Strona 2 z 3

Re: Make up podstarzałego zacisku hamulcowego ...

PostNapisane: 2014-03-28, 21:50
przez nie pamietam 82
Cuba12 napisał(a):Farby dedykowane chyba mają większą odporność np. temperaturową..


... pewnie nie tylko. Muszą byc bardziej wytrzymałe na róznego rodzaju chemikalia, takie jak: benzyna, olej, sól itd itp ...

Co nie zmienia faktu, ze dalej nie wiemy jaką firmę/markę spray'u warto wziąć pod uwagę <mysli>

Wydać trochę grosza, zeby potem wyrzucić go do kosza - to nie sztuka. Wręcz odwronie - nie wiadoo do jakiego pojemnika taką puszkę spray'u wrzucić <mysli>

Pozdrawiam - Adrian

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-23, 15:16
przez Aeternus
Witam. Odkopie troszkę temat. Jeśli komuś zależy na odświeżeniu zacisków łatwo i w miarę tanio ale żeby efekt był trwały i estetyczny to zdecydowanie polecam Farby Foliatec. Robiłem tak w swoich 2 autach i po 3 latach żadnego zużycia. Cena w zależności gdzie się kupi różna 100-150 zł za komplet, który starczy na 2 auta spokojnie.

Robi się to tak:

https://www.youtube.com/watch?v=6yhXPC00-Ys

Parę godzinek pracy i spokój ;)

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 09:13
przez Piotruś
Aeternus napisał(a):Parę godzinek pracy i spokój

Dyskutowałbym czy spokój.
Pomijając (dla mnie akurat dyskusyjne ale wiadomo, gusta) "walory" optyczne powiedz jak w takim przypadku zabezpieczyć czystość i trwałość materiałów smarnych na styku klocka, zacisku i prowadnicy ?? Bo chyba zgodzisz się ze mną (?), że sprawność układu hamulcowego stoi przed (ewentualną) "estetyką", a po zastosowaniu smaru ceramicznego lub miedziowego jakoś wypada to zabezpieczyć żeby dobrze służyło do kolejnego przeglądu, prawda ? Czy nieprawda ?

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 12:24
przez Aeternus
Piotruś, Kolego a czy ja mówię o malowaniu elementów które mają wpływ na działanie klocka hamulcowego czy zewnętrznych powierzchni zacisku? Chyba nie odczytałeś do końca moich intencji między wierszami. Jeśli chodzi o to stwierdzenie:

Aeternus napisał(a):Parę godzinek pracy i spokój


Chodziło mi o farbę na zaciskach, która jest trwała i nie trzeba nic poprawiać ;)

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:14
przez Adriano007
Jak dla mnie to jest ok i na pewno zainwestuje w tą farbę. Zastanawiam się tylko nad kolorem do mojej fury w poprzednim sezonie było na srebro.
Obrazek

Teraz chyba będzie czerwony choć ciekawy jest też złoty i niebieski. A wy który byście wybrali?

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:18
przez Piotruś
Aeternus napisał(a):Piotruś, Kolego a czy ja mówię o malowaniu elementów które mają wpływ na działanie klocka hamulcowego czy zewnętrznych powierzchni zacisku? Chyba nie odczytałeś do końca moich intencji między wierszami. Jeśli chodzi o to stwierdzenie:

Aeternus napisał(a):Parę godzinek pracy i spokój


Chodziło mi o farbę na zaciskach, która jest trwała i nie trzeba nic poprawiać ;)


Wszystko doczytałem bardzo dobrze już za pierwszym razem i w dalszym ciągu podtrzymuję, że chcąc utrzymać zacisk "w czerwieni" nie uda się zabezpieczyć białego smaru ceramicznego, czy też rdzawego smaru miedziowego ochronną warstwą "srebrzanki" w sprayu, bo po prostu będzie to wyglądał ohydnie i niechlujnie.
Nie mówiąc już o utrzymaniu w czystości i regularnym odświeżaniu jarzm zacisków.
Dla lepszego zrozumienia czego dotyczy sprzeczność naszych poglądów serdecznie polecam Ci moje zdjęcia na poprzedniej stronie tego tematu i/lub lekturę tegoż topika: wymiana-tarcz-hamulcowych-na-razie-tylko-tyl-t519.html .

Uprzedzając kolejne wątpliwości: konstrukcja faktycznie sportowych układów hamulcowych umożliwia utrzymanie kolorowej tonacji zacisków i jednoczesne użycie odpowiednich materiałów eksploatacyjnych bez szkody dla (IMO wątpliwych) walorów optycznych.

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:26
przez Piotruś
Adriano007 napisał(a):Jak dla mnie to jest ok i na pewno zainwestuje w tą farbę. Zastanawiam się tylko nad kolorem do mojej fury w poprzednim sezonie było na srebro.
Obrazek

Teraz chyba będzie czerwony choć ciekawy jest też złoty i niebieski. A wy który byście wybrali?


Piękne auto. Naprawdę piękne :!: .
Dlaczego chcesz popsuć ten wspaniały klasyczny "look" tandetnym odpustowo-strażackim czerwonym skoro poruszasz się na standardowym układzie hamulcowym ??
Czyste i/lub zapylone srebrzanką zaciski spowodują odświeżenie, a wręcz optyczne odmłodzenie obrazu auta, zaś czerwone hamulce udające coś czym nie są zbliżą Cię co najwyżej do klimatu wiejskiej remizy ... .
8-) <luzik>

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:38
przez nie pamietam 82
Ja również stwierdziłem, że w grę wchodzą tylko i wyłącznie dwa kolory : czarny lub srebrny (wybrałem czarny) .

Pozdrawiam

Wysłane dzięki Tapatalk.

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:45
przez Adriano007
Piotruś napisał(a):Dlaczego chcesz popsuć ten wspaniały klasyczny "look" tandetnym odpustowo-strażackim czerwonym skoro poruszasz się na standardowym układzie hamulcowym ??

Bo lubię od czasu do czasu coś zmienić a niestety nie mam zamiaru pakować ponad 3 tyś zł na sportowe tarcze klocki i zaciski skoro pod machą mam zaledwie 130 kucy. Co do utrzymania w należytym stanie układu hamulcowego to najbliższy serwis samochodu jak zawsze zresztą przewiduję zrobić pod koniec roku więc przynajmniej sezon letni oblecę na kolorze.

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:47
przez Adriano007
nie pamietam 82 napisał(a):Ja również stwierdziłem, że w grę wchodzą tylko i wyłącznie dwa kolory : czarny lub srebrny (wybrałem czarny) .


Hej- to zapodaj foty jak będziesz dał rady bo rodzaj i kolor nadwozia mamy identyczny więc chętnie oblukam jak to się prezentuje na twojej furze.

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 15:49
przez nie pamietam 82
W ASN'ie jeszcze nie robiłem także lipa z fotek :| .

Wysłane dzięki Tapatalk.

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 16:07
przez Aeternus
Piotruś, Kolego nie podważam żadnego z Twoich argumentów dotyczących sprawności funkcjonowania układu hamulcowego bo to podstawa! Czytałem również Twój topik przed napisanie pierwszego posta w tym temacie. Uważam po prostu, patrząc na kilka lat swoich doświadczeń z samochodami, że każdy pomalowany przeze mnie zacisk i jarzmo lepiej wyglądały nawet zabrudzone niż pordzewiałe, piętnastoletnie zaciski, które miałem po zakupie. A czy na nim pojawiło się trochę smaru miedzianego i innego syfu to trudno, bo co pół roku zmieniam ogumienie i mam czas by ewentualnie dopieścić co moim oczom się nie podoba.
Nie wiem czemu ciśniesz tak mocno ten kolor czerwony skoro nikt nic nie mówi by na taki właśnie malować. Kolor czerwony na filmie jest chyba po to by najlepiej było widać zmianę. Zresztą np do samochodu Adriano007, najlepiej będzie pasował kolor srebrny lub coś grafitowego podobnego do barwy lakieru. Jak ktoś chce robić czerwony to już jego sprawa. Sam będę robił ciemny granat pod swój lakier na aucie.

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 16:15
przez Piotruś
Dużo się wyjaśniło :-D .
A z czerwonym fatycznie cisnę dlatego, że taki był na filmie i z góry założyłem, ze jest jedyny możliwy ... .

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-24, 21:38
przez Aeternus
Piotruś, <luzik> <luzik> <luzik>

Re: Renowacja/make up podstarzałych zacisków hamulcowych ...

PostNapisane: 2015-01-25, 08:33
przez nie pamietam 82
W zasadzie to nie patrzyłem lub nie pamietam , że patrzyłem :-) - czy osłonę, która jest za tarczą da się zdemontować do malowania bez demontażu tarczy ?

Dziękuję, pozdrawiam.

Wysłane dzięki Tapatalk.