Po odpalaniu na kable brak komunikacji z ECU, nie kręci.
Napisane: 2019-07-12, 16:58Witam wszystkich,
Zdarzyła się awaryjna sytuacja i musiałem odpalać auto na kable rozruchowe, jednak coś poszło nie tak. Auto przestało kręcić, na liczniku pojawiły się dziwne błędy których wcześniej nie było (ESP, hamulce, światła itp). Dodatkowo komputer diagnostyczny się nie łączy z ECU, pojawia się błąd o braku komunikacji.
Poczytałem trochę różne fora i sugerując się znalezionymi informacjami sprawdziłem następujące rzeczy:
ECU - ok,
Przekaźnik 614 - ok,
Sterownik sterowania napięcia akumulatora - ok,
Moduł komfortu - ok,
Wszystkie bezpieczniki które znalazłem w aucie są ok, ale okazało się że na włączonym zapłonie nie ma napięcia na bezpiecznik nr 3 w boku deski od strony kierowcy, oznaczony jako "Motorstourung".
Po podłączeniu na krótko zasilania z akumulatora komputer bez problemu łączy się z ECU a silnik normalnie kręci.
Czy ktoś wie skąd idzie zasilanie na ten bezpiecznik? Co mogło się przepalic po drodze? Może ma ktoś jakiś schemat żeby to sprawdzić?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Zdarzyła się awaryjna sytuacja i musiałem odpalać auto na kable rozruchowe, jednak coś poszło nie tak. Auto przestało kręcić, na liczniku pojawiły się dziwne błędy których wcześniej nie było (ESP, hamulce, światła itp). Dodatkowo komputer diagnostyczny się nie łączy z ECU, pojawia się błąd o braku komunikacji.
Poczytałem trochę różne fora i sugerując się znalezionymi informacjami sprawdziłem następujące rzeczy:
ECU - ok,
Przekaźnik 614 - ok,
Sterownik sterowania napięcia akumulatora - ok,
Moduł komfortu - ok,
Wszystkie bezpieczniki które znalazłem w aucie są ok, ale okazało się że na włączonym zapłonie nie ma napięcia na bezpiecznik nr 3 w boku deski od strony kierowcy, oznaczony jako "Motorstourung".
Po podłączeniu na krótko zasilania z akumulatora komputer bez problemu łączy się z ECU a silnik normalnie kręci.
Czy ktoś wie skąd idzie zasilanie na ten bezpiecznik? Co mogło się przepalic po drodze? Może ma ktoś jakiś schemat żeby to sprawdzić?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam