Strona 2 z 2

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2019-03-22, 13:47
przez dali
Temat ogarnięty, docisnąłem złączki (które się dało) i już nie siada. <radocha> Rozdzielacza nie ruszałem, niepotrzebny wydatek, położę na połkę może się kiedyś przyda.
Dzięki śliczne Piotrek za pomoc, podaj adres na PW to wyślę Ci flaszkę.
Pozdr.

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2019-03-26, 13:26
przez Piotruś
Temat ogarnięty, docisnąłem złączki (które się dało) i już nie siada.

Jak wiadomo im mniejszy wyciek tym trudniej go zlokalizować. Super, że drobnymi krokami SKUTECZNIE dobrnąłeś do celu :!:

Dzięki śliczne Piotrek za pomoc, podaj adres na PW to wyślę Ci flaszkę.

Niezwykle mi miło ale "dziękuję" w zupełności wystarczy :-D :!:

Co do flaszki nigdy nic nie wiadomo. Świat jest mały a przypadki po ludziach chodzą i kto wie czy kiedyś jeszcze czegoś wspólnie nie wychylimy :-P :?:
Mnie specjalnie namawiać nie trzeba, szczególnie w dobrym towarzystwie, heheh :mrgreen:

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2019-03-27, 09:11
przez dali
Piotrek. Gdzie można kupić wentyl serwisowy do pompowania miecha? Daj jakiś link jak możesz.......
Pozdr.

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2019-03-30, 08:18
przez Piotruś
Nie znam gotowego rozwiązania (chociaż bez wątpienia istnieje).
"Narzędź" najtaniej (i najłatwiej) jest zbudować samemu korzystając z fabrycznej końcówki wkręcanej do miecha, a wężyki i inne przejściówki bez najmniejszego kłopotu zdobędziesz w sklepach z pneumatyką samochodową i przemysłową.

W praktyce powinna wystarczyć jedna wizyta w sklepie z częściami do ciężarówek i/lub maszyn rolniczych. Oczywiście potrzebny jest "jakiś" kompresor zdolny napompować te minimum 8 atmosfer.

Najprostsza będzie przejściówka z jednej strony wkręcana do miecha a z drugiej zakończona porządnym wentylem (takim jak do kół), zależnie od potrzeb z trójnikiem (lub bez) do manometru spiętego na stałe lub doczepianego złączkami jak na warsztacie.

Generalnie ogranicza Cię tylko własna wyobraźnia. Gotowy przyrząd ... nigdy nie sprawdzałem ale sądzę, że będą to setki lub tysiące PLN, więc szkoda kasy i moim zdaniem lepiej samemu coś wymodzić za parę złotych. Taka moja opinia ... .

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2019-04-02, 09:45
przez dali
Dzięki. <okok>
Pozdr.

ps. Sobie już poradziłem :) Liczyłem, że może ktoś podrzuci namiary na gotowca.

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2020-06-20, 07:03
przez dali
Cześć koledzy.
Prawie roczek było sobie fajnie i znów tył siada, ale tym razem to jakieś czary mary. Jak wezmę za relingi i pomacham mocno autem na boki to samo wstaje. Nie odpalam auta, nie wkładam kluczyka do stacyjki nawet, wystarczy tylko troszkę rozbujać.
Spotkaliście się już z czymś takim? Co to może być? Zwykły chłopski rozum podpowiada, że układ jest jednak szczelny i może być coś z elektryką/sterowaniem.
Od czego zacząć grzebanie? <mysli>
Pozdr.

Re: Pneumatyka czy elektryka?

PostNapisane: 2020-06-20, 12:01
przez dali
Znalazłem, ucieka amortyzatorem a dokładnie gniazdem przewodu który tam dochodzi.
Trzeba wymieniać amortyzator na nowy czy da się z tym coś zrobić?
Pozdr.