Witam, sporo szukałem i czytałem na ten temat, ale mam wrażenie, że mój problem jest nieco inny.
Posiadam instalację gazową STAG.
Problem polega na tym, że na silniku zimnym po odpaleniu pracuje równo bez problemów. Po rozgrzaniu do temperatury załączenia LPG ( 45* z tego co pamiętam) silnik nadal pracuje równo na LPG. Po rozgrzaniu do pełnej temperatury silnik zaczyna wibrować dość mocno (aż trzęsie karoserią) ale po przełączeniu na benzynę wszystko wraca do normy.
Po dłużej trasie (mocne rozgrzanie) na LPG falują obroty i silnik pracuje dużo bardziej nierówno.
Po przełączeniu na benzyne wszystko ustępuje.
Gazownik powiedział, że mogę mieć jakieś nieszczelnosci w układzie dolotowym bo czasy wtrysku różnią się od siebie, a przy obciążeniu różnice przekraczają 1ms.
I teraz pytanie do kogoś kto rozumie te objawy. Czy to układ zapłonowy i wymienić kable ze świecami? Czy to moze być brudna przepustnica? Czy może jest faktycznie jakaś nieszczelność ale to by raczej na zimnym też telepało silnikiem myślę.
Pozdrawiam!