Audi A6 Forum PL

Piotruś napisał(a):Może trzeba je porozpinać (od wahaczy) i szukać takiej pozycji, w której (na odpalonym silniku) ruchy dźwigienką spowodują adekwatną reakcję nadwozia

, ok tak zrobie ale żeby była jasność: włączam silnik, podniose auto na NIE włączonym trybie podnośnika, zdejmuje koło i odpinam czujnik z wachacza ? ok i teraz na co mam zwrócic uwagę przy ruchach dzwigienką czujnika ( wytłumacz mi po polsku poproszę ), czy ta strona zawieszenia będzie się opuszczała bądz podnosiła ? i w którym momencie jeżeli auto wg zielonych diód stoi na poziomie 2 mam oczekiwać adekwatnej reakcji nadwozia

Pozdrawiam
Robert

Ja bym wjechał na kanał żeby auto KONIECZNIE stało o własnym ciężarze na swoich kołach.
Zacząłbym od najbardziej podejrzanego tylnego lewego czujnika i po odpięciu od wahacza przestawiał powoli dźwignią aż zacznie się coś dziać.
Wtedy szybkie spojrzenie na monitor i weryfikacja z tym co widać w blokach pomiarowych.
Być może (ale to czyste spekulacje) będzie trzeba znaleźć takie położenie odpiętych czujników, które dla sterownika okażą się na tyle wiarygodne by wpuścić Cię do adaptacji

Oki, rozumiem , hm muszę znaleść kanał w tej sytacji co jak by sie nie wydawał dziwne w pieknej stolicy naszego kraju skutecznie ZLIKWIDOWANO wszystkie znane mi miejsca gdzie kiedyś kanały ogólnie dostępne lub najazdy. Tam też bardzo dużo ludzi jeździło i samemu coś sobie robiło przy swoich autach.
Będe działał i dawał znac co dalej w tej pięknej i długiej jak ''Iliada'' opowieści
Pozdrowienia
Robert

Witam posiadam ten sam problem błąd 01437 oraz blad 01400 control limit suprassed kompresor posiada nowy cylinder oraz pierścień auto stoi na czwartym poziomie i nic się niedzieje jak przód opadnie podnosi się po wciśnieniu przycisku na 4 poziom i wyrównuje zawieszenie jest bardzo twarde. Był moment ze opuściło się na 2 poziom i na 4 lub na 3 i 1 później znowu przestało reagować sporadycznie pojawia się też błąd sterownika. Auto nie reaguje na cokolwiek na żadne komendy. Kompresor na teście napełnia zbiornik do 14 bar spokojnie ale nie mogę wymusić opuszczania ani pompowania zawieszenia. Teoretycznie wszystko zostało sprawdzone oprócz korozji układ elektronicznego ale ze względu ze w pewnym momencie działało przez chwile stwierdzam że może to dotyczyc nie udanej kalibracji po wstępnej analizie błędów pojawia się tylko 011437 a później pojawia się 01400 w momencie kiedy probuje odpalić adapracje włącza się wait później komunikat błąd raz wpuścił mnie do adaptacji i mogłem zapisać wartości ale to było vcds lite tam nie ma tej możliwości teraz mam orginal vag com i jest taka możliwość. Proszę o pomoc kompresor się nie włącza w momencie dania kalibracji. Piotr proszę o podpowiedź czy zawieszenie posiada jakieś zawory upustowe powietrza które wypuszczają nadmiar w momencie opuszczania zawieszania ? Jeżeli zbiornik próbowałem opróżnić komputerem nie działało odkrecilem wezyk fioletowy od zbiornika wypuscialem całe powietrze auto pozostało nadal na poziomie 4. Jak Zoran poradzileś sobie z tym problemem ? Jakieś sugestie ? . Pozdrawiam auto kupiłem z uszkodzonym zawieszeniem. Konrad

Podebnę się pod temat; niby banalny problem z PP czujnikiem: na dziurach gdy mocno telepie odpina się spinka na wahaczu.
Dzisiaj podważyłem ząbek, który trzyma tą spinkę. Spryskałem WD40 ponieważ ciężko chodziło ramię tego czujnika.

Czy ktoś rozbierał/czyścił ten czujnik, czy nie ma takiej możliwości?

Nie rozbierałem tego czujnika też używałem WD-40 gdyż ramie przyrdzewiało póżniej jest dobrze ale na jakiś czas. Jak się podnosni to przycina troche. Musisz uważać ramię sie napręża i może dojść do uszkodzenia czujnika to element plastikowy. Póki co u mnie się nie złamało. Niestety nie posiadam schematu czujnika i nie wiem czy można go rozbierać.