Zamarzniety zamek

Zamarzniety zamek

Postprzez Moraś » 2014-12-27, 09:47

Obecnie mam problem z zamkiem w drzwiach pasażera ( przód ) . Mianowicie w pierwszy dzień świąt w moim regionie padało i temperatura oscylowała w okolicach 7 stopni na plusie zaś rano dnia następnego był również 7 stopni tylko na minusie . No i kapota , udało mi się jakoś otworzyć wszystkie drzwi poza pasażera z przodu .Że byłem u rodziny na wsi więc wyciągnąłem suszarkę , przedłużacz i jakoś dałem radę je otworzyć . W drodze do domu dobrze rozgrzałem auto i było spoko ale rano to samo klamka nie reaguję . czytałem trochę o tym w necie ale w moim przypadku nie włożę rozgrzanego klucza czy nie użyję rozmrażacza do zamków , Badix w swoim temacie też też ładnie opisał zasady konserwacji auta przed zima ale mimo to występuje t.zw. złośliwość rzeczy martwych . Do czego zmierzam , jakoś dam sobie radę z otworzeniem tych drzwi ale co zrobić żeby za każdym razem w mroźny poranek się z tym nie męczyć ( nie tylko ja ale i zapewne wiele innych osób więc może ktoś ma jakiś fajny patent jeśli tak to podzielcie się swoimi pomysłami na zamarznięte zamki
Avatar użytkownika
Moraś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 191
Dołączył(a): 2014-03-16, 17:41
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.4 AML 165KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2000
Imię: Marek

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Moraś » 2014-12-27, 14:46

I dziś to samo . Po 20 minutach udało mi się otworzyć drzwi ale potem przez 30 minut starałem się je zamknąć . Zamek nie reaguję przy zamykaniu , drzwi odbijają się od auta i dupa :[ . Jak zap.....le mocniej to się zamkną . Poza tym centralny działa poprawnie . Ech przydał by się garaż . Zdjąłem boczek drzwi ( faktycznie bardzo łatwo się je zdejmuje )i chciałem wymontować zamek ale wykręciłem tylko jedną , druga jest za bardzo wyrobiona i klucz się obraca . Wstrzyknąłem tam trochę oleju wazelinowego . Ma ktoś pomysł jak odkręcić wyrobioną śrubę ?
Avatar użytkownika
Moraś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 191
Dołączył(a): 2014-03-16, 17:41
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.4 AML 165KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2000
Imię: Marek

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez RomanS » 2014-12-27, 16:15

Moraś napisał(a):Ma ktoś pomysł jak odkręcić wyrobioną śrubę ?


W tym przypadku (śruba z gniazdem we łbie) to możesz wbić w gniazdo innego torxa, imbusa lub jakikolwiek wielokąt. Albo użyć małego przecinaka i nacinając nim po zewnetrznej średnicy łba śruby nadać jej odpowiedni kierunek obrotowy :-D
A jak nic nie da to rozwiercić łeb śruby.
O dospawaniu innej śruby z łbem nie wspominam bo trudno to byłoby zrobić bez zostawienia sladów na lakierze :roll:
Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

Pozdrawiam, Roman
Avatar użytkownika
RomanS
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 685
Dołączył(a): 2013-05-31, 10:20
Lokalizacja: Poznań
Model: A6 C5
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI AKE 180KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2000

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Moraś » 2014-12-27, 16:26

Dospawanie faktycznie odpada , najlepiej będzie faktycznie nabić większy o rozmiar klucz bądź rozwiercić łeb śruby , pod śrubą jest jeszcze podkładka więc po odpadnięciu łba będzie za co złapać żeby wykręcić pozostałość .
Avatar użytkownika
Moraś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 191
Dołączył(a): 2014-03-16, 17:41
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.4 AML 165KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2000
Imię: Marek

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez kuna » 2014-12-27, 22:43

Moraś, mam podobną sytuacje u siebie z tą różnicą , że mogę bez problemu otworzyć drzwi kierowcy , lecz nie mogę przez dłuższą chwilę ich zamknąć - odbijają podobnie jak u Ciebie.
Dwa lata temu wymieniałem obydwa zamki przednie i jak widac zamienniki nie zawsze są dobre.
Jeżeli zamek zamarza , to w większości przypadków ( również u mnie) problemem jest wilgoć , która dostaje się do wnętrza zamka i skutecznie go unieruchamia.
Niestety obawiam się , że zarówno u Ciebie jak i u mnie mamy do czynienia właśnie z w/w przypadkiem.
Niestety także - tylko wymiana zamka ma tu jakikolwiek sens - nie podjąłbym się jego naprawy ( rozkręcić dość łatwo - skręcić - to już niezły kosmos ) - pozostaje też oczywiście kwestia dobrego uszczelnienia zamka , by wilgoć nie dostawała się do wnętrza.
Zabieg trudny do wykonania.
Jak na razie zamek tylko raz odmówił mi posłuszeństwa - jeżeli historia się powtórzy ,- wymienie go.
Na szczęscie mam halę , na którą mogę wjechać i zosatwić auto choćby na kilka dni 8-)
Pozdro,
Avatar użytkownika
kuna
-#Kunorator
-#Kunorator
 
Posty: 1609
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Lokalizacja: Poznań
Model: A6 C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI AYM 155KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Multitronic
Rok: 2001
Imię: Gucio

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Moraś » 2014-12-28, 00:32

Dokładnie tak jak piszesz . Dodam ze wcześniej nie miałem takich problemów , jak już pisałem to pierwszego dnia świat ostro padał deszcz do 21 w nocy a rano było już minus 7 . Dzisiaj wstawiłem auto do garażu kolegi , wysuszyłem zamek suszarką do herów i nasmarowałem smarem wazelinowym . Jak stawiałem auto pod blokiem to wszystko było ok , zobaczymy jutro .
Avatar użytkownika
Moraś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 191
Dołączył(a): 2014-03-16, 17:41
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.4 AML 165KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2000
Imię: Marek

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez kuna » 2014-12-28, 18:35

Drzwi przy próbie normalnego zamknięcia nadal mi odbijają ...
Jednak , gdy przywalę mocniej - zamykają się i to mnie zastanawia <mysli>
W przyszłym tygodniu rozbiorę drzwi , wymontuję zamek o położę go na kalafiorze na łikend 8-)
Tak sobie myśle ( i może to jest sposób na naszą bolączkę ) , by trochę rozkręcić zamek ( poluzować śrubki ) i w takim stanie zostawic go do wysuszenia na kaloryferze.
Po dwóch dniach suszenia można uszczelnić obie części zamka silikonem i skręcić.
Tak zmontowany zamek zamontować w aucie.
Jak to nie pomoże - wywalam i kupuję new.
Z resztą padła mi elektryka w zamku pasażera , więc bez wymiany się nie obędzie ( przynajmniej po tej stronie auta ).
Avatar użytkownika
kuna
-#Kunorator
-#Kunorator
 
Posty: 1609
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Lokalizacja: Poznań
Model: A6 C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI AYM 155KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Multitronic
Rok: 2001
Imię: Gucio

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez RomanS » 2014-12-28, 19:52

Samo wysuszenie zamka to działanie na krótką metę. Jedynym skutecznym działaniem jest przesmarowanie ruchomych elementów w jego części mechanicznej. Po iluś latach użytkowania fabryczny smar w zamku po pierwsze stwardniał a po drugie został wyciśnięty z miejsc połączeń ruchowych które miał smarować. Latem mechanizm działa na sucho lub "smarowany" wodą. Zimą woda zamarza i jest co jest. Podobnie należy nasmarować wszystkie połączenia ruchowe klamki drzwi.
Z problemem zetknąłem sie kilka lat temu. Smar powinien mieć szeroki zakres temperatur użytkowania ale jednocześnie odporność na kontakty z wodą. Do smarowania elementó klamki używam smarów oleistych bo tak łatwiej :-)
Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

Pozdrawiam, Roman
Avatar użytkownika
RomanS
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 685
Dołączył(a): 2013-05-31, 10:20
Lokalizacja: Poznań
Model: A6 C5
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI AKE 180KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2000

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez kuna » 2014-12-29, 23:52

No to dzisiaj pojawiła się nowa nowość :mrgreen: :

Drzwi kierowcy zamknięte , ja w środku , - ale otworzyć się już nie da :->
Ani klamką zew , ani wew .
Nie próbowłem jeszcze otworzyć drzwi kluczykiem - bębenek zamarzł , kurde :mrgreen:
Powiem tak : olałem chwilowo temat - wsiadam drzwiami pasażera ( wysiadam też ) - głupio trochę , no ale co zrobić :-P
Nie mam czasu na zamarznięte zamki - poczekam na odwilż :mrgreen:
Avatar użytkownika
kuna
-#Kunorator
-#Kunorator
 
Posty: 1609
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Lokalizacja: Poznań
Model: A6 C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI AYM 155KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Multitronic
Rok: 2001
Imię: Gucio

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez nie pamietam 82 » 2014-12-30, 08:54

kuna napisał(a):... wsiadam drzwiami pasażera ( wysiadam też )


Dla takiej zwinnej kuny (?) - to chyba żaden problem (?) :-D

Przepraszam za OT ale... aż się prosiło... ;-)

Pozdrawiam



Wysłane dzięki Tapatalk.
Avatar użytkownika
nie pamietam 82
-#Moderator
-#Moderator
 
Posty: 4634
Dołączył(a): 2013-12-05, 09:18
Lokalizacja: Opole
Model: VW Touran Cross
Nadwozie: Minivan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.0 BMM 140KM
Napęd: FWD
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Adrian

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Damiancki » 2014-12-30, 09:15

kuna napisał(a):No to dzisiaj pojawiła się nowa nowość :mrgreen: :

Drzwi kierowcy zamknięte , ja w środku , - ale otworzyć się już nie da :->
Ani klamką zew , ani wew .
Nie próbowłem jeszcze otworzyć drzwi kluczykiem - bębenek zamarzł , kurde :mrgreen:
Powiem tak : olałem chwilowo temat - wsiadam drzwiami pasażera ( wysiadam też ) - głupio trochę , no ale co zrobić :-P
Nie mam czasu na zamarznięte zamki - poczekam na odwilż :mrgreen:


Czy demontowałeś zamek zanim wystąpiły te objawy ?
Avatar użytkownika
Damiancki
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 245
Dołączył(a): 2014-09-24, 06:30
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI BCZ 163KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 2005

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Damiancki » 2014-12-30, 09:22

RomanS napisał(a):Samo wysuszenie zamka to działanie na krótką metę. Jedynym skutecznym działaniem jest przesmarowanie ruchomych elementów w jego części mechanicznej. Po iluś latach użytkowania fabryczny smar w zamku po pierwsze stwardniał a po drugie został wyciśnięty z miejsc połączeń ruchowych które miał smarować. Latem mechanizm działa na sucho lub "smarowany" wodą. Zimą woda zamarza i jest co jest. Podobnie należy nasmarować wszystkie połączenia ruchowe klamki drzwi.
Z problemem zetknąłem sie kilka lat temu. Smar powinien mieć szeroki zakres temperatur użytkowania ale jednocześnie odporność na kontakty z wodą. Do smarowania elementó klamki używam smarów oleistych bo tak łatwiej :-)


Dokładnie. <okok>

Jeśli ktoś nie ma warunków do zdemontowania zimą zamka to na szybką i chwilową reanimację wystarczy jakiś penetrator typu WD-40. Pociągnąć po elementach mechanicznych zamka, rozruszać i powinno wystarczyć. A na wiosnę porządny przegląd i smarowanie.
Avatar użytkownika
Damiancki
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 245
Dołączył(a): 2014-09-24, 06:30
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI BCZ 163KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 2005

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Moraś » 2014-12-30, 13:02

Damiancki napisał(a): Jeśli ktoś nie ma warunków do zdemontowania zimą zamka to na szybką i chwilową reanimację wystarczy jakiś penetrator typu WD-40. Pociągnąć po elementach mechanicznych zamka, rozruszać i powinno wystarczyć. A na wiosnę porządny przegląd i smarowanie.

WD 40 nie ogarnia tematu a w moim przypadku to chyba nawet pogorszył sprawę . Mi polecono w sklepie olej wazelinowy koszt 2.50 pln. ale żeby dobrze temat załatwić to trzeba zamek rozebrać , wyczyścić benzyną ekstrakcyjna i nasmarować tak jak kolega RomanS napisał . Ja szczerze napisze że osuszyłem auto w garażu u kolegi i dodatkowo suszyłem zamek suszarka do włosów ale drzwi od strony pasażera otwieram dopiero jak auto się rozgrzeje , wcześniej nawet nie próbuję .
Avatar użytkownika
Moraś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 191
Dołączył(a): 2014-03-16, 17:41
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.4 AML 165KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2000
Imię: Marek

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Damiancki » 2014-12-30, 13:57

Domyślam się że nie demontowałeś jeszcze zamka w swojej A6?
Aby WD40 dotarło gdzie trzeba to po osuszeniu pojazdu gdzieś w ciepłym pomieszczeniu musisz przynajmniej zdjąć tapicerkę z drzwi i dopiero wtedy masz jako taki dostęp do miejsc w zamku gdzie możesz wcisnąć rurkę penetratora i solidnie nim zamek potraktować. W ten sposób usuniesz wilgoć i powinien znów działać jeśli wilgoś to jego jedyny problem. Zakładam że wcześniej z zamkiem nie miałeś problemów. Trochę dziwne że bez mycia auta tak po prostu ci zamarzł zamek. Może się okazać po zdjęciu tapicerki że są zatkane odpływy wody w drzwiach i znajdziesz tam sporo wody.

Tak dla informacji, część mechaniczna zamka jest nierozbieralna.
Avatar użytkownika
Damiancki
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 245
Dołączył(a): 2014-09-24, 06:30
Model: Allroad C5
Nadwozie: Avant
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.5TDI BCZ 163KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 2005

Re: Zamarzniety zamek

Postprzez Moraś » 2014-12-30, 14:36

Damiancki napisał(a):Domyślam się że nie demontowałeś jeszcze zamka w swojej A6?
Aby WD40 dotarło gdzie trzeba to po osuszeniu pojazdu gdzieś w ciepłym pomieszczeniu musisz przynajmniej zdjąć tapicerkę z drzwi i dopiero wtedy masz jako taki dostęp do miejsc w zamku gdzie możesz wcisnąć rurkę penetratora i solidnie nim zamek potraktować. W ten sposób usuniesz wilgoć i powinien znów działać jeśli wilgoś to jego jedyny problem. Zakładam że wcześniej z zamkiem nie miałeś problemów. Trochę dziwne że bez mycia auta tak po prostu ci zamarzł zamek. Może się okazać po zdjęciu tapicerki że są zatkane odpływy wody w drzwiach i znajdziesz tam sporo wody.

Tak dla informacji, część mechaniczna zamka jest nierozbieralna.

Zdejmowałem tapicerkę z drzwi w sobotę , odpływy wody są drożne a zamek zamarzł mi bo 25-ego lało jak scebra do godz 21 a 26-ego od rana -7
Avatar użytkownika
Moraś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 191
Dołączył(a): 2014-03-16, 17:41
Model: A6 C5
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: 2.4 AML 165KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Rok: 2000
Imię: Marek

Następna strona

Powrót do C5 (1997-2004)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości