Strona 1 z 2

Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-01-19, 14:59
przez Markus-47
Zapraszam do tego wątku wszystkich poszukiwaczy skarbów, eksploratorów, detektorystów itp.

Poszukuję również szczegółowych informacji na temat stanowisk obrony Festung Breslau na linii Widawy.


Pozdrawiam

PostNapisane: 2014-01-19, 21:49
przez Markus-47
Na temat komnaty opinie są różne, nawet do tego stopnia,że musiałaby czasami być w dwóch miejscach na raz.

Rosjanie budowali prze 20 lat kopię bursztynowej komnaty, którą teraz u nich można oglądać.

Moim jednak zdaniem, ale nie tylko moim, to nie jest kopia lecz oryginał.


Dla chętnych kilka ciekawostek : http://www.youtube.com/watch?v=9gg5pQSZpmY

PostNapisane: 2014-01-20, 06:02
przez Markus-47
Komnata była w pełni rozkładana i składana, jak puzzle.

Po rozłorzeniu pakowano ją do specjalnych skrzyń i na ciężarówki.

PostNapisane: 2014-01-25, 10:33
przez Markus-47
To co mówią i piszą w większości nie jest prawdą.

Konserwatorzy zabytków, a szczególnie archeolodzy prowadzą odwieczną wojnę z poszukiwaczami. Chcieliby mieć możliwość takich poszukiwań na własność tylko dla siebie.

Ustawa o ochronie zabytków ... to ich dzieło. Tylko, że w bałaganie jaki panuje w naszym kraju, Minister wydał do ustawy rozporządzenie, które niestety nie spełniło oczekiwań ww. i nie zabrania całkowitego poszukiwania różnych "fantów" - zależy czego szukasz i gdzie szukasz. Ktoś kto dobrze zna ustawę, rozporzadzenie i jeszcze kilka innych dokumentów smiało może dokonywać poszukiwań.

Konserwatorzy i grupy archeologów o tym wiedzą, a świadomych poszukiwaczy jest coraz więcej i posiadają wieloktronie lepszy sprzęt od tego, którym dysponują urzędnicy państwowi

więc co im pozostało ? wprowadzac poszukiwaczy w błąd, oszukiwać , kłamać twierdzić, że białe to czarne i na odwrót - wszystko to ma na celu zniechęcenie do poszukiwań.

Dlatego też wszelkiego rodzaju artykuły, wywody, opisy itp. trzeba traktować z przymróżeniem oka. Najlepsza wiedza to własna wiedza - no i zasada jak nie dotkniesz, nie zobaczysz to nie wiesz.

Pozdrawiam

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-02-13, 12:27
przez sidewind76
mam rodzinę we wrocławiu i matka mojej kuzynki potwierdza że był podziemny dworzec we wrocławiu pracowała na nim jako dziecko w czasie okupacji obiekt potem został zalany

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-02-13, 14:19
przez jakos78
sidewind76 napisał(a):mam rodzinę we wrocławiu i matka mojej kuzynki potwierdza że był podziemny dworzec we wrocławiu pracowała na nim jako dziecko w czasie okupacji obiekt potem został zalany

Wrocław podczas II wojny światowej nie był okupowany gdyż znajdował sie w granicach III Rzeszy.
Do Polski został przyłączono dopiero 2 sierpnia 1945r. Wrocław jako twierdza poddał sie dopiero 6 maja ( czyli dwa dni po Berlinie)

Napisałem to jako ciekawostkę


Wysłane z mojego iPhone

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-02-13, 14:28
przez Piotruś
sidewind76 napisał(a):mam rodzinę we wrocławiu i matka mojej kuzynki

Nie prościej napisać "ciocia" 8-) ?
Sorry za offtopa ale to było silniejsze ode mnie <wysmiewacz> ... .

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-02-14, 09:08
przez sidewind76
macie rację fakt faktem że dla (części) mieszkańców była to okupacja, były dowódca bazy lotniczej we Wrocławiu pokazywał mi zdjęcia z próby osuszenia części tuneli zwieziono 6 potężnych pomp przeciw zalaniowych kopalnianych nie dały rady po 48 godzinach pracy udało się uzyskać spadek poziomu wody o około 2 centymetry

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-07-12, 04:16
przez Janis
:-o Ale ciekawostek zapodaliście, super! Oby jak najwięcej takich. A są jacyś poszukiwacze skarbów na forum? Znaleźliście coś? :mrgreen:

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-08-29, 09:34
przez nie pamietam 82
Janis napisał(a):A są jacyś poszukiwacze skarbów na forum? Znaleźliście coś?


Ja ! W zasadzie to - my . Razem z tatą moim przy okazji kopania pod fundamenty jego przyszłego garażu jak się przeprowadzaliśmy w opolskie ( jeszcze wtedy z kłodzkiego ) .
Dwie sztuki broni palnej ( krótkiej , bez magazynków ) i coś na wzór maczety tylko takiej z bardzo gęsto ząbkowanym ostrzem . Sporo lat temu to było i podczas tego całego zamieszania ( placu budowy ) nie wiem czy nie pojechało to razem z całą kupą gruzu i innych szmelców ( typu stare ościeznice , dachówki itd itp ) .
Do dziś nie moge tego odżałować :[
Jedyne co mi się ostało z tych wykopalisk to moneta ( pewnie dlatego , ze zmieściłem ją w kieszeni <mysli> ) z 1666 r . Mam ją do dziś w klaserze <okok>
Jak pytałem numizmatyka z ciekawości: co to warte ? to usłyszałem odpowiedź , ze może mi za to dać... jajko ( jedno jajko ) <rotfl>
Moje późniejsze poszukiwania w sieci - potwierdziły jego ofertę :mrgreen:
Monetę trzymam - dla mnie ma dużą wartość , bynajmniej sentymentalną <okok>

Jest to " Boratynka " i wygląda dokładnie tak jak ta , której fotę znalazłem w sieci :

Obrazek


Pozdrawiam <luzik>

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-10-25, 06:22
przez Vikis
Widzę,że temat "piszczałek" nie jest tutaj obcy <lol>
Pozdrawiam wszystkich nałogowców na tym punkcie :-)

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-10-26, 14:06
przez nie pamietam 82
Nałóg mam tylko jeden . Nikt nie zgadnie - jaki ? :-D

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-10-27, 20:12
przez Vikis
Pasję mam od dziecka-tylko jedną.......brudzenie sobie rąk :)))
Hobby-jw. czyli relax w terenie na świeżym powietrzu.......a ,że stało się to nałogiem-trudno

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-10-27, 20:35
przez malboro
Vikis napisał(a):Pasję mam od dziecka-tylko jedną.......brudzenie sobie rąk :)))

Vikis napisał(a):Hobby-jw. czyli relax w terenie na świeżym powietrzu.......

A nie można by tak w ten teren z laptopem? :-D
Takie ręce by się tu niezmiernie przydały... ;-)

Pozdrawiam...

BTW: Gratuluję fury <luzik>

Re: Detektoryści, eksploatorzy, poszukiwacze skarbów itp.

PostNapisane: 2014-10-27, 21:56
przez zibi06
Vikis napisał(a):Pasję mam od dziecka-tylko jedną.......brudzenie sobie rąk :)))

Waldi czyżbyś coś naprawiał <rotfl> ;)
Vikis napisał(a):,że stało się to nałogiem-trudno

Jak nałóg to często ale chyba nie tak jak jazda "dwukółką" ;)
malboro napisał(a):BTW: Gratuluję fury <luzik>

W lepsze ręce to nie mogła trafić :)