Re: Ciekawe/śmieszne oferty i aukcje
Napisane: 2016-09-07, 20:46
Eeee. Kusiłby albo i stałby już na moim podwórku ale zniechęcają mnie przekombinowane lusterka i atrapa.
Oczywiście żaden problem przywrócić stan fabryczny/seryjny ale jak widzę auto, w które ktoś już zdążył zaingerować po prostu mnie odrzuca bo nie wiadomo w co jeszcze pchał swoje brudne łapska.
Samochód jest tak długo wartościowy jak długo zostaje w stanie oryginalnym. Potem to już tylko zwykły mało warty drut (i druciarstwo).
Pokombinować to sobie można z kołami i praktycznie z niczym więcej.
Za zyebanie tak pięknej Szóstki aktualny właściciel powinien dostać 3 lata zsyłki na Sybir i ciężkich prac w kamieniołomach.
Oczywiście żaden problem przywrócić stan fabryczny/seryjny ale jak widzę auto, w które ktoś już zdążył zaingerować po prostu mnie odrzuca bo nie wiadomo w co jeszcze pchał swoje brudne łapska.
Samochód jest tak długo wartościowy jak długo zostaje w stanie oryginalnym. Potem to już tylko zwykły mało warty drut (i druciarstwo).
Pokombinować to sobie można z kołami i praktycznie z niczym więcej.
Za zyebanie tak pięknej Szóstki aktualny właściciel powinien dostać 3 lata zsyłki na Sybir i ciężkich prac w kamieniołomach.