Od dwóch lat borykam się z problemem trzeciego światła stop w audi a6 sedan. Po każdorazowej wymianie światła działa ono bez zarzutów ok. 3 miesiące. Po tym czasie zaczynają się wyświetlać komunikaty o uszkodzonym świetle (lampa jest ledowa), początkowo sporadycznie a z czasem za każdym razem. Sprawdzałem i światło działa ale po wyświetleniu komunikatu rzeczywiście przestaje działać po czym działa po ponownym uruchomieniu silnika. Wymieniony został panel komfortu jako powód ciągłych problemów, niestety nie pomogło. Komunikat pojawia się zawsze podczas naciskania pedału hamulca, Zauważyłem że włącza się częściej gdy długo naciska się pedał hamulca, gdy samochód jest nagrzany po parkowaniu w słońcu, jak również podczas cofania. Nie może to być problem światła bo to wymieniałem już czterokrotnie. Czy ktoś się spotkał z taką usterką i wie jak ją naprawić?

Wlutuj się przewodami w płytkę lampki i połącz bez żadnej kostki. Piny gniją, tylna klapa jest slabo wentylowana. Aso wymienia lampkę i piny

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

To nie jest problem lampy. Dzisiaj rozwiązałem sam zagadkę. Problem tkwi w przekaźniku, który się nadmiernie nagrzewa i powoduje występowanie błędu. Dowodem na to jest zamiana z drugim przekaźnikiem o tej samej wartości. Po zamianie występuje błąd na światłach stopu prawym i lewym a trzecie światło działa bez zarzutu. Po ponownej zamianie problem z trzecim światłem powrócił. Zamówiłem nowy przekaźnik do wymiany.
Dzięki za zainteresowanie

Brawo Ty
Zestaw info przekaźnika dla potomnych

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Okazało się jednak że to nie przekaźnik , mój test z zamianą przekazników wskazywał że błąd leży po jego stronie ale po wymianie na nowy nic się nie zmieniło problem z lampą trwa. W miedzy czasie auto wylądowało w serwisie , przejrzeli podobno wszystko wymienili przewody i kostkę i lampę no nową powiedzieli że jedyną rzeczą jaka nie została przez nich wymieniona to moduł komfortu , ale moduł komfortu wymieniłem rok wcześniej ale to też nie nie dało . wczoraj wymontowałem lampę bo szlag mnie trafia od ciągłych alarmów o spalonej żarówce. Podłączyłem lampę pod zasilacz w domu ,lampa świeci najpierw parenaście sekund a za każdym następnym razem coraz krócej. Moje kolejne podejrzenie to że coś co się znajduje w lampie się przepala lub traci swoją wartośći i dlatego lampa gaśnie coraz częściej i częściej i teraz trzeba rozwiązać zagadkę dlaczego tak sie dzieje czy lampa dostaje za duży prąd a jak tak to dlaczego szwankuje tylko ta lampa.

Przewody w przelotce i podsufitce sprawdzone?

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

w serwisie przewody wymienili na nowe

floki1 napisał(a):w serwisie przewody wymienili na nowe

Cudów nie ma z lampką, dwa przewody. Standardowo w aso wymieniają piny kostki bo korodują i oczywiście lampkę

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka