To chyba musi zależeć od rocznika/modelu zamka. Ja robiłem to 2 razy i trzeci na pewno zrobię demontując ramkę.
Pierwszy raz, z demontażem ramki - 20 minut.
Drugi raz bez demontowania ramki - 40 minut. Owszem, da się, ale tak musiałem ponaginać elementy że prawie połamałem, pociąłem paluchy i porysowałem w środku wszystko co się dało. Nakląłem przy tym tak, że dzieci sąsiadów do dziś dziwnie na mnie patrzą Ciężko założyć tę tworzywową osłonę na zamek w taki sposób, by nie szorowała po szybie (mam szybę porysowaną dzięki tej osłonie).
Z uwagi na moje doświadczenie w 2002+ decydowanie polecam demontaż ramki okna przy wymianie zamka kierowcy - trudniej coś zepsuć.
Polecam zacząć od wyciśnięcia bolców mocujących uszczelkę w skrzydle drzwi od środka - szarpanie uszczelki od zewnątrz skończy się tym, że bolce i tak zostaną w drzwiach a wkładanie ich potem w uszczelkę jest upierdliwe.
Pominięcie demontażu uszczelki utrudnia manewrowanie ramką i zamiast oszczędzić na czasie znów go tracimy, ryzykując na dodatek rozwaleniem uszczelki.