Strona 3 z 3

Re: Stuki w głowicy - kąt wyprzedzenia wtrysku

PostNapisane: 2017-03-05, 09:32
przez Piotruś
Osobiście "nie czuję" żeby to był MAPsensor ale żeby go potwierdzić lub wyeliminować wystarczy bardzo proste doświadczenie.
Przygotuj sobie wężyk z jednej strony trwale nasunięty na wolny króciec przy ścianie grodziowej (ten na rurce pomiędzy pompą vacuum a serwo hamulców), a drugi koniec cyklicznie/zdecydowanie przykładaj i odejmuj od gruszki turbo. Jeśli sztanga będzie pracowała prawidłowo wiesz gdzie szukać, a jeśli wciąż pozostanie ospała ... załatw sobie jakiekolwiek inne turbo i trzymając je w ręce sprawdź jak będzie chodziła jego sztanga na podciśnieniu pociągniętym w identyczny sposób. Z tego już bardzo łatwo wyciągniesz wniosek co u Ciebie niedomaga:
- jednak turbina
- słaba vacuumpompa
- układ sterujący z N75

Czasami faktycznie dochodzimy do ściany, gdzie wszelkie pomiary stosownym sprzętem i logiczna eliminacja poszczególnych podzespołów nie wykazuje odchyłek, a w samochodzie pracować nie chce. Wtedy trzeba ratować się własną logiką i metodą prób i błędów "na podkładkę".

Re: Stuki w głowicy - kąt wyprzedzenia wtrysku - problem tur

PostNapisane: 2017-03-05, 11:01
przez seba0000
Piotrze zrobię jak mówisz . Jeżeli chodzi o pompę vacum to zrobiłem niedawno próbę podłączając za wyjściem z pompy vacuometr . Wynik to -0.9 bar. Nie wiem czy dobry czy zły. Natomiast jeżeli chodzi o zawory N75 to podmieniałem je miejscami . Niestety poprawy nie było . Być może oba umierają :-( ...


edit :
Podłączyłem przewód pod zawór zwrotny na przewodzie z pompy Vacum (nie ściągałem zaślepki z wolnego króćca gdyż ciężko szło a nie chciałem złamać ) . Drugi koniec przewodu pod gruszkę turba na zasadzie podawania podciśnienia i odejmowania. Rezultat , gruszka szybko wciąga pręt sztangi i szybko wysuwa . Czyli turbina i gruszka w porządku . Niestety nie nagrałem filmu bo w trakcie padła bateria w telefonie. Teraz co fiksuje , że powoli podaje podciśnienie na gruszkę ?

Re: Stuki w głowicy - kąt wyprzedzenia wtrysku

PostNapisane: 2017-05-17, 08:21
przez seba0000
Piotrze turbo umarło. Podczas jazdy stracił moc , bez kopcenia z tyłu itp. Po wyjęciu okazało się , że łożyskowanie po stronie gorącej przestało istnieć. Wirnik uszkodził się na muszli . Mam już nowy rdzeń suszarki amerykansky ;-) . Zobaczymy jak będzie się zachowywało po naprawie turba. W środku stan całkiem ładny . Geometria po wyszyszczeniu w chemii bez śladów wypracowania pracuje miękko bez zacięć . Muszle wyczyszczone teraz mistrz będzie to składał do kupy. Co dziwne olej nie poszedł w dolot . Zakupiłem Castrol 10w60 , filtr . Zrzucanie miski i czyszczenie wszystkiego . Ciekawe co tam znajdę jeszcze na dnie ;-) .

Re: Stuki w głowicy - kąt wyprzedzenia wtrysku

PostNapisane: 2017-05-17, 09:16
przez Piotruś
Miejmy nadzieję, ze to będzie już koniec Twoich kłopotów ;-) . Czekam na dobre wieści :!:
Jak wiesz od samiuśkiego początku mi się to Twoje turbo wybitne nie spodobało ale szacun dla Ciebie za konsekwentną eliminację usterek krok po kroku :-D ... .