Hej
Wymieniałem prawy i lewy przegub bo już ich żywot się kończył
Poskładane jak książka pisze.
Po złożeniu wyszły mi jakies stuki i delikatne trzaski tzn..
Wszystko dzieje się przy prędkości minimalnej a najbardziej jak kręcę kierownicą i napinam samochód czyli dodaje gazu hamuje ..dokładnie mowiac jak parkuje..wjezdzam wyjezdzam z garażu..w brame wszystko przy minimalnych prędkościach..(1km/h - 5km/h)
Przyy normlanej jeździe zero oznak czego kolwiek..jakiegokolwiek trzaskania..
Myslalem ze moze banany za slabo dokrecilem ale wszystko wskoczylo na swoje miejscie..dokrecilem jeszcze w pozniejszym czasie znowu wahacz..nie powiem bo jeszcze sie dokrecal....pozniej juz nie poprawialem..efekt dalej jest taki sam...
Nie wiem musze cos odkrecic..popuscić..? Aby sie ułożyło..czy przyczyna leży gdzie indziej..
W kole od strony kierowcy zawsze cos mi pukalo ale to juz bylo wczesniej i calkiem inny dzwiek a najabardziej jak kolo szybko gdzies opadnie..(wpadnie w dziure) tego szczerze mowiwac tez nie moge namierzyc bo jak sie spojrzy tam delikatnie porusza to wszystko wyglada cacy
Moze mial ktos podobne problemy...