Audi A6 Forum PL

Witam.
Jako nowy użytkownik chce się przywitać. Wiec Elo:)

Sory za wypracowanie xD
Dzisiaj w czasie powrotu z pracy najpierw poczułem dziwny zapach a potem ujrzałem wielką kupę dymy wydobywającą się z lewego nadkola. Zjechałem na pobocze i zgasiłem na chwile silnik, otworzyłem maskę ale nic nie zobaczyłem. Odpaliłem silnik i chciałem cofnąć żeby wyjechać na drogę ale usłyszałem niesamowity jęk pompy wspomagania, wiec zgasiłem jeszcze raz silnik i otworzyłem maskę. Zobaczyłem że płyn wspomagania jest poniżej minimum, jako że miałem w schowku w bagażniku płyn to go dolałem, i pojechałem do domu nigdzie już nie zajeżdżając. W domu otworzyłem maskę płynu już nie było wiec go nalałem odpaliłem silnik i zacząłem oglądać gdzie jest wyciek, no i znalazłem plamę pod samochodem. Wyciek jest w miejscu jak by to powiedzieć kapie na plecionkę przed katalizatorem.
Orientuje się ktoś co to może być walnęła rurka od maglownicy? Jaki może być tego koszt//?

Witam. Zapewne zlokalizowales i naprawiles już usterkę która posiadales w aucie był bym wdzięczny jak byś podzielił się posiadaną wiedzą jak naprawić to. Zauważyłem u siebie taki problem jak odpisałeś. Z góry dzięki. Pozdrawiam

Też mam podobny problem. Więc dołączam się do prośby Berbenia o wyjaśnienie sytuacji.

pofurer napisał(a):Też mam podobny problem. Więc dołączam się do prośby Berbenia o wyjaśnienie sytuacji.

Kolego, ale takich usterek nie diagnozuje się przez neta tylko z reala. Możliwości jest mnóstwo, a oględziny należy zacząć od demontażu płyty spod silnika.
Jednak, o ile nie ma wątpliwości, że wylewa się spod "harmonijki" na drążkach kierowniczych (dobrze widoczne po skręceniu kół) zamiast demontażu osłony należy od razu skupić się na poszukiwaniu nowej przekładni (maglownicy).