VW T4 2.5 TDI 88KM - Proszę o analizę logów

przez **Don_Masters** » 2015-10-04, 14:23

przez **Piotruś** » 2015-10-04, 17:08

Don_Masters, generalnie OK ale aż kłuje po oczach niewiarygodnie wysoka temperatura, jak sądzę zasysanego powietrza, ale ze względu na brak opisu poszczególnych kolumn nie jestem całkiem pewny (log 007, przedostatnia kolumna).
Tak czy siak, odczyt na poziomie grubo ponad 130*C, czegokolwiek by nie dotyczył (wody, paliwa czy oleju) bezspornie jest niewiarygodny/nieprawdziwy.

Jeśli dobrze typuję - za pomiar temperatury w dolocie najprawdopodobniej odpowiada przepływomierz ale to trzeba by jeszcze ustalić po nr VIN.
Teoretycznie może być odrębny czujnik.

Reasumując - ja zdecydowanie zacząłbym od "uporządkowania temperatur", gdyż mają one kluczowy i bezpośredni wpływ na wielkość dawki paliwa, a więc na wielkość zadymienia z wydechu jak najbardziej też.

<luzik>

przez **Don_Masters** » 2015-10-05, 17:53

Piotruś, dzięki za cenne wskazówki. Zajmę się tym czujnikiem i zobaczymy jakie będą efekty.

przez **Arturr** » 2015-10-05, 18:40

Ten silnik nie ma intercoolera i takie temperatury są możliwe, czujnik jest na rurze dolotu i w zależności od rocznika map sensor jest razem z czujnikiem temperatury lub wewnątrz ECU :-)

przez **Don_Masters** » 2015-10-05, 18:47

Artur czy to jest ten czujnik ?
Obrazek

przez **Piotruś** » 2015-10-05, 20:57

Arturr, miałbym prośbę, a nawet dwie :

- pokaz mi choć jedno ECU wyposażone w czujnik temperatury powietrza zasysanego do dolotu i wyjaśnij jak by to miało funkcjonować.
Ja rozumiem, że człowiek uczy się całe życie ale z taka wersją jeszcze się nie spotkałem ... .

- wyjaśnij proszę skąd w dolocie miałoby być ponad 135*C (intercooler na biegu jałowym, przynajmniej w mojej opinii, nie ma żadnego wpływu na temperaturę powietrza zasysanego przez silnik) ?
135 *C to nawet olej nie osiąga pomimo forsownej jazdy autostradowej, a Ty wskazujesz na powietrze zasysane wprost z atmosfery ... .

przez **Arturr** » 2015-10-05, 21:18

Chodziło mi o czujnik doładowania w ECU.

Tak w tym miejscu znajduje się czujnik w dolocie.

Zgadzam się, że pomiar temperatury w dolocie jest absurdalnie wysoki ale te silniki z IC podczas jazdy autostradowej mają sporo powyżej 80 stopni w dolocie. Mowa o wersji z ic nad silnikiem. Stąd napisałem że bez niego jest teoretycznie możliwy taki wynik. Może i zbyt pochopnie, przyznaje.
Zapnij do takiego auta lawetę jak w temacie, do tego kiepski olej i zobaczysz że wyjdzie te 130 stopni dla oleju :-)

przez **Don_Masters** » 2015-10-05, 22:32

No może i by wyszło ale nie będę testował

Natomiast logi były robione statycznie więc zostajemy przy opcji "absurdalnie wysoka temperatura" czyli czujnik do sprawdzenia.

przez **Piotruś** » 2015-10-06, 09:36

Don_Masters napisał(a):zostajemy przy opcji "absurdalnie wysoka temperatura" czyli czujnik do sprawdzenia

Paweł, zanim zaczniesz cokolwiek głębiej "grzebać", proponuję, po długim ((prawdopodobnie całonocnym) postoju, wtedy gdy zauważasz największe dymienie, podłącz ponownie VCDS'a i dwukrotnie zaloguj grupę 007:
- najpierw bez uruchamiania silnika (naturalnie z włączonym zapłonem)
- po logowaniu wyłącz zapłon i odczekaj co najmniej dwie minuty dając czas świecom żarowym na ostygnięcie
- uruchom silnik (normalnie, tak jak zawsze to robisz) i ponownie zaloguj 007
Wyniki pokaż na Forum <luzik>

przez **itomi** » 2015-10-07, 19:38

Don_Masters napisał(a):Witam proszę o analizę logów.
Samochód od jakiegoś czasu silnie kopci na zimnym silniku na szaro.

Witam,
mam taki sam problem co ty kolego z t4 a mianowicie na zimnym silniku tak samo kopci moja t4 2.5 tdi,
u mnie wskazania w logach temperatur są ok. także u ciebie duża temperatura zasysanego powietrza nie będzie raczej wpływała na ten objaw,
aczkolwiek czujnik masz padnięty.
Ja kiedyś walczyłem z tym tematem i nic nie wywalczyłem , jeśli dojdziesz co jest przyczyną tego dymienia chętnie bym się dowiedział!!!

przez **Piotruś** » 2015-10-08, 06:16

itomi napisał(a): mnie wskazania w logach temperatur są ok. także u ciebie duża temperatura zasysanego powietrza nie będzie raczej

Itomi, a wiesz kiedy dym z diesla jest najbardziej szaro-siwy :?:

przez **itomi** » 2015-10-08, 14:28

Piotruś napisał(a):
itomi napisał(a): mnie wskazania w logach temperatur są ok. także u ciebie duża temperatura zasysanego powietrza nie będzie raczej

Itomi, a wiesz kiedy dym z diesla jest najbardziej szaro-siwy

Piotruś,
nie do końca rozumiem twoje pytanie ale jeśli znasz odpowiedź na swoje pytanie to podziel się wiedzą.

przez **Piotruś** » 2015-10-09, 07:41

W dieslu (zakładając, że silnik jako taki jest całkiem sprawny, a układ wtryskowy pracuje z pełną wydajnością) siwo-szare zadymienie wskazuje na ZBYT UBOGIE dawkowanie paliwa.
Stąd łatwo sobie wyobrazić sytuację, że ECU "widząc" aż tak wysoką temperaturę (w dolocie) nadmiernie obcina dawki paliwa co skutkuje szarymi kopcinami, na co uskarża się Don_Masters. Rozgrzany silnik nie potrzebuje tyle samo paliwa co "zimny", dlatego wraz z rozgrzewaniem niskie dawkowanie zaczyna wystarczać a dymienie zanika.

Właśnie na powyższych przesłankach oparłem swoją TEORETYCZNĄ diagnozę wynikającą z logów przedstawionych przez Don_Masters.
Ponadto usterkę czujnika (lub uszkodzenie instalacji) i tak należy bezwzględnie usunąć, zarówno w kontekście dalszej eksploatacji jak i w kontekście kolejnych poczynań diagnostycznych.

Itomi, to, że Twój silnik też kopci w żadnym razie nie upoważnia do szukania jakichkolwiek analogii do sprawy Don_Masters.
Skoro u Ciebie temperatury są w porządku, to awarii być może trzeba będzie poszukać w zacierających się wtryskach, kiepskiej kondycji pompy wtryskowej czy też przenikaniem oleju silnikowego do cylindrów albo bardziej prozaicznie - w nieprawidłowo wyregulowanym kącie wtrysku.

przez **itomi** » 2015-10-09, 17:34

Piotruś napisał(a):Itomi, to, że Twój silnik też kopci w żadnym razie nie upoważnia do szukania jakichkolwiek analogii do sprawy Don_Masters.Skoro u Ciebie temperatury są w porządku, to awarii być może trzeba będzie poszukać w zacierających się wtryskach, kiepskiej kondycji pompy wtryskowej czy też przenikaniem oleju silnikowego do cylindrów albo bardziej prozaicznie - w nieprawidłowo wyregulowanym kącie wtrysku.

Piotruś,
rozmawiamy o aucie vw t4 2,5 tdi z przebiegiem 270tys.km 2000rok,także zacierające się wtryski lub niedomagania pompy od razu wykluczam dlatego że nie słyszałem i nie spotkałem się w swoim życiu z czymś takim w tych silnikach. Znam ludzi z takimi autami i przebiegami 600 - 800 tys.km bez remontu pompy czy wtrysków, dodam że ciepły silnik jeździ perfekt bez kopcenia ma super przyspieszenie i pali na trasie z lawetą 8-9litrów/100km,być może tak jak napisałeś dostaje się olej do cylindrów ale jeśli tak to tylko jak jest zimny i to niewielkie ilości bo od wymiany do wymiany nie dolewam nic i stan jest w normie.
Rozrząd z paskiem pompy i regulacją kąta wtrysku robił mi kolega który pracował 12lat w serwisie vw także myślę że wszystko jest dobrze , poza tym jeśli kąt jest źle ustawiony to auto ciężko pali jak jest zimne.
Podsumowując przyzwyczaiłem się do porannego "dymka" i w drogę <okok>

przez **nie pamietam 82** » 2015-10-09, 20:21

itomi, albo się uczysz i wyciągasz wnioski albo opuszczasz lekcję.

Bez urazy ale zdaj sobie sprawę, że Kolega Piotruś doskonale wie co pisze i DOBRZE Ci radzi.

Pozdrawiam.

Wysłane dzięki Tapatalk.