Strona 1 z 1

Nie odpala , problemy z alternatorem ?

PostNapisane: 2013-06-25, 14:59
przez Mad_MAX
Hejka

Znowu kłopociki.

Jeździłem tu i uwdzie , wszystko było OK , podjechałem do banku zostawiłem auto.

Wracam , chcę zapalić , a tu nic , na początku kręcił , a potem już tylko samo tyk tyk. Dostałem prąd po kablach i od razu odpalił ale jak jechał to zaczęły kontrolki wariować , zaświecały się kontrolki od ABSu , trakcji , zawieszenia i obrotomierz nagle przestawał działać , jak chciałem szybę otworzyć to ledwo ledwo co zjechała (podczas jazdy oczywiście).

Podjechałem pod pracę , zgasiłem auto i już nie odpaliłem :( Akumulator wygląda na sprawny , bo zapalają się normalnie xenony , radio się włącza i działa normalnie.

Ma ktoś pomysł co to mogło się tak nagle stać ??

PostNapisane: 2013-06-25, 16:20
przez Mad_MAX
adamze27 napisał(a):Mad_MAX, masz ksenony w Mondziaku??


Tak mam :) Wiem , że nielegalne i wogóle jestem bee ale zrobiłem co mogłem , żeby było dobrze i "prawie" przepisowo ;) Na pewno mam dobrze ustawione soczewki ,bo byłem na stacji i mi to diagnosta potwierdził :)

Wracając do tematu , tak na mechanice się nie znam , żebym wiedział , które to alternator i jak go zdemontować hehe ale napięcie sprawdzę wieczorem na aku :)

PostNapisane: 2013-06-25, 16:24
przez absajler
Albo rozrusznik Ci pada. Też w mondeo miałem podobnie trzeba było tulejki i inne pierdoły wymieniać. W miedzy czasie aku Ci osłab i nie daje rady.
W pierwszej kolejności naładuj aku, sprawdź ładowanie na końcu rozrusznik :)