Strona 1 z 2

PostNapisane: 2013-10-01, 18:39
przez RomanS
Z tych które podałeś wybieram ATE. Są miękkie.
Będziesz trochę częściej mył felgi ale coś za coś :)

PostNapisane: 2013-10-02, 07:34
przez Koenig
Też wybrałbym ATE. Jakoś tak "na chłopski rozum" uważam że skoro klocki się ścierają to znaczy że hamują ;d Twarde to przeważnie tylko piszczą ;d

PostNapisane: 2013-10-02, 11:28
przez citrin
A ja mam przykre doświadczenia z ATE. Nowe tarcze ATE na przód i to jeszcze 312mm z klockami ATE miały być brzytwa. A tu słabo. Po ok 3 m-cach jedna strona wytarła się do blachy, mniejsza o to bo może jakaś wada w założeniu, sam nie wiem. Po włożeniu Ferodo, klocków odzyskałem hamowanie.
Pozdro

PostNapisane: 2013-10-03, 08:08
przez RomanS
starostecki napisał(a):Zapytam sprzedawcy czy sa oznaczenia na klockach, który jest który.


Każda firma oznacza na klockach swoje logo i oznaczenie numeryczne wg swojego katalogu, także bez problemu to zobaczysz :)

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2015-09-03, 11:36
przez majk82
ATE bo audi montuje je na pierwszy raz

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2015-09-04, 07:57
przez mwx
Moje hamulce zaczęły hamować po założeniu i dotarciu Textarów (pudełko Textar, na klockach oznaczenia PAGID).

Mam wrażenie że szybko zżarły trochę tarczy, ale teraz jak już się dotarły z tarczą to pewnie się unormuje.

Poprzednie klocki BOSCH hamowały - o dziwo - dopiero po rozgrzaniu.

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-03-10, 12:43
przez rogalq
Do swojej zalozylem nowe tarcze i klocki ATE (650 zl kpl). Po tygodniu (jakies 300km) stwierdzam ze bajka jest. :) tzw ulozenie i docieranie klockow trwalo 5 km. Nie wierze w zadne ukladanie klockow w ciagu 300 km. Jak wszystko sprawne dziala od razu.

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-03-10, 18:53
przez itomi
Założyłem teraz ATE ceramiczne i jest bajka , hamulce jakich jeszcze nie miałem bez pisków i czyste felgi , także uważam że warto zainwestować 100zł więcej i kupić ceramikę. <okok>

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-03-18, 13:20
przez carolek90
Szczerze mówiąc miałem kiedy ATE i mi nie przypasowały... :-/ Obecnie mam cały zestaw Textara bo taki mi polecili i u mnie w sklepie i tam jak zadzwoniłem. Cena normalna i nic nie pyli ani nie piszczy :-D

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-05-02, 08:04
przez nie pamietam 82
Gdzie w sieci kupić sprawdzonego Textara ?
Najlepiej kpl. - tarcze 320 i klocki na przód .

Wysłane dzięki Tapatalk.

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-05-02, 09:23
przez Piotruś
Adrian, a musi to być w sieci ??
Nie lepiej w normalnym sklepie albo hurtowni (przecież macie w Opolu choćby Inter-Team i kilka innych dużych hurtowni (wiem, bo byłem osobiście).

Nie wiem kogo polecić w sieci ale iparts.pl raczej odradzam.
Po pierwsze są drodzy nawet na tle stacjonarnych sklepów (nie mówiąc o sieci), to kiedyś zdecydowałem się kupić własne komplet na całe auto (tarcze + klocki) wybierając wersję z "dodatkowo" nawęglanymi tarczami.
Kurier przywiózł wszystko pięknie ładnie w nieuszkodzonych paczkach, więc szanując jego czas odstąpiłem od wspólnego zweryfikowania zawartości a tu zonk jak chooj, bo po otwarciu paczki okazało się, że pudełko z tymi właśnie nawęglanymi tarczami było zniszczone i przez to do dzisiaj właściwie nie jestem pewien czy :
- tylko komuś coś się nie udało w transporcie ale zawartość pudełka była zgodna z opisem i fakturą
- czy jednak pudełko miało się komuś rozwalić i w miejscu tarcz dodatkowo nawęglanych nie znalazły się "zwykłe", znacząco tańsze :shock: :-x ... .

Paradoksalnie, w lokalnej hurtowni ten sam towar dostałbym o wiele taniej (stówka na całości zamówienia jak nic), tylko nie było kiedy i jak zamówić a zależało mi na dostawie w dniu, w którym wracałem z podróży ... .

Także Adrian - porządna hurtownia lokalna będzie pewniejsza, a z dużym prawdopodobieństwem tańsza.
Co do Textara moim zdaniem dokonałeś słusznego wyboru ale zwróć uwagę, że części występują w zróżnicowanej jakości, co jasno i czytelnie wynika z katalogów oraz cenników.

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-05-03, 12:36
przez nie pamietam 82
Dzięki Piotruś za posta <luzik> .

Nie wiem dlaczego ale jeszcze tkwi we mnie przekonanie ( prawdopodobnie błędne ) , że w sieci zawsze taniej ( i to sporo ) <glupek> .
Może faktycznie KIEDYŚ tak było <mysli> .
Pojeżdżę w tym tyg. po hurtowniach i poszukam . Zależy mi na najlepszej jakości Textara dlatego faktycznie lepiej jest " zmacać tarczę " na miejscu :-P .

Raz jeszcze - dzięki <luzik> .

btw,
co do rozwalonych pudełek dostarczanych przez Kurierów to już kilka razy na własne oczy widziałem jak odbywa się pakowanie , szukanie oraz wypakowywanie z busa paczek dla Klientów :shock: .
Totalna masakra <nerwus> :!:
ZERO poszanowania cudzej własności <zalamka> .

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-05-03, 16:27
przez Piotruś
nie pamietam 82 napisał(a):btw,co do rozwalonych pudełek dostarczanych przez Kurierów to już kilka razy na własne oczy widziałem jak odbywa się pakowanie , szukanie oraz wypakowywanie z busa paczek dla Klientów . Totalna masakra ZERO poszanowania cudzej własności


Nie no, wiadomo jak to jest ale u mnie NIE zawinił kurier.

Paczka przyszła oryginalnie zapakowana z iparts'u.
To oni (iparts) zapakowali tarcze w ori-pudełku Textara ale wcześniej (u nich) już rozwalonym, co powodowało, że hologram świadczący o oryginalnej zawartości pudełka stał się bezwartościowy (coś jak zamplombowany TIR ale z rozciętą plandeką).
Dla mnie szczerze mówiąc jest to grube chamstwo, bo ewentualnego zwrotu części można by było dokonać (co zresztą rozumiem i akceptuję) pod warunkiem, że pudełko i hologram/plomba producenta nie były otwierane. To oczywiste, gdyż jedynie całe opakowanie z oryginalną plombą gwarantują, że zawartość też jest oryginalna. Ale podczas odbioru paczki do głowy by mi nie przyszło, że skoro dotarła w stanie nienaruszonym, to w środku iparts odwalił aż taką popelinę ... .

Wczoraj (chyba Kolega dan) napisał w innym temacie bardzo mądrą sentencję, że "świat się spierdolił". Niestety ma rację :| i nikomu nie ma co wierzyć na słowo, tylko każdą nawet najlepiej zapakowaną paczkę trzeba rozbebeszać w obecności kuriera, skoro jeden z większych graczy na rynku internetowych dostawców części urządza sobie jawną kpinę z własnych klientów.

Już może nie będę wspominał, że zamawiałem filtry Knechta a przyszły Mahle (teoretycznie lepiej) ... tylko, że w taniej wersji ECO ... .

Świat rzeczywiście się spierdolił ... .

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-05-08, 10:56
przez Joziek79
Ja kupuję Textar od kolegi z innego forum, chcesz to dam namiary, nigdy się nie zawiodłem, dba o swoją markę.
A co do Mahle to właśnie jest Knecht :)

Re: Ferodo czy ATE ?

PostNapisane: 2016-05-08, 12:43
przez Piotruś
Joziek79 napisał(a):A co do Mahle to właśnie jest Knecht

Owszem. Tylko "normalne" Mahle kosztuje tyle co Knecht razy dwa i z jakiegoś powodu takie rozgraniczenie istnieje.
Zaś filtry Mahle z serii ECO (które ipartrs dostarczył mi w miejsce zamówionego Knechta to produkt ewidentnie budżetowy i dlatego zdecydowałem się o tym napisać w formie przestrogi dla innych jak najbardziej zasadnej i aktualnej.
Żeby dla niektórych było jednak do końca jasne, to gdybym dostał filtry Mahle bez dopiska ECO - wtedy nie byłoby żadnych negatywnych uwag z mojej strony.
I tyle ... . Bardziej łopatologicznie się nie da.