Wycena szkody z OC sprawcy

Cennik, rodzaje ubezpieczeń, własne doświadczenia oraz opis Waszych zdarzeń drogowych - wypadki, kolizje, przestrogi etc

Wycena szkody z OC sprawcy

Postprzez kowal51 » 2014-05-20, 00:34

Witam
Jakiś czas temu znajomemu przytrafiła się niezamierzona przygoda/spotkanie z autem pewnej Pani ( z jej winy, spisano oświadczenie, była Policja).
Poszedł przedni zderzak, lampa, błotnik i lekko oberwało koło po stronie kierowcy więc coś tam doszło z zawieszenia. Auto pojechało na lawecie do warsztatu. Po jakimś czasie pojawił się rzeczoznawca. Obejrzał, porobił zdjęcia, spisał protokół.. Znajomy otrzymał wycenę kosztów naprawy i było zdziwienie. W nagrodę został chyba "ukarany" że pozwolił sobie na szkodę z nie swojej winy. Auto jest 6-cio letnie więc powiedzmy spodziewał się że aby porządnie naprawić auto wycena będzie wyższa. Może ktoś napisać na jakiej zasadzie wykonuje się taką wycenę ? Pytam bo tyle co się orientuję to niektóre zamienniki części oryginalnych w żaden sposób nawet nie zbliżają do ich tylko podobnej jakości. Tyle co się orientuję jeżeli szkoda nie powstała z winy poszkodowanego to poszkodowany może naprawić auto do 100% jego określonej wartości. Naprawa na częściach serwisowych jest znaczna ale nie przekracza wartości samochodu jednakże TU odmawia takiej naprawy zasłaniając się jakimiś swoimi interpretacjami, wszystko trwa/ przedłuża się. Z tego co słyszę nie jest to odosobniony przypadek i nie dotyczy tylko jednego TU..
Niby jakieś prawo istnieje ale według mojej opinii jest dziwne jeżeli TU mogą zasłaniać się swoimi interpretacjami przepisów (pomimo innych wyroków sądowych które niestety trwają nawet "latami"). Po prostu tego nie rozumiem, poszkodowany ma chyba prawo przywrócić samochód do oczekiwanego stanu i nie musi używać "guf..anych" zamienników kiepskiej jakości ponieważ tak wyceniło TU ? . Z góry zaznaczam znajomy jest wieloletnim "dawcą" składek, nie szukającym zarobku ale dopłacać nie ma zamiaru.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Avatar użytkownika
kowal51
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 413
Dołączył(a): 2013-10-04, 10:44
Model: A6 C5
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002
Imię: Artur

Re: Wycena szkody z OC sprawcy

Postprzez Mecenas » 2014-05-20, 06:49

Przypadek kolejny z kolejnych; mozesz probowac pisac odwolanie tylko wczesniej np musisz wziasc rzeczoznawce aby wycenil ci wszystko i opisal badz auto serwisu i wycena np w Audoxie dolaczasz do podania wraz z danymi konta dla wplaty i wysylasz za zwrotnym potwierdzeniem odbioru oczywiscie. Bedzie to dowod na poniesiona przez Ciebie strate za ktora ubezpieczyciel juz przyjal odpowiedzialnosc.
Avatar użytkownika
Mecenas
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 2014-05-17, 10:52
Lokalizacja: Biłgoraj
Model: A6 C5
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.7 AJK 230KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 2002
Imię: Mecenas

Re: Wycena szkody z OC sprawcy

Postprzez kowal51 » 2014-05-20, 10:39

Dziękuję za odpowiedź
Mecenas napisał(a):Przypadek kolejny z kolejnych;

Można rozwinąć ?
Mecenas napisał(a):mozesz probowac pisac odwolanie tylko wczesniej np musisz wziasc rzeczoznawce aby wycenil ci wszystko i opisal badz auto serwisu

Próbować ? Czyli i tak zrobią co chcą i sprawa kończy się w sądzie ?
To w końcu jak jest ? Jest prawdo do naprawy np w serwisie jeżeli ona nie przekracza 100% wartości samochodu i ubezpieczyciel zwraca/pokrywa koszty w całości ? Jeżeli nie, to przestaje być to "zabawne" i pozostaje włóczenie się po sądach ?
Avatar użytkownika
kowal51
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 413
Dołączył(a): 2013-10-04, 10:44
Model: A6 C5
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002
Imię: Artur

Re: Wycena szkody z OC sprawcy

Postprzez Mecenas » 2014-05-20, 16:43

Kolejny z kolejnych; coraz wiecej juz takich przypadkow jak twoj, poczytaj google zobaczysz ile ci tego wyskoczy.

Wiadomo ze TU stara sie jak najmniej wyplacac, graja na zwloke nie wyplacaja, zanizaja znacznie kwoty tak jak tutaj w twoim przypadku. Znam kilka sytuacji ze poszkodowany zaraz po wypadku zglosil szkode i od razu pojechal do serwisu robic auto gdzie nastepnie juz po naprawie przedstawil opinie i fakturke do TU i dostal cala kwote.
Tak jak pisalem probuj od odwolania jesli masz jak dolacz wycene rzeczoznawcy badz autoryzowanego serwisu tylko wiadomo jedno i drugie bedzie kosztowac. Jest mozliwosc rowniez abys znalazl jakas Kancelarie ktorzy napisza to za ciebie, tylko zeby to napisali w madry sposob bo tu tez widzialem kilka pism procesowych napisanych jak od dziecka i licza sobie za takie cos jak za mokre zborze.
Ostatnio mam bardzo duzo pozytywnych opinii na temat Link4; jesli chodzi o wyplaty dla poszkodowanych jak i dla ubezpieczajacych z AC :)
Avatar użytkownika
Mecenas
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 45
Dołączył(a): 2014-05-17, 10:52
Lokalizacja: Biłgoraj
Model: A6 C5
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.7 AJK 230KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 2002
Imię: Mecenas

Re: Wycena szkody z OC sprawcy

Postprzez malboro » 2014-05-20, 22:51

kowal51 napisał(a):Próbować ? Czyli i tak zrobią co chcą i sprawa kończy się w sądzie ?

Niekoniecznie ;-)

Zgodnie z USTAWĄ z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - termin wypłaty odszkodowania dla TU to 30 dni. W przypadku gdy okoliczności co do odpowiedzialności TU są wyjaśnione (notatka policyjna z kolizji, bądź oświadczenie sprawcy zdarzenia), oraz sporządzony jest kosztorys - jest to termin wiążący dla TU.

1. Zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.
2. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.
3. Jeżeli odszkodowanie nie przysługuje lub przysługuje w innej wysokości niż określona w zgłoszonym roszczeniu, zakład ubezpieczeń informuje o tym na pi-śmie osobę występującą z roszczeniem w terminie, o którym mowa w ust. 1 albo 2, wskazując na okoliczności oraz podstawę prawną uzasadniającą całkowitą lub częściową odmowę wypłaty odszkodowania, jak również na przyczyny, dla których odmówił wiarygodności okolicznościom dowodowym podniesionym przez osobę zgłaszającą roszczenie. Pismo zakładu ubezpieczeń powinno zawierać pouczenie o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej.
3a. W przypadku niewypłacenia przez zakład ubezpieczeń odszkodowania w terminie, o którym mowa w ust. 1 albo 2, lub niedopełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 3, organ nadzoru stosuje wobec zakładu ubezpieczeń środki nadzorcze określone w art. 212 ust. 1 pkt 1 lub 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej.


USTAWA z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Z mojej wiedzy wynika, że TU przyciśnięte do muru rzeczową argumentacją ;-) przed upływem tego terminu po prostu ulega. Wszystko oczywiście zależy od kilku czynników - min. różnicy w kwotach między wyceną rzeczoznawcy TU, a rzeczoznawcy "niezależnego", ile lat liczy sobie pojazd itp.

Spór głównie dotyczy interpretacji art. 363 § 1 Kodeksu Cywilnego, który stanowi:

Art. 363.
§ 1. Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.


Jak interpretować "przywrócenie stanu poprzedniego"?
Skoro samochód nie jest nowy - TU uznaje, że ma prawo pomniejszyć wypłacane odszkodowanie o tzw. amortyzację części (między 40% -70%), ponieważ nowe części podnoszą wartość samochodu, a odszkodowanie ze wzgl. na kompensacyjny charakter nie może być źródłem wzbogacenia.
Takie potrącenie może być stosowane tylko i wyłącznie w 2 przypadkach:
1. Przy naprawie uszkodzeń sprzed wypadku
2. Jeżeli wymianie podlega ważna część, która mogłaby podnieść wartość samochodu (na przykład silnik).
Żadne TU nie jest jednak w stanie udowodnić, że tzw. "zamiennik" bądź część używana (na co skazuje poszkodowanego wypłatą odszkodowania pomniejszonego o amortyzację) jest takiej samej jakości jak nowa część oryginalna i zapewnia takie samo bezpieczeństwo podczas korzystania z samochodu jak przed zdarzeniem.
Tak więc - czy jest to "przywrócenie stanu poprzedniego" i czy szkoda jest w pełni naprawiona? NIE.

Idąc dalej - w rozumieniu Art. 361 Kodeksu Cywilnego - naprawienie szkody obejmuje nie tylko straty, ale i korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć bez wyrządzenia szkody (korzyści z codziennego użytkowania samochodu udowodnić jest łatwo).

Art. 361.
§ 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
§ 2. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.


W związku z czym - samochód zastępczy na czas naprawy samochodu poszkodowanego z OC sprawcy - należy się bezdyskusyjnie.

kowal51 napisał(a):To w końcu jak jest ? Jest prawdo do naprawy np w serwisie jeżeli ona nie przekracza 100% wartości samochodu i ubezpieczyciel zwraca/pokrywa koszty w całości ?

Głównie chodzi o to, żeby udowodnić, że nie zależy nam na wzbogaceniu, a jedynie solidnej i rzetelnej naprawie samochodu. Zapewne dlatego większość TU przychyli się bardziej do naprawy na nowych częściach w postaci rozliczenia "bezgotówkowego" w ASO (trudniejsza sprawa do wygrania w Sądzie dla TU), niż do naprawy na nowych, oryginalnych częściach w postaci rozliczenia gotówkowego na podstawie przedstawianej przez nas faktury.

Niestety niecne praktyki TU wspiera również bardzo zróżnicowane orzecznictwo sądowe (szczególnie w przypadku starszych samochodów), więc jak zawsze - sporo zależy od przypadku (szczęścia?) :roll:

Tak czy inaczej warto walczyć o swoje ;-)
Avatar użytkownika
malboro
-#Admin
-#Admin
 
Posty: 2686
Dołączył(a): 2013-06-07, 20:25
Lokalizacja: Śląsk
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 1.9TDI AWX .131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2002

Re: Wycena szkody z OC sprawcy

Postprzez Damiancki » 2014-11-03, 22:57

Warto walczyć a co do sądów jeśli zastosujesz się tak jak opisałem nie powinieneś się ich obawiać. Do poczytania http://a6forum.pl/odszkodowanie-z-oc-sprawcy-poradnik-t2519.html
Avatar użytkownika
Damiancki
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 245
Dołączył(a): 2014-09-24, 06:30
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI BCZ 163KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 2005


Powrót do Ubezpieczenia komunikacyjne OC, AC, NW, zdarzenia drogowe.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości