaczyl. Wymienili mi termostat pompe wody nowy plyn chlodniczy pasek i tam jeszcze jakies czesci. Myslalem ze juz bedzie ok a tu lipa
. Jak jade do 120km/h narazie nic nie wyskakuje lecz wczesniej przed wymiana tych czesci nie ujechalem z 30km i juz piszczal ze mu goraco. Dzis bylo 16 stopni na zewnatrz jezdzilem po miescie z klima i wentylator pracowal.dodam ze to anglik a problem z tym mam dopiero od 2 tyg jak jechalem do pl na urlop. Pomozecie co by moglo byc nie tak ? Pozdrawiam. Audi a6 c6 2.7 tdi 180km quattro tiptronic