A6 C6 czy może coś innego

A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-17, 12:22

Witajcie, ponieważ noszę się z zamiarem zmiany mojego 3.0 tdi z 2005r na nieco nowszy (lub większy) bardzo proszę szanownych forumowiczów o opinię na temat takiej zmiany:
1. A6 C6 tylko nieco młodsze 2007r też 3.0 tdi ale z silnikiem ASB - czyli lepsze napinacze rozrządu ale potencjalne problemy z DPF ;-) Czy Waszym zdaniem jest sens dopłacać w końcu niemało kasy i zmieniać na bardzo podobne technologicznie auto? Argumentem za takim rozwiązaniem jest niewątpliwie przyjemność z jazdy - moim jeździ się świetnie i dlatego skoro jest okazja kupić zadbane to biorę go pod uwagę.

2. A8 4,2 tdi 2006 r - mam na oku z pewnej ręki, przebieg prawdziwy nieco ponad 200 tys km. Ku mojemu zdziwieniu silnik na forum A8Team uchodzi za bardzo dobry - czy wtryski z którymi był problem w moim BMK są jakieś inne, bardziej trwałe? Czy technologicznie to jakiś lepszy silnik niż 3.0 tdi z dodatkowymi 2 cylindrami? Jak tam jest z napinaczami rozrządu i kolektorami? Tiptronic - czy ewentualna naprawa będzie znacznie droższa niż w moim? Może ktoś wie ile kosztuje wymiana zawieszenia przedniego i ile amorki pneumatyczne?

3. Wobec powyższych może wyglądać to na profanację: Skoda Superb 2. Za przemawiają koszty eksploatacji które będą zdecydowanie mniejsze niż aut powyższych (klocki, tarcze, zawieszenie, oleje i filtry itp). Ponieważ wolę płacić za paliwo niż naprawy wstępnie przymierzam się do silnika 3.6: brak turbo i problemów z rozrządem (jak ponoć w 1.8 tsi) i fabryczne 4x4 z automatem. Wiem że haldex to słabo w porównaniu do torsena ale lepsze to niż ośka. Na co zwrócić uwagę kupując ten model? Będę wybierał z ogłoszeń na Otomoto itp więc bardzo proszę o wskazówki. Jak z trwałością DSG w tym modelu i ile trzeba przeznaczyć na rezerwę na naprawy?

4. Subaru Legacy/Outback H6, poprzedni model czyli 3.0 benzyna z końca produkcji - to dla mnie kompletna niewiadoma: na forum Subaru auta uchodzą za trwałe ale może ktoś tu bardziej obiektywnie podpowie na co zwrócić uwagę. Z minusów to auto do powyższych ma się... no słabo: bez bajerów jak fotochromy czy czujnik deszczu, wnętrze znacznie słabsze - plastiki to dramat. Ale jak mi się trafi (również będę szukał z ogłoszeń publicznych) sedan to biorę!

5. Bardzo ostatecznie ale skoro już się rozpisałem: Mercedes E klasa 3.5 benzyna 2007 rok ale jest to dla mnie większa niewiadoma niż Subaru bo nigdy się nie interesowałem tą marką.

Budżet: nie chce przekroczyć 60 tys zł ale wiadomo jak będzie coś wartego kupna nieco drożej to jestem skłonny dołożyć. Bardziej jednak potrzebuję opinii o konkretnych rozwiązaniach technicznych i kosztów użytkowania powyższych aut niż "za 60 tys to nie kupisz zadbanej..." itp.
Bardzo proszę o opinie, jeśli coś napisałem niejasno to przepraszam - na pewno uzupełnię.
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez Piotruś » 2014-09-19, 09:07

Przepraszam ale nie mogę darować sobie kilku (w większości sceptycznych :] ) komentarzy ;-) ... .

igorw napisał(a):1. A6 C6 tylko nieco młodsze 2007r też 3.0 tdi ale z silnikiem ASB - czyli lepsze napinacze rozrządu ale potencjalne problemy z DPF Czy Waszym zdaniem jest sens dopłacać w końcu niemało kasy i zmieniać na bardzo podobne technologicznie auto? Argumentem za takim rozwiązaniem jest niewątpliwie przyjemność z jazdy - moim jeździ się świetnie i dlatego skoro jest okazja kupić zadbane to biorę go pod uwagę.


Moim zdaniem na pewno masz rację, że A6-tkami rzeczywiście jeździ się świetnie. I to pod wieloma względami, choć wcale nie należą do miękkich kanapowozów.

Co do reszty poruszonych przez Ciebie aspektów ja akurat nie bardzo się zgadzam, ponieważ im więcej czasu mija tym bardziej przekonuję się, że jakość "rozrządu" ASB wcale nie jest zdecydowanie lepsza niż w BMK.
Owszem, ASB faktycznie przejeżdżają znacznie większe dystanse ale i w ich przypadku nadchodzi ta chwila, w której zagrożenie poważną awarią staje się bardzo wysokie i dla własnego bezpieczeństwa finansowego lepiej tego momentu nie przeoczyć.

Co do DPF'a "nie wiem o czym mówisz" :] :?:
W moim odczuciu jest to jeden z najmocniejszych punktów modelu C6 (niezależnie od pojemności silnika).
Wiadomo - jakieś bardzo sporadyczne usterki się zdarzają ale zdecydowana większość znanych mi egzemplarzy pomimo przebiegów często przekraczających 300 tyś.km. i więcej - ciągle pozostają bezproblemowe.
Zresztą w koncernie VAG miażdżąca przewaga problematycznych DPFów wcale nie wynika z nich samych tylko jest ewidentnym skutkiem innych zaniedbań wynikających miedzy innymi z nie całkiem sprawnych turbosprężarek (olej), mocno wyeksploatowanych (lub wadliwych) wtryskiwaczy paliwa i tak dalej ... .

Jednostki utrzymywane w dobrej kondycji technicznej praktycznie nigdy nie sprawiają problemów z DPF'ami i ta zależność jest jaskrawo widoczna.
Jeżeli zatem planujesz zakup jakiegokolwiek auta z DPF (wyprodukowanego przez VAG) "statystyczne ryzyko" :-D jest znikome.

Dla jasności ;-) - należę do zadeklarowanych przeciwników DPF ale skoro już muszą być, to warto je traktować jako doskonały wymiernik zaświadczający o dobrej lub złej kondycji całego silnika. Taki cichy i bezkompromisowy strażnik :] .

Czy warto zamieniać BMK na ASB trudno powiedzieć ponieważ każda transakcja tego typu opiera się na mocno zindywidualizowanych warunkach. Cena, rzeczywisty stan techniczny porównywanych egzemplarzy, faktyczne przebiegi ... . Sam musisz sobie wszystko przekalkulować bo myślę, ze czasem może się to opłacać a czasem wręcz przeciwnie ale przez internet - bez rzetelnego porównania obu egzemplarzy na żywo - nie sposób wypowiedzieć się jednoznacznie.

igorw napisał(a):2. A8 4,2 tdi 2006 r - mam na oku z pewnej ręki, przebieg prawdziwy nieco ponad 200 tys km. Ku mojemu zdziwieniu silnik na forum A8Team uchodzi za bardzo dobry - czy wtryski z którymi był problem w moim BMK są jakieś inne, bardziej trwałe? Czy technologicznie to jakiś lepszy silnik niż 3.0 tdi z dodatkowymi 2 cylindrami? Jak tam jest z napinaczami rozrządu i kolektorami? Tiptronic - czy ewentualna naprawa będzie znacznie droższa niż w moim? Może ktoś wie ile kosztuje wymiana zawieszenia przedniego i ile amorki pneumatyczne?


Igorw, absolutnie nie zaglądam Ci w portfel ale daruj sobie jakiekolwiek A8, nawet z pewnej ręki.
Różnica w komforcie (szczególnie dla wersji z Dieslem) w porównaniu do A6 wcale nie aż taka duża, a koszty jakichkolwiek napraw (począwszy od najzwyklejszego przeglądu okresowego) co najmniej razy 2 i więcej !!
Każdy klocek, tarcza hamulcowa i każdy inny pieprzony detal do tego auta kosztuje majątek.
Silnik 4,2TDi jest niby tak samo "poprawiony" względem 4.0 TDi jak ASB miało być poprawione względem BMK, tylko wyszło jak zwykle :roll: .
Osobiście mam ograniczone doświadczenia z tymi jednostkami (a jeśli już to głownie w Q7) i chociaż nie wydają mi się jakoś nadzwyczajnie awaryjne to gdy już coś się spieprzy - zawsze kosztuje pół domu jednorodzinnego albo przynajmniej porządne wczasy zagranicą ... . W imię czego niektórzy decydują się na ponoszenie takich kosztów naprawdę trudno mi zrozumieć :-o .
Mówiąc w usprawiedliwionym uproszczeniu rozwiązania techniczne 4,2 TDi w zdecydowanej większości są bliźniacze do 2,7 / 3,0 TDi tylko, że części kosztują jeszcze większe krocie niż do V6.
Moim zdaniem Audi A8 (ze względu na niebotyczne koszty serwisów i napraw) owszem, jest jak najbardziej godne zainteresowania ale TYLKO fabrycznie nowe z wydłużoną gwarancją. Albo wcale.

Jeśli już, gdybym to ja dostał nieuleczalnej zajawki na A8 z dieslem, (warunkowy) wybór mógłby być tylko jeden, czyli starannie wyselekcjonowany VW Phaeton. Technika żywcem przejęta z A8 ale przynajmniej jest prawdziwie komfortowy i elegancki wewnątrz.
W Pahetonie jest pod tym względem (jak i architekturze wnętrza) nieporównywalnie lepiej.
Ale ja nigdy bym nie kupił używanego auta tej klasy, chyba, że jak wyżej napisałem tylko fabrycznie nowe (czyli realnie w moim przypadku nigdy).

igorw napisał(a):3. Wobec powyższych może wyglądać to na profanację: Skoda Superb 2. Za przemawiają koszty eksploatacji które będą zdecydowanie mniejsze niż aut powyższych (klocki, tarcze, zawieszenie, oleje i filtry itp). Ponieważ wolę płacić za paliwo niż naprawy wstępnie przymierzam się do silnika 3.6: brak turbo i problemów z rozrządem (jak ponoć w 1.8 tsi) i fabryczne 4x4 z automatem. Wiem że haldex to słabo w porównaniu do torsena ale lepsze to niż ośka. Na co zwrócić uwagę kupując ten model? Będę wybierał z ogłoszeń na Otomoto itp więc bardzo proszę o wskazówki. Jak z trwałością DSG w tym modelu i ile trzeba przeznaczyć na rezerwę na naprawy?


Przepraszam ale o co nazywasz profanacją ?!
Przecież Skoda już od wielu długich lat (w każdym modelu) jest w pełni dopracowaną konstrukcją a jeśli ktoś usilnie neguje fakty to znaczy, że jest zwyczajnie głupi, tępo złośliwy i nie wie o czym gada.
Jeżeli kupisz Skodę po prostu się ty nie przejmuj, bo tępe uprzedzenia i kretyńskie stereotypy nie są warte rezygnacji z auta dającego nadprzeciętną frajdę z posiadania przy jednocześnie niewygórowanej cenie.
Rozpatrując zakup Superba II trzeba jedynie wyraźnie zdać sobie sprawę z jednego - to nie jest ta sama klasa co Audi A6 tylko o jeden schodek niższa.

Superb II jest typowym "średniakiem", technologicznie niemalże w 100% opartym na Passacie B6 i B7, tylko bardziej dopracowanym i pozbawionym błędów "dawcy".
Warto też pamiętać, że bazą na której zbudowano Passaty i Superba II jest VW Golf V-tej generacji.
Trudno zatem oczekiwać, ze Skoda będzie "jak Audi A6", bo nie będzie. Tyle tylko, że dla mnie jest to ogromna zaleta.
Superb jest zacnym i niezwykle przestronnym autkiem, które fajnie jeździ a nie stresuje właściciela wizją przeskakującego łańcucha, rozpadającymi się klapkami kolektora, etc. .

Audi A6 to jednak klasa średnia wyższa (E+) i na tle Skody SII widać to dosyć wyraźnie w :
- kilku detalach wnętrza,
- znacząco innego zawieszenia (szczególnie przedniej osi),
- no i oczywiście stałego 4x4.
Jednak, jak dla mnie blask tych niepodważalnych zalet znacznie przygasł odkąd właśnie Skoda zaczęła robić takie fajne autka jak Superb czy też Octavia II (która akurat dla mnie zawsze będzie lepszym rozwiązaniem od Golfów V i VI generacji).

Zważywszy przy tym nieporównywalnie (ale tak naprawdę nieporównywalnie) mniejszą awaryjność Skody (i to w każdej wersji silnikowej, zarówno D jak i noPB) sensowność zakupu używanej A6-tki z cała litanią potencjalnie możliwych i kurewsko drogich problemów technicznych (o A8 już nawet nie mówię) straciła kompletnie sens.
Zresztą widać to po moim profilu użytkownika ... :-D .
Od pół roku jestem posiadaczem Superba II FL, za cenę którego spokojnie mogłem sobie kupić na przykład używane A6 C7 quattro z 2011 roku ale ŚWIADOMIE zdecydowałem się na auto, które będzie jeździło a nie bezsensownie pochłaniało potężne kwoty pieniędzy na byle głupotę.
Myślę, że dysponuję dobrym rozpoznaniem istotnych różnic i tego co ewentualnie "tracę" jeżdżąc Skodą "zamiast" A6-tką ale dzisiaj ponownie podjąłbym identyczną decyzję.

Igorw, gdybyś zdecydował się na zakup Superba 3,6, to z DSG nie ma żadnych jakichś szczególnych "wytycznych".
Było by fajnie gdyby wyselekcjonowany egzemplarz był z 2010 roku (lub nowszy).
Skrzyni DSG w żadnym razie nie musisz się obawiać. Oczywiście w tym przypadku najwięcej zależy od poprzedniego właściciela ale ta uwaga dotyczy każdego używanego samochodu - bez względu na markę.
Istotnym elementem zespołu napędowego jest (w DSG podwójne) koło dwumasowe, w większości przypadków bezproblemowe.
Przed zakupem zdecydowanie warto ustalić w ASO czy dotychczasowy właściciel zmieniał regularnie olej w DSG - nie rzadziej niż co 60 tyś.km. Koszt takiej wymiany ok. 700 w ASO lub ok. 400 poza ASO, wiec nie ma tragedii ani porównania do ceny wymiany oleju w tipie A6 C6.

Silniki 3,6 można (wg. mnie) uznać za całkowicie bezawaryjne ale z uwagi na to, że (mówiąc najogólniej) nie są naprawialne - bezwzględnie trzeba się przyłożyć do oględzin przed zakupowych. Jeśli dopełnisz tego obowiązku - Superb będzie jeździł, jeździł i jeździł a Ty sam szybko pozbędziesz się nerwicy natręctw wygenerowanej wizją uszkodzonych napinaczy, kolektorów, przepustnic, wtrysków i tak dalej ;) ... .

Polecam. I to bardzo.

igorw napisał(a):4. Subaru Legacy/Outback H6, poprzedni model czyli 3.0 benzyna z końca produkcji - to dla mnie kompletna niewiadoma: na forum Subaru auta uchodzą za trwałe ale może ktoś tu bardziej obiektywnie podpowie na co zwrócić uwagę. Z minusów to auto do powyższych ma się... no słabo: bez bajerów jak fotochromy czy czujnik deszczu, wnętrze znacznie słabsze - plastiki to dramat. Ale jak mi się trafi (również będę szukał z ogłoszeń publicznych) sedan to biorę!


Ja temat Subaru przerabiałem w latach 2010 - 2013 pod postacią Outbacka 2.0 Diesel (MY'2011).
To nieco inne autko niż model wybrany przez Ciebie (głównie pod względem silnika).
Swojego OBK sprzedałem szybko, bo zaledwie po 2,5 rocznej, nieforsownej eksploatacji, ze względów osobistych zupełnie niezwiązanych z kwestiami technicznymi ani ekonomicznymi. Przyznam jednak szczerze - nie żałuję tej decyzji pomimo przepotężnej straty finansowej.
A im więcej czasu mija tym bardziej jestem przekonany, że dla kogoś kto niemal "całe życie" (jak ja) spędził w "volkswagenach" przesiadka do Subaru nie jest zbyt szczęśliwym pomysłem.
Pal licho dramatycznie ascetyczne wnętrze - co dla mnie akurat jest zaletą bo zwyczajnie nie ma się co psuć zaś to co jest - rozwiązaniami technicznymi przypomina połowę ubiegłego wieku, więc prostota zwycięża. No i Subaru wciąż pozostaje normalnym prawdziwym samochodem a nie luksusową serwerownią na kołach ... .

Dużo gorzej, że ten niby tak bardzo już dojrzały model na europejskie warunki okazał się trochę niedopracowany.
Pierwszy przykład to fatalnie wyprofilowana wykładzina podłogi, przez co każdorazowe wciśniecie sprzęgła (miałem manuala) powodowało ocieranie krawędzią buta o dywanik skutkujące wciąż powiększającym się wytarciem. Niby bzdura ale rodząca niepokój czy w bardziej istotnych kwestiach jest równie źle (?) .

Kolejną rzeczą doprowadzającą mnie do szału były fotele przedniego rzędu. Stary postkomunistyczny komplet wypoczynkowy ma lepsze siedziska i trzymanie boczne od tego co było w Outbacku,. Być może jeszcze bym to zaakceptował w automacie ale w manualu gdy noga operuje sprzęgłem brak odpowiedniego podparcia doskwierał mi bardzo. W trasie ten problem oczywiście zanikał ale zważywszy klasę auta komfort foteli i tak oceniam słabo.

Irytował mnie spartańsko wykończony bagażnik.

Niestety cechą mojego modelu było to, że w samochodzie zaparkowanym jednym kołem na wysokim krawężniku otwarcie, a przede wszystkim domykanie klapy bagażnika było utrudnione. Niby "wada" nie jest istotna ale mnie drażniła, bo żaden fałvej mi tego nie robił.

Do szewskiej pasji doprowadzały mnie rdzawe plamy w garażu. Oczywiście nie był to problem korozji nadwozia ale stan układu wydechowego (na łączeniach poszczególnych odcinków) i niektórych połączeń gwintowanych już w aucie fabrycznie nowym był kiepski, a u VW po prostu nie do pomyślenia.
Po 3 latach zauważyłem w komorze silnika, ze niektóre elementy układu elektrycznego też pokryła ruda ... .

Subaru stosuje różne rodzaje napędów 4x4 ale większość opiera się lub wspomaga wiskozą. W przypadku Outbacka 2,0 D był to właśnie centralny dyfer "wiskotyczny".
W zimowych trudnych warunkach górskich z wysokim nieodgarniętym śniegiem, działało to bajecznie, wręcz niewyobrażalnie dobrze.
No ale nie mam obaw (zresztą wielokrotnie sprawdzone), że obecna w Superbie IV generacja Haldexa będzie w tej roli odczuwanie gorsza.
Trzeba jednak uczciwie sobie powiedzieć, że centralny, w pełni mechaniczny torsen w Audi :-P kusi jeszcze bardziej :-D .

Podsumowując nie chcę powiedzieć, ze Legaś/Outback nie jest ciekawym do rozpatrzenia ale jeśli chodzi o mnie - nie sądzę żebym kiedykolwiek jeszcze zdecydował się na kupno jakiegokolwiek Japończyka. No, może oprócz Toyoty LandCruiser ale to inna bajka i inne przeznaczenie.

igorw napisał(a):5. Bardzo ostatecznie ale skoro już się rozpisałem: Mercedes E klasa 3.5 benzyna 2007 rok ale jest to dla mnie większa niewiadoma niż Subaru bo nigdy się nie interesowałem tą marką.


Tego ścierwa ja nie będę komentował ;-) . Zupełnie poza zakresem mojej wyobraźni. Byłem właścicielem kilku Mercedesów ale nigdy więcej nie zaryzykuję. Mam też znajomego na eksponowanym stanowisku w tej firmie. Być może najmłodsza produkcja będzie lepsza ale to co robili przez ostatnie kilkanaście lat ... szkoda słów.

igorw napisał(a):Budżet: nie chce przekroczyć 60 tys zł ale wiadomo jak będzie coś wartego kupna nieco drożej to jestem skłonny dołożyć. Bardziej jednak potrzebuję opinii o konkretnych rozwiązaniach technicznych i kosztów użytkowania powyższych aut niż "za 60 tys to nie kupisz zadbanej..." itp.


Idealna kwota na wypasionego, bezwypadkowego Superba 2010/2011, z udokumentowanym niedużym przebiegiem, o klarownej i łatwo weryfikowalnej historii <luzik> .

Na A6, którego i tak odradzam, troszkę za mało na model od RM'2009, w którym poprawili KONSTRUKCYJNIE napęd łańcuchowy, co prawda tylko po jednej stronie silnika :roll: :-x ale zawsze to coś <figielek> .

Cokolwiek wybierzesz - życzę duuuuużo duuuużo satysfakcji oraz bezawaryjnej jazdy <luzik>
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-22, 10:07

Piotruś, bardzo dziękuję za odpowiedź, dokładnie o to chodziło aby coś mi przybliżyć w temacie.
Jesli chodzi o Superba - co masz na myśli że silniki sa nienaprawialne? I w takim razie na co zwrócić uwagę podczas oględzin? Czy ewentualnie diagnostyka komputerem wskaże problemy i usterki które będą dyskwalifikować zakup?
Kolega bardzo skutecznie zachęca mnie do konkurencji: BMW X5, tym bardziej jestem skłonny brać to auto pod uwagę że chętnie pojeździłbym wyższym autem typu SUV (Q7 i Q5 odpada, najnowszy Forester za drogi). Niestety model E70 jest poza moim zasięgiem finansowym, musiałbym kupować model E53. Czy masz może jakieś doświadczenia z BMW ogólnie a z X5 w szczególności? Obawiam się jednak, że utrzymanie tego auta będzie droższe niż Audi a dokładnie tego chcę uniknąć. Wolę wydać kasę na paliwo niż mechaników i części.
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez Piotruś » 2014-09-22, 15:10

igorw napisał(a):Jesli chodzi o Superba - co masz na myśli że silniki sa nienaprawialne? I w takim razie na co zwrócić uwagę podczas oględzin? Czy ewentualnie diagnostyka komputerem wskaże problemy i usterki które będą dyskwalifikować zakup?


Spokojnie Igor :] .
Silniki widlasto-rzędowe od VAG'a w mojej ocenie są jednymi z najbardziej udanych benzynówek i nie bardzo widzę powody żeby podchodzić do nich jak do jeża :) . Wręcz polecam, całkiem przeciwnie do zwykłych V6-tek 3,2 (w C6) z sypiącymi się rozrządami, odpływającymi cylindrami i tak dalej ... .

Motor 3,6 uważam za "nienaprawialny" przede wszystkim dlatego, że blok jest "aluminiowy" więc odpada jakiekolwiek szlifowanie i inne tradycyjne metody napraw.
Układ rozrządu i głowice oczywiście można naprawiać ale przeważnie nie ma takiej potrzeby <rotfl> .
VAG'a podczas oględzin naturalnie warto podpiąć ale najbardziej nieocenione będzie tutaj ucho i powonienie (ze względu na ewentualne wycieki) doświadczonego mechanika. Albo przynajmniej własne zmysły ale bez dodatkowej pomocy warto wybrać choćby nawet do jakiegoś dziadowskiego ASO gdzie podniosą auto na podnośniku i obadają od spodu co tam w trawie piszczy.
No i nie wolno zapominać, ze samochodów wyposażonych w jednostki 3,6 litra nie są kupowane przez rozleniwionych tetryków, tylko przez ludzi lubiących poczuć trochę emocji, więc niektóre egzemplarze pomimo należytej staranności poprzedniego właściciela mogą jednak być już nieco wyeksploatowane.
Dlatego do znudzenia będę przypominał, że lepiej "stracić" na wnikliwe oględziny niż czegoś zaniedbać / zaniechać.

Ale jak wspominałem - spoko. SKODA to nie pełne pretensji do świata i ofochane AUDI więc naprawdę warto trochę się porozglądać żeby dobrze wyselekcjonować kandydata wartego Twoich pieniędzy. Na rynku ciągle pojawiają się wspaniale utrzymane sztuki z polskiej sieci dealerskiej, z bezkompromisowo udokumentowaną przejrzystą historią i regularnym serwisem i moim zdaniem właśnie czegoś takiego "powinieneś" szukać.
Albo w Niemczech. Tam też jest w czym przebierać tylko troszkę drożej.

igorw napisał(a):musiałbym kupować model E53. Czy masz może jakieś doświadczenia z BMW ogólnie a z X5 w szczególności? Obawiam się jednak, że utrzymanie tego auta będzie droższe niż Audi a dokładnie tego chcę uniknąć. Wolę wydać kasę na paliwo niż mechaników i części.


Myślę, że będzie zdecydowanie lepiej żebym ja nie wypowiadał się na temat BMW X5 ;) ... .
Jest na naszym forum Kolega Bezi, porządnie "obczaskany" w temacie BeMeK więc nic nie stoi na przeszkodzie żebyś do niego zagadał o poradę w tej materii <luzik> .

Gdyby cuś - w innych kwestiach - zostaję do usług :] .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez nie pamietam 82 » 2014-09-22, 18:34

Przepraszam , ze się wtrącę w Waszą bardzo ciekawą rozmowę , którą ( szczerze mówiąc/pisząc ) śledzę z wielkim zainteresowaniem od samego początku .
Sam ongiś dość poważnie rozglądałem się za Superb'em . Szczególnie z motorkiem 2.8 . Ceny są na prawdę porównywalne do C5 ale... rocznikowo różnica jest znacząca ( na korzyść Skody - oczywiście ) . VW mnie nie przekonuje ( no chyba , ze jakiś Sharan - za kilka lat może się przydać :mrgreen: ) . Poza tym fundusze nie pozwalają na zakup 3-5 latka także jak sobie pomyslę i wertuję oferty silnikowe w C6 to na prawde - nie ma w czym wybierać żeby spac spokojnie . Osobiście jestem zagorzałym fanem " fałek " dlatego ciężko wybrać coś co zagwarantuje mi w miarę bezawaryjną jazdę ( mowa o C6 non stop ) .

Dlatego , jeżeli zdecyduję sie na zmiane marki to będzie to właśnie - Skoda Superb 2.8 <okok> . Wolę starsze/prostrze konstrukcyjnie silniki i...tańsze części . Czasem dzwoniąc do ASO po nr części do Audi - pytam o cenę ( z czystej ciekawości ) - masakra jakaś - nie wiem skąd oni biorą te kwoty a połowa z tego to pewnie za sam znaczek OOOO na części i opakowaniu .
Kiedyś udało mi się kupić dwa banany oryginalne Audi ( jeszcze do A4 ) - były w sumie o 2 stówy tańsze tylko dlatego , ze znaczek na nich był zeszlifowany - kupione w ASO , po jakiś tam znajomościach .

Tyle ode mnie , pozdrawiam <luzik>
Avatar użytkownika
nie pamietam 82
-#Moderator
-#Moderator
 
Posty: 4634
Dołączył(a): 2013-12-05, 09:18
Lokalizacja: Opole
Model: VW Touran Cross
Nadwozie: Minivan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.0 BMM 140KM
Napęd: FWD
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Adrian

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-22, 19:06

Piotruś, "widlasto-rzędowe"??? To nie to samo co 3.2 w Audi?
Do Bezi'ego już napisałem z prośbą o opinię, dzięki za info.
nie pamietam 82, mojego auta czasem nie chcesz? ;)
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez nie pamietam 82 » 2014-09-22, 19:39

igorw napisał(a):nie pamietam 82, mojego auta czasem nie chcesz?


hehee... a jesteś tak bardzo pewny swojego auta , ze sprzedałbys go komuś z forum ? ;)

btw , o ile mnie pamięć nie myli <mysli> - to Piotruś gdzieś kiedyś wspominał , ze jak 3.0 w C6 to po 2007 - to akurat pamietam :mrgreen:

<luzik>
Avatar użytkownika
nie pamietam 82
-#Moderator
-#Moderator
 
Posty: 4634
Dołączył(a): 2013-12-05, 09:18
Lokalizacja: Opole
Model: VW Touran Cross
Nadwozie: Minivan
Zasilanie: Diesel
Silnik: 2.0 BMM 140KM
Napęd: FWD
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Adrian

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-22, 21:00

nie pamietam 82, rozrząd dzwoni nieco ale reszta - cud miód orzeszki :D cholera jak wspomnę ile mnie to kosztowało... :-o
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez Piotruś » 2014-09-22, 22:06

nie pamietam 82 napisał(a):Dlatego , jeżeli zdecyduję sie na zmiane marki to będzie to właśnie - Skoda Superb 2.8


Dla zwolennika "benzynki" pomysł głupi nie jest :-D .

igorw napisał(a):Piotruś, "widlasto-rzędowe"??? To nie to samo co 3.2 w Audi?


Na całe szczęście nie jest to to samo !!
Są to silniki z grupy VR.
Rozchylenie cylindrów w jednostce 3,6 wynosi zaledwie niecałe 11*, a w "normalnej" fałce aż 90*.
Silnik 3,6 z grupy VR w AUDI po 2000 roku był montowany chyba tylko w Q7.
Wzdłużnie wkładali go też do Touarega.

Przy okazji winny jestem sprostowanie do mojego poprzedniego posta. Otóż kadłub silnika nie jest tak jak uprzednio napisałem "aluminiowy",
tylko jest zrobiony z tzw. "szarego żeliwa". Naturalnie nie zmienia to faktu, że tradycyjne metody ewentualnych napraw odpadają chociażby z uwagi na bardzo cieńkie ścianki blisko siebie usytuowanych cylndrów.
Przepraszam za nieumyślną pomyłkę ale mam z tymi jednostkami bardzo ograniczony kontakt, przez co wypowiadając się z pamięci łatwo o pomyłkę.
Jeszcze raz SORRY !!


Pod tym linkiem znalazłem zeszyt szkoleniowy SSP 360, z którego można dowiedzieć się najważniejszych informacji w omawianym temacie :
Kod: Zaznacz cały
http://chomikuj.pl/majsterlukasik/majster+lukasik/SSP+360+-+VR6+FSI+Motor,457606109.PDF .
Pozdrawiam. Piotr.
Obrazek
Złote myśli: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Avatar użytkownika
Piotruś
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 3931
Dołączył(a): 2013-05-30, 19:49
Model: Nie mam
Nadwozie: Kombi
Zasilanie: Diesel
Silnik: Nie mam
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Rok: 1996
Imię: Piotr

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez Bezi » 2014-09-23, 07:53

Czuję się przywołany do tablicy :-D

Odpowiadając na pytanie o X5 e53...nie, nie i jeszcze raz nie. Przynajmniej porównując do Superba 2 :-)

A dlaczego.
e53 jest taczką ...Mimo EDC jak dla mnie za wysoki i ma za słabe zawieszenie. Do wolnego bujania sie po mieście jak najbardziej, ale trasa? Porażka. Przy 160km/h spróbuj wejść w łuk na autostradzie. Szybko zrozumiesz że możesz co najwyżej 120km/h :-> .
Jeżdziłem e53 przez około 2 lata mieszkając w USA. Fakt że z silnikiem 4.6 iS i o spalaniu nawet nie wspomnę gdyż tam sa inne realia. Ale w duzym mieście w korkach auto z benzynowym silnikiem 4.4i potrafi 20l wciągać. Auto waży ponad 2100kg więc....
Jeżeli juz SUV-a w tych pieniądzach to bierz Volvo XC90 z Dieslem. Diesel X5 jest OK , ale wolałbym Volvo.

Nie wiem czy mieszkasz w dużym mieście czy w małym jak będziesz auto eksploatował. Nie wiem czy spalanie robi dla Ciebie różnice.
Ale Superb 2 a BMW e53 to jest przepaść ...technologiczna,ekonomiczna, i stylistyczna. Pamiętaj że e53 wypuszczono już na przełomie 1998/99r ! A więc zaczęto je projektować zapewne około 1997r!!! Jestem wielkim fanem BMW obecnie jeźdzę 2 beemkami ale wybrałbym Skodę.
Teśc kupił teraz Superba z dieslem, zresztą z Piotrusiem omawiałem zakup. Fakt że Superb 1...ale w środku miejsca, i wykończenie lepsze niż w e53.
Co do Mercedesa się nie wypowigdyż nie jestem taksówkarzem oraz nie noszę bawarskich spodenek z kapeluszem <rotfl> ;p

Jakby co to pytaj.
Avatar użytkownika
Bezi
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 679
Dołączył(a): 2013-05-30, 20:58
Lokalizacja: Wrocław
Model: BMW 330xD
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: INNY
Napęd: RWD
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2011
Imię: Tomek

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-23, 13:22

Bezi, może jestem nieco nienormalny <glupek> ale mnie się podobają stare samochody :( dla mnie E53 w środku jest ładniejsze niż e70 więc jeszcze by uszło. Jednak pozostałe uwagi zbieżne są z moimi przemyśleniami. Wychodzi, że jednak Supeb2. Gorzej, że żona obcięła budżet, ale to już inna sprawa.
Do Volvo jakoś nie mogę się przekonać, zatem jeśli skreślę X5 to tym bardziej Volvo XC.
Żona zaś obcięła budżet bo sprawdziła ceny Jeepa Grand Cherokee <uoee> Ktoś może coś powiedzieć więcej niż to ze jest nieładny?
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez Bezi » 2014-09-23, 14:16

Dalej bym się upierał przy Superb 2.
Teraz jaki budźet wchodziłby w grę?
Avatar użytkownika
Bezi
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 679
Dołączył(a): 2013-05-30, 20:58
Lokalizacja: Wrocław
Model: BMW 330xD
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: INNY
Napęd: RWD
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2011
Imię: Tomek

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-23, 15:15

Bezi, 50 tys zł. <wnerw>
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez Bezi » 2014-09-23, 16:49

tak na szybko.
Niech Piotruś się wypowie o silnikach .
Kod: Zaznacz cały
http://allegro.pl/skoda-superb-2-0-tdi-4x4-sedan-oplacony-i4623734031.html

http://allegro.pl/skoda-superb-2-0tdi-170km-dsg-b-zadbana-zobacz-i4611740283.html

http://allegro.pl/bmw-550i-szwajcar-nawigacja-cic-dvd-serwis-super-i4620665029.html   ----wstawić LPG i mega auto....serio.

http://allegro.pl/volvo-xc-70-system-blis-serwisowany-i4601239526.html
Avatar użytkownika
Bezi
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 679
Dołączył(a): 2013-05-30, 20:58
Lokalizacja: Wrocław
Model: BMW 330xD
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Diesel
Silnik: INNY
Napęd: RWD
Skrzynia: Tiptronic
Rok: 2011
Imię: Tomek

Re: A6 C6 czy może coś innego

Postprzez igorw » 2014-09-24, 10:13

Bezi, z tą bejcą to zaszalałeś - chcę benzynkę ale nie prawie 5-cio litrowego potwora :mrgreen: nie żebym marudził ale pokrywa bagażnika ma emblematy 520d <rotfl>
Ale jak już jesteśmy przy podobnym temacie: czy utrzymanie BMW 5 jest tańsze niż A6 C6? Awaryjność i eksploatacja?

Ogólnie rozglądam się za pojazdem wg następujących kryteriów: benzyna, automat, 4x4.
igorw
-#Klubowicz
-#Klubowicz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2014-05-05, 14:18
Model: Skoda Superb
Nadwozie: Sedan
Zasilanie: Benzyna
Silnik: INNY
Napęd: 4x4 Haldex
Skrzynia: DSG
Rok: 2008
Imię: Igor

Następna strona

Powrót do C6 (2004-2011)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość