Strona 1 z 1

Problem z zawieszeniem

PostNapisane: 2020-11-11, 12:34
przez sparow.legnica
Witam! Moje problemy z zawieszeniem pneumatycznym zaczęły się nie dawno, otóż jadąc kila dni temu autostradą kiedy auto było ustawione na poziom 2 zauważyłem że dopompowuje powiertrze do ukladu ( migająca dioda wnoszenia ) po krótkiej chwili wszystko wróciło do normy ale nie ma długo bo zaczęło się to dziać cyklicznie to samo stało sie kiedy opuściłem do poziomu 1 po chwili jazdy znów dioda sygnalizująca wznos zaczęła migać czyli auto znalazło się poniżej wartości minimalnej ale po dopompowaniu powietrza wszystko znów wróciło do normy . Z uwagi na wyboje na podwórku gdzie parkuje auto zawsze podoszę do 3 pozimu i czasam samochod stoi tak po kilka żadna że stron nie opadała ale wczoraj jadąc autostradą kiedy auto było na 1 poziomie znów opadło poniżej minimalnego przeswitu ale tym razem już nie udało się to podnieść problem dotyczy wyłącznie tylnej osi przód jest w najniższym położeniu ale nie siadł całkiem. Czy kogoś miał podobny problem?

Re: Problem z zawieszeniem

PostNapisane: 2020-11-18, 10:12
przez sparow.legnica
Witam! Nie doczekałem się co prawda odpowiedzi, ale udało nam się ustalić (z moim od lat zaufanym mechaniorem) co tak naprawdę sie stało.
Otóż po podłączeniu aura do kompa wyświetlał się błąd 1400 lub 01400 z tego co udało mi się wyczytać na różnych forach wszystko wskazywało na kompresor, który faktycznie pomimo że dioda na desce wskazywała jego pracę tak faktycznie się nie załączał. Ale w jednym z postów nie pamiętam którego forum ktoś miał podobne objawy i okazało się że wywaliło jeden z bezpieczników znajdujących się pod schowkiem kierowcy. Dla świętego spokoju sprawdziliśmy ten bezpiecznik i..... faktycznie poległ tragicznie.... po wymianie na nowy wszystko wróciło do normy auto podnosi się i opada zgodnie z zadanym na desce poziomem, ale oczywiście przepalenie bezpiecznika miało swój powód.... prawy tylny miech jest nie szczelny i co najdziwniejsze powietrze wyraźnie schodzi kiedy jest w położeniu 1 i 2 podniesiony na 3 lub 4 może stać i stać nic się nie dzieje. Więc pozostaje zmienić miech co niebawem zrobię .
Postanowiłem napisać bo może komuś się to przyda, nie każdy ma mechanika, który jest godny zaufania a ż czy to się wiąże pisać nie muszę.... Napisze jeszcze zaraz po wymianie miech na nowy jak się sprawy mają narazie tyle w temacie. Pozdrawiam