Strona 1 z 1

Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-29, 20:46
przez nie pamietam 82
Witam.

Temat , który pewnie trapi wielu Userów (?) <mysli> .
Przebieg 270.000 i... przypuszczam jazda bez dywaników oraz z butami z twardym obcasem spowodowała , ze pod pedałem gazu mam dziurę w wykładzinie na głebokośc ok 3cm :shock: . Teraz mam dywaniki więc niby jest OK, no ale... tak nie może być ! :[
Jakieś patenty na to macie? Szycie? Łatka? Klejenie? Hmm... <mysli> - coś zrobić z tym muszę :-P

bajo... <luzik>

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-29, 21:07
przez roberto
nie pamietam 82 napisał(a):Temat , który pewnie trapi wielu Userów (?)


Ja tam nie będę ruszał :-/

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-29, 21:12
przez nie pamietam 82
roberto napisał(a):
nie pamietam 82 napisał(a):Temat , który pewnie trapi wielu Userów (?)


Ja tam nie będę ruszał :-/


Ciekaw jestem kto Ci Twoją dziurę tak wydrapał ? <rotfl>

Bo moją to niby stomatolog albo ginekolog (już nie pamietam) <rotfl>

pzdr <luzik>

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-29, 21:15
przez jmm
Niechce Cie martwić, ale z moich doswiadczen to dywanik kleka kolo 300, a sama wykladzina zeby sie poddała to tylko raz w 1.9tdi widziałem z przebiegiem...... No ale zawsze można to wytłumaczyć niestlsowaniem dywanikow (dziwne) ewentualnie jakaś babka w obcasach jeździła

Jak nie widac to po prostu nie ruszaj. Chyba nic poza wymiana wkladziny nie zrobisz. Ewentualnie wytnij kawałek w takim kształcie i upchaj go w ta dziurę. Powinno sie zlac

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-29, 21:25
przez nie pamietam 82
jmm napisał(a):Niechce Cie martwić, ale z moich doswiadczen to dywanik kleka kolo 300


Czyli mam rozumieć , że po głębokości dziury w podłodze chcesz wnioskować - jaki mam przebieg auta (?) <mysli>
Moim zdaniem to zależy tylko i wyłacznie od tego w jakim obuwiu najczęściej ktoś prowadził samochód . Jak garnitur - to pewnie i obcas . Jak dres itp - to pewnie i buty sportowe z miękka podeszwą . Sorry Kuba ale... nie zgodzę się z Twoją teorią w ani jednym calu . Jezeli jedak ufać tym podejrzeniom to wynika z tego , ze w moim drugim/pierwszym AKE ktoś jeździł non stop z dywanami gumowymi bo welur mam spoko a wykładzina jest nieruszona ( na szafie 240.000 - przypuszczam po wizycie w ASO i ostatnim wpisie , ze lekko z 50-60 zrzucone ) .

Ja np. w lecie uwielbiam prowadzić na bosaka 8-)

pzdr <luzik>

btw, chyba z leksza odbiegamy od sedna sprawy <mysli>

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-29, 22:25
przez jmm
Spoko. Moze i Twoje tłumaczenie jest prawdziwe. Tak tez napisałem, ale zawsze trzeba byc czujnym. Audi raczej ma wysokiej jakosci materiały, wiec takie cos jest dziwne, szczególnie przy stosunkowo niewysokim przelocie.

Ps od tematu nie odbirgamy, bo napisałem propozycje sposobu naprawy. :-)

tap

Re: Odp: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 05:41
przez nie pamietam 82
jmm napisał(a):Ps od tematu nie odbirgamy, bo napisałem propozycje sposobu naprawy. :-)


No fakt - dopisałeś ;-) . Wcześniej tego nie było :-) .

Chyba napcham tam jakiejś twardej gąbki, poszukam sztywnego materiału w kolorze wykładziny i przykleję łatkę klejem do tkanin, zaprasuję i po temacie ;-) .

Pozdrawiam

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 12:35
przez jmm
Albo utnij kawalek pod kanapa.

tap

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 16:08
przez lol72
Wrzuć fotkę jak to wygląda, będzie łatwiej gdybać. :lol:

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 17:32
przez mirabelka
Zostaw tak jak jest :-) . Żona podwija dywanik i może bez najmniejszych problemów jeździć w wysokich obcasach :-D .
Dla mnie - bomba ! ;-)

papa

Wysłane dzięki Tapatalk.

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 18:33
przez nie pamietam 82
lol72 napisał(a):Wrzuć fotkę jak to wygląda, będzie łatwiej gdybać. :lol:


Mówisz i masz ;-) :

Obrazek Obrazek

mirabelka napisał(a):Zostaw tak jak jest :-) . Żona podwija dywanik i może bez najmniejszych problemów jeździć w wysokich obcasach :-D .
Dla mnie - bomba ! ;-)


Baaardzo zabawne - baaardzo :| ;)

bajoo... <luzik>

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 19:09
przez lol72
http://allegro.pl/dywan-wykladzina-czar ... 74471.html

Może pokusisz się o wymianę na nieuszkodzoną?
Koszt wykładziny nie powala, a efekt prima sort. :->

Obrazek

Wiem roboty sporo ale co zrobiłem dziś dla mojej "aszóstki" ?

Zobacz co ludzie sprzedają może swoja wystawisz?

Obrazek

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-11-30, 20:57
przez nie pamietam 82
lol72 napisał(a):Może pokusisz się o wymianę na nieuszkodzoną?


No może i się pokuszę <mysli> - ale... robotę bankowo przełożę na cieplejsze czasy ... <sÂłonko> <okok>

pzdr'a <luzik>

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-12-02, 19:45
przez roberto
nie pamietam 82 napisał(a):
roberto napisał(a):
nie pamietam 82 napisał(a):Temat , który pewnie trapi wielu Userów (?)


Ja tam nie będę ruszał :-/


Ciekaw jestem kto Ci Twoją dziurę tak wydrapał ? <rotfl>

Bo moją to niby stomatolog albo ginekolog (już nie pamietam) <rotfl>

pzdr <luzik>


Rzeźnik :mrgreen:

Re: Dziura w wykładzinie podłogowej.

PostNapisane: 2014-12-02, 20:21
przez lol72
http://www.tasmadywanowa.pl/
Po wypełnieniu dziury zakleić tym powyżej, ale estetycznie :mrgreen: