Witam Szanownych uzytkownikow Audiczek!!
Posiadam 1.9 Tdi AVF Multironic, rocznik 2003 anglik
Mianowicie, Silnik chodzi pieknie 10 tys km wczesniej wymieniny rozrzad , pelna pierdol w niej porobilem, ale nie o tym chcialem...
Problem mam ze skrzynia,
Odpalam auto, wlaczam D na wyswietlaczu wkaskuje D wciskam gaz i nic, obroty rosna auto stoi zero reakcji,, wrzucam wsteczny obroty rosna auto zachowuje jakbym mial go na hamulcu recznym i chcial ruszuc jak w manualu!
Moje pytanie brzmi, czy to padla skrzynia czy oze to byc jakas pierdola, dodam ze podlaczany byl komputer pokazuje blad szprzegla, sprzeglo uszkodzone....
Chcialbym prosic o porady, mieszkam w Anglii koszta naprawy skrzyni sa podobne jak w PL, co z tym fantem zrobic,???
Dodam , ze czytalem watek przekladki na manual i zastanawiam sie nad tym, nie jestem jakis fachura ale naprawy typu rozrzad czy jakies ekspoaatcyjne rzeczy robie sam, kolezka ma dosc dobrze wypasozyny garaz motocyklowy z konkretnymi narzedziami, ale nie ma zupelnie czasu,,,,,moge z niego korzystac, czy jak ktos tego nigdy nie robil to sobie poradzi ?
Z gory dziekuje za wszystkie porady