Strona 1 z 1

Przełącznik /przerywacz świateł awaryjnych, A6 C5 2004

PostNapisane: 2019-02-01, 09:00
przez Czeslaw
Witam, niestety przelacznik świateł awaryjnych dalej sprawia problem,
Jestem wręcz przekonany ze to jest wina gdzieś na kablach od kostki w która wpina się ten przelacznik.
Czy wie ktoś jak najlepiej i najszybciej dobrać się do wiązki tej kostki , trzeba zdejmować cały przedni panel ?
Proszę o pomoc

Re: Przełącznik /przerywacz świateł awaryjnych, A6 C5 2004

PostNapisane: 2019-02-01, 12:18
przez Piotruś
Skoro parokrotna wymiana wyłącznika awaryjnych nie pomaga (tak przynajmniej zrozumiałem Twój wcześniejszy post) proponuję zdemontować manetkę kierunkowskazów przy kierownicy, ocenić stan i starannie oczyścić styki. Gwarancji nie ma ale szansa pozbycia się problemu wręcz ogromna.

Re: Przełącznik /przerywacz świateł awaryjnych, A6 C5 2004

PostNapisane: 2019-02-01, 12:21
przez zibi06
Czeslaw napisał(a):, trzeba zdejmować cały przedni panel ?

W kwestii "dostania" się do kostki.

Ale zapewne warto sprawdzić to co proponuje Piotruś ;)

Re: Przełącznik /przerywacz świateł awaryjnych, A6 C5 2004

PostNapisane: 2019-02-01, 12:55
przez Czeslaw
Widziałem ten filmik, chodzi mi bardziej o dostanie się do dalszej części kabli, manetka tez była wymieniona i problem się powtarza

Re: Przełącznik /przerywacz świateł awaryjnych, A6 C5 2004

PostNapisane: 2019-02-03, 09:54
przez bendzji
Dalsza część kabli idzie głębiej i wchodzi w główną wiązkę która jest przymocowana do wzmocnienia deski - bez zrzucenia jej dostęp będzie praktycznie niemożliwy

Chcąc wykluczyć wiązke zrobiłbym obejście tych 3 kabelków ( tak pamiętam z głowy zielony i dwa zielone z paskami chyba ) między manetķą a włącznikiem awaryjnych