Strona 1 z 4

PostNapisane: 2013-06-15, 08:46
przez krzysztofput
ja jeżdziłem na lemforderze dla mnie tylko ori. czyli pierwszy montaż się liczy z powodu dużej ilości km jakie ja robię

PostNapisane: 2013-06-15, 21:28
przez Andi
Kwintek, z moich doswiadczen polecic moge " Febi " u siebie wymienilem i juz sporo najezdzone i jest ok , znajomemu zalatwilem do a4b5 wielowachacz i tez nic sie nie dzieje a juz 2 lata minely ;-)

PostNapisane: 2013-06-15, 22:05
przez krzysztofput
Kwintek, Febi i Lemforder to są praktycznie dwie wiodące firmy produkujące zawiechę , warunek jeden że to nie są podróbki tych firm - a często się zdarza że oferują podróbki za fajną kasę

PostNapisane: 2013-06-16, 00:35
przez vippassat
w jednej z moich A6 a dokladnie w tej 2.5 TDi jest wstawione zawieszenie (bylo takie gdy je sprowadzilem z DE) firmy MEYLE HD i w/g dokumentacji bylo wymieniane przy przebiegu 186tys. km. a teraz jest juz 324tys.km. (auto kupilem z przebiegiem 242tys.km.) i jeszcze nic sie nie dzieje. tak ze jesli bede musial zmieniac zawieszenie to raczej tylko wlasnie to i mam nadzieje ze nie sa robione podroby jak w innych . taki maly filmik http://www.youtube.com/watch?v=_j9s6gT9LXA

PostNapisane: 2013-06-17, 11:09
przez krzysztofput
adamze27 napisał(a): febi i lemforder tylko z pewnego zrodla...chinczycy podrabiaja juz wszystko
właśnie o tym pisałem w poście wyżej, i nie tylko Chińczyki , ale dużo jest z Turcji

PostNapisane: 2013-06-17, 11:37
przez krzysztofput
adamze27 napisał(a):
krzysztofput napisał(a):
adamze27 napisał(a): febi i lemforder tylko z pewnego zrodla...chinczycy podrabiaja juz wszystko
właśnie o tym pisałem w poście wyżej, i nie tylko Chińczyki , ale dużo jest z Turcji
myslalem ze oni tylko przemysl uzywanych samochodow opanowali,o czesciach nie slyszalem...ale dobrze ze o tym wspomniales :mrgreen: tak czy inaczej liczba oszukanych ludzi rosnie,przeplacajac za gow..o ktore jest warte tyle co wskazanie wagi w skupie aluminium :-?
tak dokładnie i o tym przestrzegam potencjalnych nabywców ( okazje !!! ) ori części

[ Dodano: 2013-06-17, 13:06 ]
myślę że w tym temacie można by było polecać sprawdzonych sprzedawców rzeczywiście ori części

PostNapisane: 2013-06-17, 15:34
przez Bartek_530xD
Dodam jeszcze ze w ori wychodziły tez TRW

PostNapisane: 2013-07-27, 19:19
przez feeble3
A ja zapytam tak: czy do wymiany łącznika stabilizatora muszę "opuszczać" jakieś inne wahacze, czy wystarczy wymienić tylko sam łącznik? Nie znam się wcale...

Ja założyłem zawieswzenie za niecałe 1000zł i mam efekty w postaci wybitych łączników po... 4500Km. Zobaczymy co będzie dalej :-P

PostNapisane: 2013-07-28, 06:07
przez Piotruś
feeble3 napisał(a):czy do wymiany łącznika stabilizatora muszę "opuszczać" jakieś inne wahacze, czy wystarczy wymienić tylko sam łącznik? Nie znam się wcale...


Wykręcasz tylko łączniki i nic poza tym.
Najwygodniej jest robić to na kanale (nie na podnośniku), gdy samochód normalnie sobie stoi pod własnym ciężarem z wyprostowanymi kołami, bo nie ma wtedy (prawie)żadnych naprężeń na drążku stabilizatora.

Wystarczy kilka zwykłych narzędzi i drewniana breszka żeby ewentualnie pomóc sobie z wycelowaniem do dziurki ;-) nie kalecząc farby na stabilizatorze.

PostNapisane: 2013-07-28, 20:55
przez feeble3
Hmm a jak nie mam kanału to na podnośniku da radę? Czy mnie szlag trafi po 15min...?

PostNapisane: 2013-07-29, 05:33
przez Piotruś
feeble3 napisał(a):Hmm a jak nie mam kanału to na podnośniku da radę? Czy mnie szlag trafi po 15min...?


Jakakolwiek różnica pomiędzy ugięciem kół utrudni Ci robotę. Wymiana łączników jest dziecinnie prosta więc nie warto sobie jej utrudniać, a tym bardziej ryzykować, że auto spadnie Ci na głowę.
Poszukaj kanału, najazdu albo przynajmniej najedź na jakieś podpory ale niech auto stoi na własnych kołach, równo z obu stron.

PostNapisane: 2013-08-18, 22:20
przez krysti
Ja mogę polecić lemfordera

PostNapisane: 2013-08-19, 13:24
przez lukidb
Ja u siebie mam mastersport. Wiadomo, że z jakością najlepiej nie jest, ale przy moim stylu jazdy i drogach po jakich sie poruszam i tak co roku wymieniam cały komplet. Kiedy kupowałem auto były jeszcze ori z pierwszego montażu, później były febi, które wytrzymały 1,5 roku i od tego czasu co roku, na wiosnę mastersport. W przyszłym roku skuszę się na meyle chyba, szwagier ma w bmw i baardzo chwali. Nie mam natomiast pojęcia jak z porównaniem jakości tych robionych do bmw a do audi.
Co do wymiany, ja ze względu na brak kanału, oraz znajomego, szwagra, ciotki z kanałem skręcam wszystko delikatnie na podnośniku, później opuszczam auto na drewniany kołek i dopiero dociągam śruby na max.

PostNapisane: 2013-08-19, 13:27
przez Mona
Drugi rok jeżdże na Febi. Póki co nic się nie dzieje, a przez około rok, auto było dosyć mocno eksploatowane pod dużymi obciązeniami i nie jeździło po autostradach. Więc mogę polecić.

PostNapisane: 2013-09-13, 10:33
przez cacek66
To i ja napiszę. Jeżdzę na master sportach już prawie 4 lata ponad 50tys km jedyne co nie polecam to od razu kupić firmowe (tzn lemforder, trw) końcówki drążków. W sierpniu na przeglądzie :-D wsio ok. Za komplet płaciłem wtedy ok. 500zł. To policzcie sobie sami.