Audi A6 Forum PL

Witam.Ostatnio pojawiło mi się trzeszczenie jak by gumy przy skręcaniu w kole od pasażera więc podejrzewam przegłub.Jazda po "pięknych" Niemieckich drogach zrobiła swoje Mam parę pytań.
Przegłuby wymienia się parami? Szukając na allegro trafiłem na przegłub "mały" oraz "duzy" może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi? Jakiej firmy kupić aby trochę wytrzymały? Najlepiej jak ktoś obeznany w temacie napisał by mi co muszę kupić aby cały przegłub wymienić.Dziękuje z góry i przepraszam za moją ułomność w tych sprawach.Pozdrawiam

Cienki1407, Twój opis bardziej pasuje mi do kończącego żywot (prawdopodobnie jednego z dwóch górnych) wahaczy, bo takie charakterystyczne zgrzyty biorą się właśnie ze sworzni wahaczy, zaś przeguby charakterystycznie stukają przy skręconych kołach.

Gdyby jednak moje domysły nie były słuszne i rzeczywiście musiałbyś zająć się wymiana przegubów, to proszę, oto świetny, wręcz genialna instrukcja naszego Kolegi Pawelk600 : wymiana-oslony-przegubu-zewnetrznego-by-pawelk600-t171.html .
Nic nie szkodzi, że w tytule jest wymiana osłon, bo jak widać już z samej lektury świetnie przygotowanych zdjęć, bez wyjęcia przegubu osłona tez nie zejdzie .

Cienki1407 napisał(a):przepraszam za moją ułomność w tych sprawach.

Nonsens . Właśnie po to jest nasze Forum żeby sobie wzajemnie podpowiadać .

Dzięki wielkie .Po tych Niemczech same koszta tylko Dziś wjechałem na kanał i w kole od pasażera guma od przegubu jest strasznie mocno wciśnięta do środka.Może to zwiastować, ze to jednak przegub ? Ostatnie pytanie jakiej firmy przegub opłaca się kupić? Tak abym trochę na tym pojeździł.

Przeguby to chyba LOBRO najlepiej

Spidan, Lobro to bardzo dobre przeguby. Ale Piotruś dobrze Ci napisał. Takie objawy jak opisałeś świadczą o zużytych górnych wahaczach. Jeśli śruba się nie zapiekła trzymająca wahacze w zwrotnicy, to wymiana jest dziecinnie prosta.

Można jakoś rozpoznać popsute górne wahacze ? Tak patrząc na nie? Objawy itp.

Cienki1407 napisał(a):Można jakoś rozpoznać popsute górne wahacze ? Tak patrząc na nie? Objawy itp.

Od samego patrzenia możesz je co najwyżej zauroczyć ... .
Chyba, że osłonki gumowe na sworzniach są już porozrywane i/lub popękane gumy w okolicy tulejek - to rzeczywiście ocena wzrokowa wystarczy.

Jeśli jednak "na oko" wszystko wygląda OK, a "tylko" sobie skrzypi, to do zlokalizowania winnego najlepiej mieć pomagiera.
Jeden stara się rozbujać nadwozie, a drugi ręką i uchem lokalizuje usterkę.
Warto pamiętać, ze skrzypiące ale jeszcze bez luzu sworznie łatwiej ujawnić powolnymi ruchami nadwozia, bo przy szybszych dźwięki zanikają (przynajmniej okresowo).
Czasem wystarczą lekkie ruchy kierownicą prawo/lewo (na postoju) i też udaje się wysłyszeć winnego.

Jest praktycznie zasadą, że po ujawnieniu uszkodzonego wahacza górnego i tak wymienia się od razu obydwa.

Dzięki za odpowiedzi i pomoc.Wszystko już wiem przynajmniej mam taką nadzieję
Pozdrawiam.

Pascala omijaj 2 mi padly