Strona 2 z 2

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-06, 18:33
przez mwx
Jak masz miernik to dasz radę samemu.

Odłączasz klemę i podłączasz przez amperomierz.
Zamykasz auto i obserwujesz pobór.
Na początku pobór będzie całkiem spory, bo kręcą się wiatraczki radia i jakieś inne pierdoły, ale po 2-3 minutach powinno spaść do minimalnej wartości. Jak nie spadnie to wypinasz po kolei bezpieczniki aż odnajdziesz ten, przez który ucieka prąd.

Żeby dostać się do bezpieczników musisz trochę oszukać samochód - otwierasz drzwi kierowcy, śrubokrętem oszukujesz zamek drzwi (żeby były "otwarte ale zamknięte"), zamykasz auto pilotem i wtedy możesz po kolei wypinać.

Pamiętaj tylko otworzyć klamką zamek zanim trzaśniesz drzwiami.

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-09, 17:35
przez sztukens
Dzięki za wszelakie porady, w sobotę zobaczymy co jest grane.

PS. Elektryk mi powiedział że trzeba odczekać nawet do 30min aż wszystko się dezaktywuje.

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-09, 20:36
przez Andi
sztukens napisał(a):PS. Elektryk mi powiedział że trzeba odczekać nawet do 30min aż wszystko się dezaktywuje.

wierutna bzdura <glupek>,
do tej pory najdluzszy czas przejscia podzespolu w stan spoczynku/czuwania mialem w Transporterze T5 i byl to modul komfortu--> czas do 5min.

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-09, 20:43
przez nie pamietam 82
sztukens napisał(a):PS. Elektryk mi powiedział że trzeba odczekać nawet do 30min aż wszystko się dezaktywuje.


Tyle czasu potrzebuje pewnie ale elektryk ( żeby się - aktywować :-D ) .
Sorry za pocisk ( korciło ;-) ) .

Pozdrawiam .



Wysłane dzięki Tapatalk.

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-12, 10:42
przez sztukens
Hah Panowie, ja tylko mówie jak to wszystko wyglądało bo przy nim stałem, kazał czekać do 30min...Więc czekałęm :P Ale mam bardzo dziwny przypadek. Dzisiaj się chciałem za to wziaść podłaczam miernik a tam 0.05 ;o czyli wszystko wporządku. O dziwo auta nie opdalalem ze 2-3dni i auto normalnie odpaliło. Ja już tego mojego wehikułu nie rozumie. Ale cóż z jednej strony się cieszę że problem "chwilowo" ustał. Pozdrawiam

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-13, 09:25
przez mwx
Obstawiam, że akumulator jest wydajniejszy, bo po prostu zrobiło się ciepło. Na dodatek nie używasz już wszystkich elektrycznych grzałek.

Jesienią pewno i tak będziesz musiał rozejrzeć się za nową bateryjką.

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-13, 19:08
przez sztukens
Ale bateria jest sprawdzona i jest praktycznie idealna. Elektyyk specjalnie mierzył tym swoim ustrojstwem sprawność aku. Tutaj rozchodzi się że pobór prądu przy wyłączonych wszystkich możliwych odbiornikach wynosił 0.15A czyli 3x większy a teraz wynosi 0.5A. Tutaj się rozchodzi gdzię wcześniej prąd uciekał i dlaczego już nie ucieka...

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-15, 16:06
przez mwx
No to chyba nie odkryjesz co to było, dopóki usterka nie wróci.

Najbardziej prawdopodobne zawsze są dodatkowe alarmy, zestawy głośnomówiące, moduły świateł, niefabryczne radia itp.

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2015-04-15, 17:16
przez sztukens
W tym jest właśnie problem, żadnego dodatowego ustrojstwa które mogło by pobierać prąd nie posiadam... A radio odłączone. No nic narazie rtzeba się cieszyć że wszystko jest ok, lecz problem na pewno prędzej czy później powróci. Pozdrawiam

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2016-06-06, 11:18
przez fireblade900
Witam chcialbym napisac ze mam podobny problem z aku . Miałem aku 73 amper mimo tego ze mielismy maj , auto po jednej nocy slabo krecilo ale odpalalo i tak przez kilka dni az w koncu padł , kumpel przyniosl mi inny akumulator uzywke 90 amper podpielismy go i krecil jak szalony jezdzilem kilka dni palil bez problemu az to nagle po nocy padł. Napiecie pokazywał ok 9v czyli nie byl rozladowany do konca od kabli po chwili odpalil bez problemu. Pomierzylismy wszystko i ładowanie na pełnym obciazeniu( radio swiatła dlugie klima podgrzewanie tylnej szyby) 14,2 V pomierzylismy tez na ppostoju przy wylaczonym silniku pokazywal ok 0,6 i spadał tak do 0,5 i nie wiem czy to za duzo czy jak bo roznie pisza. Nie wiem gdzie szukac przyczyny czy cos go pozera czy to regulator napiecia zalamka nie chce wywalic nastepnego akumulatora pomocy

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2016-06-06, 12:04
przez bendzji
Za dużo - odpinaj bezpieczniki i zobacz co ciągnie prąd

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2016-06-06, 12:17
przez fireblade900
Ok tak mysle pod wieczor sie tym zajme jak ogoarne co to jest to napisze moze sie komus przyda dzieki za odpowiedz

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2016-06-06, 22:20
przez fireblade900
Okazało sie ze po wywaleniu bezpiecznika nr 37 odpowiadajacego za radio i telefon auto na wyłączonym silniku i zamknietym centralnym pokazalo 0,08 czyli mamy złodzieja narazie bede jezdzil bez radia jak bedzie wiecej czasu to sie to ogarnie. Pytanie tylko czy to radio czy telefon moze ma ktos jakies pomysły lub mial podobny problem prosze pisac , ja posiadam fabryczne radio navigation plus. Bendzji dzieki za szybkie odpowiedzi

Re: Rozładowany akumulator

PostNapisane: 2016-06-07, 06:17
przez bendzji
na tym bezpieczniku jest wszystko co zwiazane z radiem i navi - wzmacniacz , TMC , separatory antenowe , tunerTV

nie pozostaje ci nic innego jak wypinać po kolei , masz może coś dołożonego na tym bezpieczniku?