Strona 1 z 1

Opony asymetryczne a ząbkowanie

PostNapisane: 2017-05-04, 21:02
przez pastaldo
Jak pewnie wielu się spotkało z efektem ząbkowania opon tak i ja przeżywam aktualnie koszmar.

Mam oponki 235x45R17 Dunlop SP SportMaxx RT. Kupiłem 2 sezony temu używane w sumie przejechały 4 sezony. Jest na nich jeszcze sporo bieżnika niestety są bardzo głośne przez wyząbkowanie.

Zastanawiam się nad zakupem opon węższych tj 225x45R17 tylko własnie asymetrycznych gdzie kluczem jest zachowanie stron Inside i Outside a nie kierunek toczenia. Cel jaki mi przyświeca to zamiana kół co sezon nie tyle osiami co jeszcze stronami samochodu bez demontarzu z felg co wg mnie pozwala na to konstrukcja opon asymetrycznych. Czy dobrze myślę? Dzięki temu opona jeżdżąca co rok na przemian tocząc się raz w jedną raz w drugą stronę powinna być teoretycznie odporna na zjawisko ząbkowania.

Czy dobre założenia poczyniłem?

Opona o jakiej myślałem to Dunlop Sport BluResponse w wyżej wymienionym rozmiarze. Z tego co czytałem jest dość oporna za ząbkowanie a z zachowaniem wymian PP na LT i LP na PT powinna się chyba sprawować dobrze?

Już w zeszłym roku podchodziłem do tematu ale mimo że było głośno nie było tragedii i odpuściłem ale teraz już ogłuchnąć idzie bo sa ze 3 razy głośniejsze niż zimówki.

Re: Opony asymetryczne a ząbkowanie

PostNapisane: 2017-05-05, 08:26
przez nie pamietam 82
Cześć .

Moim zdaniem masz rację .
Jeżeli będziesz przekładał sezonami opony asymetryczne "na krzyż" to bankowo zmniejszysz tym prostym zabiegiem ryzyko wyschodkowania bieżnika (z reguły od strony zewnętrznej) .

Jeżeli masz opony w miarę nowe a już z zębami to nie ma co się męczyć (słuchając ich) ani przeznaczać na straty tylko dać do naprawy .
Są maszyny , które zbierają nadmiar gumy i wyrównują wysokość bieżnika do najniższego schodka ;-) .

Wysłane z mojego...... .